Mijający rok 2016 nie okazał się dobrym czasem dla polskiej waluty. Ogólnoświatowe wydarzenia podbiły awersję do ryzykownych aktywów, a napływające w tym czasie informacje z kraju nie pozwalały polskiej walucie wyrwać się z sideł globalnego trendu. Złoty w rezultacie osłabił się wobec euro i franka szwajcarskiego, a w parze z dolarem odnotował rekordowo niską wartość.
Oto wydarzenia, które wywarły największy wpływ na kurs polskiej waluty w 2016 roku
1. Decyzje banków centralnych:
- Fed – podwyżka stóp procentowych
- ECB – wydłużenie programu QE
- BoE- obniżenie stóp procentowych
W 2016 roku złoty silnie uzależniony był od globalnych nastrojów, a te w dużej mierze wynikały z decyzji banków centralnych. W ogniu zainteresowania inwestorów znalazły się przede wszystkim postanowienia amerykańskiej Rezerwy Federalnej, ponieważ w czasie, gdy inne banki nakierowane były na luźniejszą politykę, Fed miał perspektywy do podniesienia stóp procentowych. Członkowie FOMC postanowili podnieść stopy procentowe o 25 punktów bazowych dopiero 14 grudnia. Była to druga taka decyzja w USA na przestrzeni 10 lat.
W czasie, gdy Fed odwlekało decyzję o zacieśnianiu polityki monetarnej, przewodniczący ECB Mario Draghi poinformował, że europejski bank nie będzie kontynuował obniżki stóp procentowych. Uwaga rynku skierowała się zatem na przyszłości programu QE. 8 grudnia zdecydowano o przedłużeniu programu skupu aktywów do grudnia 2017, jednak w tempie wolniejszym niż dotychczas.
Na obniżenie stóp procentowych zdecydował się natomiast BoE. Działanie to podreperowało kondycję gospodarczą kraju po czerwcowym referendum i doprowadziło do ponownego spadku kurs funta. Pod koniec roku brytyjska waluta zdołała jednak nabrać rozpędu i jej średnia wartość względem złotego wyniosła 5,17 PLN (stan na dzień 28.12.2016).
2. Wydarzenia polityczne
- Brexit
- wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych
- referendum we Włoszech
- napięta sytuacja na polskiej scenie politycznej
Bezprecedensowym wydarzeniem w tym kontekście okazało się być referendum z 23 czerwca, kiedy to Brytyjczycy zagłosowali za wystąpieniem ze struktur Unii Europejskiej. Sam fakt, że jedna z największych gospodarek Europy podważa ideę wspólnoty wywoływał ogromne zamieszanie wśród inwestorów, a ogłoszenie wyników głosowania stało się przysłowiową iskrą zapalną. Pierwszą ofiarą decyzji obywateli stał się funt, który na przestrzeni kilku dni odnotował spadek wartości z poziomu 5,76 do 5,22. Temat Brexitu wciąż jest otwarty. Oficjalne rozpoczęcie procesu rozstania z UE ma nastąpić przed końcem marca 2017. Do tego czasu znany już będzie wyrok Sądu Najwyższego w sprawie udziału parlamentu w działaniach podejmowanych przez rząd Theresy May.
Niezwykle istotnym momentem mijającego roku były też niewątpliwie wybory prezydenckie w USA. Kandydatura Donalda Trumpa do ostatniej chwili wzbudzała niepewność wśród inwestorów, przez co spodziewano się, że jego ewentualne zwycięstwo osłabi dolara. Stało się jednak odwrotnie, a amerykańska waluta niesiona obietnicą poprawy gospodarczej głoszonej przez prezydenta elekta umocniła się w parze ze złotym przewyższając 14-letnie maksima.
Grudzień przyniósł jeszcze referendum we Włoszech, wobec którego padały takie hasła, jak „drugi Brexit”, czy „koniec strefy euro”. Europejska waluta zaskakująco dobrze zareagowała na decyzję mieszkańców Półwyspu Apenińskiego. Nasiliły się natomiast obawy o stabilność sektora bankowego w Europie.
Ostatni miesiąc w roku to również konsolidacja napięć na polskiej scenie politycznej. Demonstracje na ulicy, posłowie opozycji zamknięci w Sejmie, kontrowersyjne przegłosowanie budżetu i próba ograniczenia dziennikarzom swobody poruszania się w budynku przy ul. Wiejskiej nie spowodowały jednak wyprzedaży złotego. Dla polskiego pieniądza kluczowa okaże się ocena sytuacji w kraju przez agencje ratingowe. W styczniu swoje decyzje przedstawią dwie agencje: Moody’s oraz Fitch.
3. Oceny agencji ratingowych
- obniżenie ratingu przez S&P
Mimo, że reputacja agencji ratingowych została nadszarpnięta, to ich ocena wciąż wywiera silny wpływ na świadomość inwestorów. W styczniu S&P zadecydowało o obniżeniu ratingu Polski z A- do BBB+ z perspektywą negatywną. Uzasadnieniem takiego działania były m.in. obawy o niezależność niektórych instytucji w kraju. Decyzja była pierwszą tego rodzaju w historii Polski i spowodowała zmniejszenie sentymentu do złotego. Równie dużym zaskoczeniem było dla rynku podniesienie przez tę samą agencję – kilka miesięcy później – perspektywy do stabilnej.
4. “Dobre zmiany” w kraju
- 500+
- nowa ustawa kredytowa
- cofnięcie ustawy o wieku emerytalnym
W 2016 roku czynniki krajowe odgrywały drugorzędne znaczenie, jednak choć wpływ tych pozytywnych na notowania złotego był nieznaczny, to negatywne sygnały podsycały awersję do polskiej waluty. Ostatnie 12 miesięcy były przede wszystkim czasem wdrażania programu 500+, a także powrotu do niższego wieku emerytalnego. Zapoczątkowano też realizację planu Mieszkania Plus, a inwestorzy z niepokojem zareagowali na plan likwidacji OFE. Za to z dużym optymizmem przyjęte zostały propozycje Kancelarii Prezydenckiej w sprawie ustawy kredytowej, które obciążałyby banki w znacznie mniejszym stopniu, niż to wcześniej zakładano.
5. Wydarzenia gospodarcze
- wyhamowanie dynamiki PKB
- poprawa na rynku pracy
Dane makroekonomiczne publikowane na przestrzeni mijającego roku przysłonięte zostały ogólnoświatowymi wydarzeniami, mającymi miejsce w drugim półroczu. Inwestorzy zwrócili mimo to uwagę na wyhamowany wzrost dynamiki PKB. Opublikowane na koniec listopada dane z III kwartału wykazały wartość 2,5%. Dla porównania w II kwartale dynamika wynosiła 3,1%. Jako jedną z przyczyn tak silnego spadku PKB uznaje się słabość inwestycji.
Pozytywniej natomiast można ocenić sytuację na polskim rynku pracy. Dane za listopad wykazały wzrost zarówno w obrębie zatrudnienia, jak i wysokości płac w porównaniu do tego samego miesiąca roku poprzedniego. W listopadzie 2015 średnie wynagrodzenie brutto w Polsce wynosiło 4164 zł, natomiast w 2016 było to już 4329,71. Z kolei zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw z 5616,7 tys. podniosło się do 5791,5 tys.
6. Wydarzenia geopolityczne:
- zamach w Brukseli
- zamach we Francji
- seria grudniowych zamachów
2016 roku zapadnie również w pamięci, jako ten naznaczony piętnem zamachów terrorystycznych. Do pierwszych tragicznych wydarzeń doszło w marcu w Brukseli, następnie z tragedią musiała zmierzyć się Francja. Natomiast na kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia doszło do serii wydarzeń w Turcji, Szwajcarii i Niemczech. Rosnące napięcie geopolityczne, choć nie wywołało długoterminowej paniki na rynku finansowym, może mieć silny wpływ na przyszłoroczne wybory w Niemczech i Francji, które z pewnością będą znajdować się pod obserwacją inwestorów.
Podsumowując. Kończący się rok był czasem trudnym dla rynku walutowego. Musiał się on bowiem zmierzyć z problemami, z którymi do tej pory nie miał do czynienia. Zaczęły się pojawiać pytania o dotychczasowy system wartości. Rok 2016 może się jednak okazać dopiero preludium, ponieważ już w styczniu przed światem – nie tylko finansowym – pojawią się nowe wyzwania. Będą nimi m.in. polityka Donalda Trumpa, wybory w państwach Europy oraz dalsze losy Brexitu.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.