Co by się stało, gdybyśmy nagle stracili pracę i byli pozbawieni możliwości zarabiania? Ile moglibyśmy żyć z naszych oszczędności? Co trzeci Polak nie posiada żadnych oszczędności – tak wynika z badań przeprowadzonych przez Santander Consumer Bank. Finansowa poduszka bezpieczeństwa jaką posiada większość gospodarstw domowych jest równa zaledwie dwu- czasem trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia. A jak być powinno?
Finansowa poduszka bezpieczeństwa powinna pozwolić nam przeżyć przynajmniej sześć miesięcy!
Po co odkładać pieniądze na finansową poduszkę bezpieczeństwa?
Zalet posiadania oszczędności jest wiele. Pierwsza i najbardziej prozaiczna: poczucie bezpieczeństwa. To poczucie bezpieczeństwa sprawia, że nieoczekiwana, droga naprawa samochodu, nie zrujnuje naszego budżetu ani planów np. na wakacje. Kolejną zaletą poduszki jest „uskrzydlanie nas”. Jak to działa? Łatwiej jest podjąć decyzję o zmianie pracy czy miejsca zamieszkania, jeśli posiada się oszczędności. Pamiętajmy, że finansowa poduszka bezpieczeństwa to również podstawa, jeśli chcemy myśleć o inwestowaniu.
Jak zacząć budować swoją poduszkę bezpieczeństwa?
Przede wszystkim konieczna jest determinacja. Bez tego każdy wkład finansowy, jaki uda nam się odłożyć, łatwo na powrót trafi do naszego portfela. Budowanie poduszki musi się wiązać z jakimś wysiłkiem z naszej strony. Być może trzeba będzie zrezygnować z jednej lub kilku przyjemności, jakie zwykle fundowaliśmy sobie w każdym miesiącu. Ważne więc, by zacząć od szczegółowej analizy wydatków. Po spisaniu tego, na co wydajemy, szybko wyda się, gdzie „ucieka nam” jakiś znaczący strumień pieniędzy. Dopiero kiedy mamy wszystko spisane, widzimy jak na dłoni poszczególne wydatki i ich wymiar. Wówczas możemy więc zdecydować, w którym miejscu nasze wydatki trzeba ograniczyć.
Określamy cele
Bardzo ważnym elementem regularnego odkładania na poduszę bezpieczeństwa jest określenie celu. Nie tylko tego ostatecznego, ale i celu miesięcznego czy półrocznego. Dobrze jest określić od razu, kiedy uda się upragnioną poduszkę zebrać. Znacznie łatwiej o determinację, jeśli cele są określone jasno, np.:
- marzec – 0,2 wynagrodzenia
- kwiecień – 0,5 wynagrodzenia
- maj – 0,8 wynagrodzenia
- czerwiec – mamy odłożoną jedną miesięczną pensję
Prędkość pojawiania się w kolejnych środków jest sprawą indywidualną. Nie w każdym miesiącu będziemy odkładać tyle samo, dlatego warto już na początku założyć, że w miesiącach wakacyjnych czy w grudniu nie uda nam się odłożyć tyle ile w pozostałych miesiącach roku.
Nie zawsze samodzielne oszczędzanie będzie proste, bo nie każdy ma w sobie tyle determinacji, by samemu się pilnować. Dla tych mniej obowiązkowych polecamy dedykowaną oszczędzaniu aplikację. Tego typu narzędzi jest wiele, ale na początek warto zacząć od czegoś prostego i intuicyjnego jak 1Money – aplikację, która w prosty sposób podsumowuje nasze wydatki i daje bieżącą informację na temat długów, oszczędności, a do tego pozwala na szybkie tworzenie budżetów. 1Money przyda się również nieco bardziej zaawansowanym amatorom oszczędzania, którzy zaczynają inwestowania w waluty. Co warto podkreślić oszczędzanie polegające na gromadzeniu kapitału w walutach obcych jest dobrym pomysłem dla osób, które mają skłonność do wydawania już odłożonych pieniędzy. Skoro da się wziąć kredyt w obcej walucie, dlaczego by w niej nie oszczędzać.
Poduszka zbudowana – co dalej?
Zbudowaliśmy już finansową poduszkę bezpieczeństwa, która pozwoli nam utrzymać się przez 8-9 miesięcy bez dochodów, czyli cel osiągnięty? Nie do końca. Obecnie (lato 2021 roku) mamy niepokojąco wysoką inflację. Oznacza to, że nasze pieniądze szybko tracą na wartości, czyli za tę samą sumę wczoraj można było kupić więcej niż dziś. Jeśli więc odłożone pieniądze wciąż tracą na wartości, trzeba część swoje portfela przeznaczyć na inwestycje. Warto by były to inwestycje nastawione na oszczędność i ofensywne.
To, że udało nam się zbudować finansową poduszkę bezpieczeństwa, nie oznacza, że jesteśmy wolni od odświeżania informacji o rynku. Warto orientować się choćby w podstawowych wskaźnikach makroekonomicznych. Warto wiedzieć jaki jest aktualne PKB, jaką jego część rząd przeznacza na zdrowie, a jaką na wojsko, ile kosztują waluty, jaka jest stopa bezrobocia i czy w nieruchomościach mamy podwyżki czy przeceny. Taka wiedza nie tylko pomaga w inwestowaniu, ale pozwala na prawidłowe szacowanie wartości swojego kapitału.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.