Co zmieni się w spłacie już udzielonych kredytów hipotecznych w 2021 roku? Jaki kształt przybiorą raty kredytów konsumpcyjnych i co zmieni się w transakcjach transgranicznych?
Rynek kredytów hipotecznych w Polsce do niedawna miał się bardzo dobrze, prognozowany wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi cieszył nie tylko banki, ale i nieźle wróżył całemu sektorowi. Niestety marzec 2020 roku przyniósł nieoczekiwane załamanie na rynku.
Nieruchomości komercyjne w dół
Jak informuje pod koniec 2020 roku firma doradcza Cushman&Wakefield wolumen transakcji na polskim rynku nieruchomości spadnie o 25 procent. To mniej niż w innych krajach regionu. Poza tym spadek obliczany jest w stosunku do rekordowego 2019 roku, kiedy to na rynku nieruchomości wiele się działo. 2020 rok przyniósł wyhamowanie w sektorze nieruchomości, nie tylko w Polsce. U naszych południowych sąsiadów wolumen transakcji inwestycyjnych spadł o 63 procent w stosunku do rewelacyjnego roku 2019. Spadki wartości transakcji inwestycyjnych widoczne są również na Węgrzech, w Rumunii oraz na Słowacji, Cushman&Wakefield przewiduje, że odbicie na rynku nieruchomości nastąpi najszybciej w drugim, trzecim kwartale 2021 roku.
III kwartał 2020 roku na rynku nieruchomości
Po załamaniu, które nastąpiło w pierwszym kwartale 2020 roku, największym problemem deweloperów tuż przed początkiem 2021 roku w ocenie NBP miała być płynność. W sektor nieruchomości mieszkaniowych pandemia uderzyła w okresie szczytu koniunktury (sprzedaż i ceny były na wysokim poziomie). W III kwartale wg NBP odnotowano powrót do aktywności na rynku mieszkaniowym, ale nie przyniósł spodziewanej ulgi, jeśli idzie o najem powierzchni komercyjnych. Ten fakt zaś znacząco wpływa na plany deweloperów oraz inwestorów, w tym na odłożenie lub rezygnację z nowych projektów.
Oczywistym następstwem wiosennego zamrożenia gospodarki był wzrost ilości pustostanów i mniejsze niż zwykle zainteresowanie najmem powierzchni biurowych.
Co z cenami mieszka – kupić czy wynająć?
Jak wynika z raportu NBP w grudniu 2020 roku ceny transakcyjne na rynku pierwotnym wzrosły we wszystkich grupach miast. Największą dynamikę cen kwartał do kwartału na rynku wtórnym widzimy w przypadku Warszawy, gdzie ceny w okresie lipiec-wrzesień wzrosły o 7,9 procent. Także w stolicy oraz we Wrocławiu w trzecim kwartale 2020 roku widać było wzrost cen na rynku wtórnym. Średnie stawki za najem metra kwadratowego mieszkania w przedostatnim kwartale roku nieco spadły w większości dużych miast.
Jak pisze w raporcie NBP nadal inwestycja mieszkaniowa była konkurencyjna na tle oprocentowania lokat czy inwestycji w 10-letnie obligacje skarbowe. Nie zmienia to faktu, że w przedostatnim kwartale zakupów mieszkań za gotówkę było 12 razy więcej niż w drugim kwartale 2020 roku. Mieszkanie zostaje więc mimo kryzysu w przekonaniu Polaków dobrą i pewną inwestycją.
Czy za darmo wakacje kredytowe?
W 2020 roku w związku z pandemią ponad milion osób skorzystało z wakacji kredytowych. Przerwa w spłacie kredytów hipotecznych spowodowała również zmniejszenie ilości zaciąganych kredytów konsumpcyjnych. Ale i w przypadku tych ostatnich ustawodawca postanowił ułatwić kredytobiorcom sprawę, obniżając limit kosztów pozaodsetkowych kredytów konsumenckich. Oczywiście wakacje kredytowe to nie anulacja rat, a tylko ich odroczenie. W konsekwencji większość kredytobiorców będzie spłacać swoje kredyty nieco dłużej niż było to ujęte w pierwotnej umowie z bankiem.
Nie bez znaczenia były również działania NBP, który obniżył stopy procentowe. W efekcie kredytobiorcy płacący wcześniej miesięcznie około 2500 raty, obecnie płacą niespełna 2200 zł raty kredytu hipotecznego udzielonego na 30 lat, na kwotę prawie 490 tys. zł.
Kredyt hipoteczny łatwiej czy trudniej?
O stałych stopach oprocentowania kredytów hipotecznych mowa była już w połowie 2020 roku, Komisja Nadzoru Finansowego przesunęła jednak termin wdrożenia zmian, z uwagi na drugą falę pandemii. Banki będą zobowiązane oferować kredyty hipoteczne ze stałą (lub okresowo stałą) stopą procentową. Banki z uwagi na odgórne nakazy, zwiększyły wysokość wkładu własnego do minimum 20 procent. Ale na polskim rynku znaleźć można również takie, które domagają się wpłaty w wysokości 40 procent. Szczęśliwie Resort Finansów zapewnia, że podejmie kroki w kierunku kontroli warunków kredytowych, jakie banki oferują swoim klientom.
Zmiany w transakcjach transgranicznych
Na wiosnę 2021 roku przypadają również zmiany w unijnym prawie dotyczącym transakcji transgranicznych. Mają one poprawić przejrzystość kosztów wymiany walut. Przy każdej płatności kartą za granicą, bank będzie zobowiązany wysłać klientowi informacje na temat marży w przeliczeniu na waluty.
O kolejnych istotnych zmianach, będziemy informować na bieżąco!
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.