Allegro Lokalnie w zamyśle ma być ułatwieniem dla prywatnych użytkowników. Oferty w tej części największego na naszym rynku serwisu aukcyjnego mają więc bardziej przypominać ogłoszenia prywatne niż oferty przedsiębiorstw takich jak e-sklepy.
Najlepiej rozpoznawalny serwis e-handlu
Allegro to internetowa platforma handlowa, umożliwiająca przeprowadzenie transakcji kupna i sprzedaży. Allegro powstało w 1999 roku i mimo iż jego twórcy wzorowali się na serwisach zagranicznych, polski odpowiednik zyskał szczególne funkcjonalności, które wyjątkowo przypadły do gustu polskim użytkownikom. Dziś Allegro jest najlepiej rozpoznawalną polską marką wśród serwisów w e-handlu, jak podaje Gemius w 2020 roku dociera on do świadomości 86% badanych.
Wśród badanych w wieku między 25 a 34 rokiem życia, spontaniczna znajomość Allegro sięga aż 92%.
Na przestrzeni lat serwis przeszedł wiele zmian i wprowadził wiele nowych funkcjonalności. Dla przykładu w 2007 roku umożliwił swoim użytkownikom zakładanie sklepu, w 2009 roku umożliwił rejestrację osobom niepełnoletnim, które ukończyły 13 rok życia. Kilkakrotnie wprowadzano zmiany w wyglądzie serwisu, wprowadzono również sortowanie wyników wyszukiwania według „trafności”. Jedną z ostatnich wielkich zmian poza wprowadzeniem Allegro Smart! było stworzenie Allegro Lokalnie.
Allegro Lokalnie – podstawowe zmiany w sprzedaży
Allegro Lokalnie to miejsce w ramach serwisu Allegro, gdzie sprzedawać można za darmo i w nieco prostszy sposób niż w przypadku ogólnopolskich ofert. Jakie są podstawowe różnice między sprzedażą na Allegro i ogłoszeniami na Allegro Lokalnie?
- Sprzedaż na Allegro Lokalnie może być darmowa – przy czym warto dodać, że ogłoszenia umieszczone na Allegro Lokalnie mogą być widoczne w całym serwisie Allegro. Prowizja ze sprzedaży była tym, co najbardziej zniechęcało prywatnych użytkowników do wystawiania ofert zwłaszcza przedmiotów używanych.
Ogłoszenia można oczywiście promować płatnie, opłata wynosi 7,9% od transakcji, z wyjątkiem kategorii elektronika, gdzie prowizja wynosi 4,9% od kwoty sprzedaży. - Ilość ogłoszeń na Allegro Lokalnie jest ograniczona – w znakomitej większości kategorii będzie to 200 sztuk z jednego konta, w przypadku kategorii Motoryzacja będzie to jednak zaledwie 10 ogłoszeń.
- Możliwość negocjacji ze sprzedającym – wystawiając ofertę na Allegro sprzedawca nadaje jej cenę, którą po czasie może zmienić, nie ma jednak w opcji „kup teraz” możliwości negocjacji ceny, którą daje Allegro Lokalnie. Tu można za pośrednictwem czatu porozmawiać ze sprzedawcą i poprosić np. o rezerwację przedmiotu, która będzie wiążąca przez 12 godzin.
- Mniej możliwości promowania ogłoszenia – w Allegro Lokalnie nie ma opcji Allegro Smart! czyli darmowej dostawy, nie można również promować ogłoszenia za pomocą Monet. Transakcji sprzedaży w ogłoszeniach lokalnych nie można oceniać za pomocą gwiazdek wystawianych sprzedawcy, a zakupy niezależnie od kwoty transakcji nie mogą być dokonywane na raty.
- Wystawianie ogłoszeń jest prostsze – pewnym uproszczeniem dla sprzedawców na Allegro Lokalnie jest brak konieczności szczegółowego opisu przedmiotu, co wymagane jest przy wystawianiu profesjonalnych ofert.
Ogłoszenie lokalne musi mieć nazwę produktu, zdjęcie, opis, kategorię i stan przedmiotu oraz cenę, lokalizację i formę dostawy. Ogłoszenie można wystawić w trzech formach: kup teraz, licytacja i ogłoszenie darmowe. Przy czy warto pamiętać, że to ostatnie widoczne będzie wyłącznie na Allegro Lokalnie, a nie w całym serwisie.
W trakcie ponad 20-letniej obecności Allegro w świadomości użytkowników, serwis stał się platformą, na której przeważająca liczba ofert pochodzi od przedsiębiorców, właścicieli e-sklepów. Znalezienie „legendarnego allegrowicza”, który sprzedaje np. używaną grę wideo w niezłej cenie z czasem stało się niezwykle trudne. Stąd potrzeba zmian. Allegro Lokalnie jest ukłonem w stronę prywatnych sprzedawców, którzy chcą mieć z kupującym bezpośredni kontakt.
przez kilkanaście lat nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem na Allegro prywatnego sprzedawcy. Wystarczy zaznaczyć opcje: używane, lub wpisać nazwę, typ szukanego przedmiotu (to nawet ma większe znaczenie, niż status sprzedającego). Ponadto wybór zawsze ułatwiały odpowiednie kategorie przedmiotów. Rzeczy unikalne, dawno nieprodukowane można kupić też od sprzedawców z działalnością handlową. Jako kupujący kieruje się tym, co chce kupić, a nie od jakiego sprzedawcy (ważne tylko, by był solidny i uczciwy). Jeżeli będzie więcej sprzedawców (więc i też tych prywatnych) to będzie bogatsza oferta – a to ma bardzo duże znaczenie przy rzeczach obecnie niewytwarzanych, bądź nieprodukowanych seryjnie. W zasadzie sprzedawcy prywatni posiadają takie rzeczy, co wzbogaca ofertę, aczkolwiek wiele firm ma niekiedy lepsze możliwości do sprzedaży rzeczy obecnie nieprodukowanych. Po prostu kupują stare zapasy, materiały, wyposażenie od innych firm, instytucji, Sprzedawca prywatny takiej możliwości by nie miał. Dlatego kompletnie nietrafione wydaje mi się rozdzielanie serwisu na dwie części. (przecież dawniej – jak obecnie byli sprzedawcy prywatni i tacy z zarejestrowaną działalnością). Niestety bardziej wygląda to na chęć ograniczenia możliwości sprzedawcom prywatnym, a jeszcze bardziej na ograniczenie obrotu rzeczami używanymi, co wynikać też może z wymogiem powiązania z kodem EAN.