Tradycyjnie lub nowocześnie, na fiszkach, lekcjach lub smartfonie – ucz się angielskiego tak, jak Ci wygodnie. Wystarczy 20 minut dziennie aby w pół roku opanować podstawy!
Większość nauczycieli nie ma obecnie wątpliwości – kwadrans poświęcony na naukę każdego dnia jest cenniejszy niż dwie godziny ciągiem, raz w tygodniu. To powtarzalność okazuje się kluczem do sukcesu. Niestety, nie każdy może pozwolić sobie na luksus regularnego trybu życia. Dlatego czasem warto sięgnąć po parę nowinek technicznych. Tym bardziej, że narzędzi do nauki języków obecnie nie brakuje.
Aplikacje na smartfony
Może o tym nie wiesz, ale Twój telefon nadaje się doskonale do nauki języków. Instalujesz odpowiedni program i zamiast tracić czas w kolejce do kasy albo staniu w korkach – powtarzasz słówka! Więcej szczegółów o programach językowych znajdziesz w naszych poprzednich artykułach.
TOP 7 aplikacji do nauki języka angielskiego na Android
Aplikacje do nauki języków obcych [część 2]
Kursy na YouTube
To zupełnie darmowa metoda na skutecznie osłuchanie się z językiem. Istnieją dziesiątki kanałów proponujących mniej lub bardziej profesjonalne lekcje angielskiego (chociażby Elanguages, kenis.pl, Quest for English). Wybierz taki, który Ci odpowiada i ćwicz w czasie sprzątania albo zakupów.
Nauka piosenek
Apropos osłuchania – niewiele jest skuteczniejszych sposobów, żeby słówka wpadły do głowy, niż za pomocą śpiewania ulubionych utworów. Dlaczego więc nie połączyć przyjemnego z pożytecznym i nie uczyć się właśnie przy ich tłumaczeniu? Do tego służy strona lyricstraining.com. Można wybrać piosenkę, język i poziom trudności a potem wpisywać w odpowiednich miejscach brakujące słowa z tekstu utworu. Proste, przyjemne i skuteczne.
Tradycyjne korepetycje
Dobrze jest mieć program na telefon, który ułatwi zapamiętywanie słówek. Miło jest posłuchać lekcji na YT. Ale jeżeli ktoś ma problem z mobilizacją do samodzielnej nauki to żadne narzędzie nie pomoże. Trzeba wyjść z domu i spotkać się z nauczycielem, który zmusi do działania. Dlatego rola tradycyjnych korepetycji pozostaje niezmiernie istotna. Można jednak również na tym etapie skorzystać z nowych narzędzi – na przykład wyszukiwarki sprawdzonych prowadzących w e-korepetycje.net lub odpowiednich grup na facebooku.
Konwersacje z native speakerami
Dobry nauczyciel jest bezcenny, ale obycie z żywym, mówionym językiem to coś nie do zastąpienia. Obecnie nie trzeba jechać do innych krajów, że to zrobić. Wystarczy zarejestrować się na portalu italki.com. Daje on możliwość rozmawiania w czasie rzeczywistym z ludźmi z całego świata, umawiania harmonogramów konwersacji i dzielenia się opiniami. A to wszystko zupełnie bezpłatnie.
Podróże
Wyjazdy zagraniczne to zawsze świetna okazja do szlifowania języka. W większości krajów Europy bez kłopotu dogadamy się obecnie po angielsku, a przy pomocy gestów lub smartfona uzupełnimy wypowiedź o brakujące zwroty. Przed opuszczeniem kraju pamiętajmy jednak, żeby zaopatrzyć się w odpowiednią walutę. Pomoże w tym wymiana w kantorze internetowym, dużo korzystniejsza niż w tradycyjnym banku.
Gry, książki i seriale
Niebagatelne znaczenie przy nauce języka mają również media, w których pojawia się on jakoby pośrednio. Oglądając film słyszymy w tle angielskie zwroty, a przechodząc kolejne poziomy w grze albo rozmawiając międzynarodową drużyną na serwerze słówka zapamiętuje się automatycznie. Od czasu do czasu warto też spróbować obejrzeć serial bez polskiego tłumaczenia – może nie wszystko będzie jasne ale z czasem nasz mózg zacznie wyłapywać coraz więcej znajomych zwrotów.
Sposobów na skuteczną naukę angielskiego jest obecnie mnóstwo. Łatwo jest dostosować ją do naszych potrzeb i preferencji – jedni wolą słuchać, a inni potrzebują kontaktu z nauczycielem. Pamiętajmy jednak, że o sukcesie decyduje nie tylko wytężona praca, ale przede wszystkim cierpliwość i powtarzalność.
Dokładnie. Metod jest niezliczenie wiele, jednak osoby rozpoczynające naukę zazwyczaj mają problem z wyborem tej odpowiedniej. Ja proponuję rozpocząć od opanowania najważniejszego słownictwa (tego najczęściej używanego). Potem nauka całych zwrotów i zdań. Nie trzeba zawracać sobie głowy gramatyką, a można mówić po angielsku (wręcz automatycznie).
Myślę, że najskuteczniejszy jest dobry kurs językowy – w grupie łatwiej jest się nauczyć swobodnie mówić w obcym języku. Ja chodziłam do Demostenes we Wrocławiu i naprawdę dużo mi to dało – bez problemu jestem w stanie się porozumiewać. No i już nie wstydzę się swojego języka.
Ja nauczyłam się języka angielskiego w domu dzięki METODZIE Dziecka – ta metoda naturalnie nauczyła mnie języka i porozumiewać się. Długo szukałam metody do nauki języka przez dłuższy czas wiele razy się zrażałam. Z czasem zaczęłam się przekonywać do nauki w domu i dzięki tej metodzie nauczyłam się mówić. 🙂
Nawet ciekawa metoda do nauczenia się języka angielskiego. Chętnie skorzystam z takiej metody zobaczymy rezultaty. Bo póki co korzystam z kursu online na questfe pl. Zobaczymy która metoda mi pomoże. Więcej metod tym lepiej. 🙂