Kryptowaluty, wszędzie kryptowaluty. Rynki finansowe oszalały na ich punkcie. Nie da się znaleźć serwisu gospodarczego który by o nich nie mówił. Eksperci wieszczą nadchodzącą zagładę a tymczasem z dnia na dzień powstają nowe sposoby ich pozyskiwania.
Atari montuje własną kryptowalutę
Pociąg o nazwie blockchain pędzi coraz szybciej i kolejne firmy starają się na niego załapać. Niedawno Atari ogłosiło prace nad własną kryptowalutą. Atari Token ma być częścią rozbudowanego systemu kasyn online prowadzonego przez firmę, której gwiazda świetności nieco przygasła od czasów Pac Man’a. Niezależnie od przyszłych korzyści, sama decyzja o zainteresowaniu blockchainem spowodowała wzrost wartości akcji firmy o ponad 60 procent.
Chińczycy zainteresowani ludową kryptowalutą
Naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, w opublikowanym raporcie, zaproponowali możliwość używania kryptowalut do rozliczeń międzynarodowych. Byłyby one tańsze, szybsze a do tego pozbawione niepotrzebnych pośredników, za których w oczach chińskiego rządu uchodzi Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Póki co Pekin nie zrezygnował z kampanii przeciwko cyfrowej monecie, co jednak nie przeszkadza chińskiemu bankowi centralnemu w prowadzeniu badań nad narodową kryptowalutą na własną rękę.
Bot do wydobywania kryptowalut na stronach rządowych Wielkiej Brytanii
Od dobrych kilku miesięcy złośliwa wtyczka Coinhive, umożliwiająca anonimowe wydobywanie kryptowaluty Monero, jest zmorą internetu. Najpierw jej ofiarą padły główne przeglądarki internetowe (Firefox i Chrome). Teraz znalazła dostęp do stron brytyjskiego urzędu ds. informacji, kredytów studenckich i szpitala Barnsley.
Wchodząc na zainfekowaną stronę nasz komputer dramatycznie zwalnia, bo jego moce obliczeniowe wykorzystywane są do „kopania” waluty. Brytyjskie strony zostały oczywiście wyłączone ale w żaden sposób nie pomogło to w pokonaniu złośliwego oprogramowania, które stale krąży po sieci.
Rosyjscy inżynierowie atomowi kopią na lewo
Federalna Służba Bezpieczeństwa przyłapała kilku obrotnych naukowców, którzy w Rosyjskim Centrum Nuklearnym w Sarowie kopali bitcoina na ultra-szybkich komputerach do zarządzania silosami atomowymi. Operacja wyszła na jaw po odkryciu nieautoryzowanych połączeń z jednostki przeznaczonej do nadzoru nad ośrodkiem.
Inżynierowie zostali oskarżeni o zdradę państwa, bo przy okazji zdradzili położenie placówki, utrzymywane w ścisłej tajemnicy. Co ciekawe, podobne próby zostały zarejestrowane w kilku innych rosyjskich ośrodkach o dużej mocy obliczeniowej. Bitcoin kusi.
Wenezuela wprowadza własną kryptowalutę
Potężny kryzys gospodarczy, wywołany w głównej mierze sankcjami ze strony USA, skłonił prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro do oficjalnego wprowadzenia kryptowaluty opartej o wartość baryłki ropy. Ma ona nosić nazwę “petro” i zostanie wypuszczona w 82 milionach kopii. Przedsprzedaż już się rozpoczęła. Wenezuela jest obecnie najtańszym krajem do produkcji kryptowalut na świecie, więc jest szansa na sukces.
Islandzki rząd nie ma co zrobić z bitcoinami
Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że policja rozbija gang i konfiskuje tony narkotyków, broni i fałszywych pieniędzy. Coraz częściej jednak w ręce wymiaru sprawiedliwości trafia elektroniczna waluta. Taki problem mają właśnie władze Islandii – nie wiedzą do końca co zrobić z ponad 2,000 bitcoinów skonfiskowanych w 2016 roku. Ich rynkowa wartość to około 22,8 mln $. Wystawić na publiczną aukcję i sprzedać? Przeznaczyć na zasypanie dziury budżetowej? A może rozmnożyć?
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.