Telefon komórkowy, komunikator, poczta elektroniczna oraz samochód służbowy będą mogły być monitorowane przez przedsiębiorców w celu sprawdzenia, czy pracownicy odpowiednio wykorzystują czas pracy. Takie prawo wynikać ma z projektu ustawy związanego z wprowadzeniem tzw. RODO.
Komputer, telefon oraz samochód choć udostępniane pracownikom, to wciąż stanowią własność pracodawcy, jednak kwestia tego czy firma ma prawo monitorować sposób ich wykorzystywania nie zawsze była jasna. Zwykle regulowały ją wewnętrzne przepisy danego przedsiębiorstwa. Teraz to się zmieni. W związku z wprowadzeniem unijnego rozporządzenia dotyczącego ochrony danych osobowych (tzw. RODO) sposób użytkowania urządzeń służbowych będzie jasno regulowany przepisami. Jakie będą zatem prawa pracownika i pracodawcy w tej kwestii?
Pracodawca może sprawdzić znacznie więcej niż tylko pocztę e-mail
Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna każdy przedsiębiorca w trosce o sposób wykorzystywania czasu pracy będzie miał prawo zweryfikować czy udostępnione pracownikowi urządzenia są użytkowane zgodne z przeznaczeniem służbowym. Na mocy regulujących tę kwestię przepisów będzie można nie tylko przejrzeć pocztę elektroniczną, ale również sprawdzić logowanie do serwisów społecznościowych z telefonów komórkowych czy śledzić trasę poruszania się samochodu. Nie można wykluczyć, że pracodawca zyska również prawo do nagrywania rozmów telefonicznych z zastrzeżeniem, że rozmówca będzie musiał każdorazowo zostać poinformowanym o tego rodzaju praktyce.
Choć początkowo ustawa może budzić oburzenie wśród pracowników, to jednak jest ona również w ich interesie. Do tej pory brakowało jasnych przepisów regulujących tę kwestię, co nie było jednak równoznaczne z brakiem prowadzenia tego rodzaju praktyk przez firmy. Po wprowadzeniu zmian pracodawca będzie miał obowiązek poinformować podwładnych z dwutygodniowym wyprzedzeniem o uruchomieniu nadzoru. Zabezpieczone zostanie również prawo do prywatności – przedsiębiorca nie będzie mógł czytać maili oznaczonych jako prywatne, a jeżeli przypadkiem tak się zdarzy – ich treść musi pozostać tajemnicą.
Odcisk palca – tylko gdy zajdzie potrzeba
Ustawa regulować będzie także temat pobierania danych biometrycznych. Konkretnie chodzi o wykorzystywanie czytników linii papilarnych do przeprowadzenia ewidencji pracy. Nowe przepisy mają jasno określić, że tzw. odcisk palca będzie mógł być stosowany tylko w wyjątkowych, dokładnie określonych sytuacjach – np. dostęp do szczególnych danych czy chronionych pomieszczeń – przy czym wówczas nie będą one wymagać zgody pracownika. Zmiany określą także zasady stosowania kamer w zakładach pracy. Monitoring wizyjny będzie możliwy, ale tylko w przypadku, gdy jego celem jest zabezpieczenie pracowników, ochrona mienia, kontrola produkcji lub zachowanie w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracownika na szkodę.
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i przepływu takich danych zacznie obowiązywać 25 maja bieżącego roku. Do tego dnia polskie ustawy muszą zapewnić skuteczne stosowanie przepisów unijnego rozporządzenia.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.