Banki w Polsce coraz częściej poszukują alternatywnych źródeł przychodów. Tracą na tym klienci, ponieważ to oni obciążeni zostają częścią kosztów. Era darmowej bankowości powoli zaczyna się kończyć, jednak to nie oznacza, że nie można znaleźć konta bez opłat. Trzeba tylko dobrze poszukać.
W pierwszym kwartale bieżącego roku niemiła niespodzianka spotkała posiadaczy kont zarówno osobistych, jak i firmowych. Kilka popularnych banków informowało bowiem o zmianach w dotychczasowych tabelach opłat i prowizji. W górę powędrowały przede wszystkim koszty związane z wypłacaniem pieniędzy z bankomatów, a także za korzystanie z usług w punktach bankowych. Rozwiązaniem może być zamknięcie bieżącego rachunku i przeniesienie go do innej instytucji – tylko gdzie?
Oto konta bankowe, które nie pobierają opłat za trzy podstawowe usługi:
- otwarcie i prowadzenie rachunku internetowego,
- wydanie i korzystanie z karty debetowej,
- wypłacanie gotówki w bankomatach krajowych.
(według oferty na dzień 16.05.2017)
Nest Bank
Bezwarunkowo bezpłatne otwarcie i prowadzenie konta – takim hasłem reklamuje się bank, który choć całkiem niedawno pojawił się na rynku, to jednak ma bogate zaplecze. Przejął on bowiem w spadku klientów Smart Banku oraz Biz Bank. Szybko zdobył również sympatię użytkowników kont osobistych u konkurencji. Powód? Prostota, jasne zasady oraz spełnienie obietnicy reklamowej.
W Nest Bank za oczekiwane 0 zł można:
- otworzyć i prowadzić konto,
- wykonać krajowy przelew Elixir,
- wpłacić gotówkę w PLN w ponad 25 000 wpłatomatów sieci Euronet,
- otrzymać i korzystać z karty płatniczej wydanej do konta,
- wypłacać środki ze wszystkich bankomatów w Polsce,
- wypłacać i wpłacać gotówkę w oddziałach banku,
- korzystać z usługi cashback.
Za co zatem zapłacimy?
Przede wszystkim za natychmiastowy przelew do odbiorcy w innym banku. Pobrana opłata w tym przypadku wyniesie 1 zł.
Konto walutowe
Bank oferuje również możliwość założenia konta walutowego. I w tym przypadku “zer” nie brakuje. Klient ma możliwość otworzenia rachunku w EUR, USD oraz GBP nie płacąc ani za jego założenie, ani prowadzenie. Jeżeli nie posiada on karty do konta w złotówkach to 0 zł zapłaci również za wydanie karty płatniczej (w innym przypadku koszty wynoszą 5 EUR, 6 USD, 4 GBP). Natomiast pobieranie gotówki w zagranicznych bankomatach również pozbawione jest opłat.
Mimo, że rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (ROR ) Nest Banku adresowany jest przede wszystkim do rodzin, to jego oferta z pewnością przypadnie do gustu osobom, które po prostu nie chcą płacić za podstawowe usługi bankowe.
Idea Bank
Wiele zer znajduje się również w tabeli opłat konta idealnego w Idea Bank, gdzie klienci zwolnieni zostali z ponoszenia dodatkowych kosztów za podstawowe usługi:
- otwarcie i prowadzenie konta,
- standardowe przelewy internetowe,
- dwa pierwsze przelewy natychmiastowe w miesiącu,
- wypłaty z bankomatów na terenie kraju.
Za co zatem zapłacimy?
Na uwagę zasługuje możliwość zrealizowania aż dwa razy w miesiącu natychmiastowego przelewu, natomiast opłata za każdy kolejny wynosi 3,50 zł, co – jak się okazuje – również nie jest stawką wygórowaną.
Konto walutowe
0 zł w Idea Banku zapłaci się także za dwa szybkie przelewy w obcej walucie, co sprawia, że konto walutowe w tym banku również jest warte zainteresowania. Tym bardziej, że za jego otwarcie, jak i prowadzenie nie są naliczane dodatkowe opłaty, a klient ma do wyboru otwarcie rachunku w aż w 10 walutach: EUR, USD, GBP, CHF, NOK, SEK, CZK, DKK, RON i JPY. Bank nie pobiera również opłat za wpłatę i wypłatę gotówki w oddziałach bankowych. Opłaty ponosi się jednak za wydanie karty do konta oraz pobieranie gotówki w bankomatach zarówno krajowych, jak i zagranicznych.
Orange Finanse
Konto bankowe u operatora telefonicznego nikogo już nie dziwi, jednak to, że taki rachunek może stać się solidną konkurencją dla banków o ugruntowanej pozycji na rynku – może zaskoczyć. ROR Orange Finanse zdołał zdobyć w ostatnim czasie uznanie i tytuł najlepszego konta miesiąca. Warto, więc sprawdzić co ma w swojej ofercie.
Pomarańczowi proponują 0 zł za:
- otwarcie i prowadzenie konta,
- przelewy w złotych oraz przelewy walutowe wewnętrzne,
- wpłaty w bankomatach mBank; Euronet; CashLine,
- wypłaty gotówki w bankomatach na terenie całego kraju,
- wydanie karty debetowej oraz korzystanie z niej.
Za co zatem zapłacimy?
Przede wszystkim za przelew błyskawiczny (5 PLN) oraz wypłatę gotówki w bankomatach za granicą.
Konto prezentuje się rozsądnie, jednak jego możliwości są dość ograniczone. Może w przyszłości Orange zdecyduje się stworzyć ofertę również dla osób zainteresowanych prowadzeniem rachunku w obcej walucie.
Bankowość online w ostatnich latach znacznie się rozwinęła, co nie znaczy, że brakuje osób szukających solidnego konta oferującego podstawowe usługi za darmo. Jak się okazuje można jeszcze takie znaleźć, choć jest to coraz trudniejsze i wymaga przeanalizowania tabel opłat i prowizji wielu banków.
Rozwiązaniem tego problemu mogą okazać się podstawowe rachunki, których obowiązek wprowadzenia do sierpnia 2018 roku został ustawowo nałożony przez banki. Niestety skorzystać będzie mógł z nich tylko klient, który do tej pory nieposiadał żadnego rachunku.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.