Wszystko, co w życiu piękne, musi być opodatkowane. Nie inaczej jest z wymianą walut. 30 kwietnia upłynął czas składania deklaracji PIT i niestety część podatników zapomniała uwzględnić w swoim zeznaniu przychody związane z transakcjami walutowymi. Obowiązek opłacenia tego podatku nałożony jest zarówno na przedsiębiorców, jak i osoby fizyczne. Zobacz, czy fiskus może wezwać Cię „na dywanik”.
Wymiana walut na wakacje – czy należy zapłacić podatek?
Samo pytanie może wydawać się dość kuriozalne i zapewne niewiele osób kupujących euro czy dolary na wakacje zastanawia się, czy powinno uwzględniać tego rodzaju transakcję w zeznaniu podatkowym. A jednak – zysk wynikający z wymiany walut powinien znaleźć się w rocznym rozliczeniu. Mówi o tym art.9 ustawy o PIT.
Opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszelkiego rodzaju dochody, z wyjątkiem dochodów wymienionych w art. 21, 52, 52a i 52c oraz dochodów, od których na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej zaniechano poboru podatku.
I nie ma co liczyć na to, że wśród wyjątków znajdzie się dochód uzyskany z wymiany walut. Warto jednak zauważyć, że opodatkowaniu podlega jedynie dochód wynikający z różnicy pomiędzy kursem kupna i sprzedaży danej waluty. Zatem dotyczy to przykładowo sytuacji, w której kupiliśmy euro po korzystnym kursie i po pewnym czasie sprzedaliśmy je z zyskiem. Nie dotyczy to natomiast osób, którym w wyniku niskiego kursu waluty, udało się nabyć za granicą towary po cenie niższej, niż w Polsce.
Nieco inaczej wygląda sytuacja, gdy pewna kwota w walucie została nam darowana. W tym przypadku ciąży na nas obowiązek zapłacenia podatku od darowizny i wówczas jako dochód rozumie się całą kwotę uzyskaną ze sprzedaży waluty, a nie jedynie różnicę pomiędzy kursami jej kupna i sprzedaży.
Działalność gospodarcza – każda różnica musi zostać rozliczona
Obowiązek rozliczenia się z wymiany walut leży również po stronie przedsiębiorców. Z tą różnicą ze w zeznaniu powinni oni uwzględnić zarówno zyski z przeprowadzonych transakcji, jak i straty związane ze zmianą kursu. Chcąc ustalić różnice kursowe związane z wymianą walut, osoba prowadząca działalność gospodarczą musi zastosować jedną z trzech metod:
- FIFO (first in, first out) – najpierw rozlicza się kursy wpływu tych walut, które zostały uzyskane przez podatnika jako najwcześniej,
- LIFO (last in, first out) – najpierw rozlicza się kursy tych walut, które zostały uzyskane przez podatnika najpóźniej,
- metoda średniej ważonej – oblicza się średnią ważoną z kursów historycznych, wówczas kurs jest jednolity dla wszystkich walut.
Warto mieć jednak na uwadze, że urząd może poprosić o wyjaśnienia, jeżeli kurs sprzedaży waluty okaże się niższy o więcej niż 5% w stosunku do średniego kursu NBP.
Nie uwzględnienie zysku z walut w PIT – co zrobić?
Czytasz ten tekst i dociera do ciebie, że w swoim rocznym rozliczeniu nie uwzględniłeś jednak wszystkich przychodów? Jedyne co możesz teraz zrobić to – złożyć donos na samego siebie, który nosi nazwę czynnego żalu. Odpowiednia szybka reakcja pozwoli uniknąć wynikających z tego tytułu sankcji karno-skarbowych, o czym mówi art. 16a Kodeksu karnego skarbowego:
Nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, kto złożył prawnie skuteczną (..) korektę deklaracji podatkowej wraz z uzasadnieniem przyczyny korekty i w całości uiścił, niezwłocznie lub w terminie wyznaczonym przez uprawniony organ, należność publicznoprawną uszczuploną (…).
Aby złożyć korektę PIT należy spełnić spełnić trzy warunki:
- wysłać ją zanim urząd skarbowy wykryje nieprawidłowości w rozliczeniu PIT,
- dołączyć wyjaśnienie przyczyny korekty,
- zapłacić zaległy podatek.
Zatem jak widać lepiej przyznać się do błędu, niż liczyć na to, że fiskus się go nie dopatrzy, ponieważ jeżeli tak się stanie trzeba liczyć się z konsekwencjami nie tylko finansowymi. Za przestępstwa skarbowe przewidywane są bowiem również kary pozbawienia wolności.
Mały błąd. Według indywidualnej interpretacji (0112-KDIL3-2.4011.287.2018.1.TR ) waluta otrzymana w spadku lub darowiznie jest zwolniona z podatku dochodowego. Tu nie ma zarobku.
😉
Warto też pamiętać, że w Chorwacji można płacić w walucie euro.