Natarczywi konsultanci, długi czas oczekiwania na przelew, czy dodatkowe opłaty nakładane na klientów – to tylko część czynników, które otworzyły drzwi do zmian w systemie bankowości. Czy to koniec ery banków?
Początki bankowości sięgają już starożytności, ale okres rozwoju instytucji finansowych przypada dopiero na XI-XIV wiek. Kolebką banków były Włochy, skąd wywodzi się nazwa. Pochodzi ona od słowa banco oznaczającego stół, przy którym siedział handlarz zajmujący się przekazywaniem monet pomiędzy klientami. W Polsce podobną funkcję od XIV wieku pełnili Żydzi. Oprocentowane pożyczki nie były bowiem akceptowane przez kościół chrześcijański.
To tylko część wielowiekowej historii banków, które współczesny kształt zaczęły przybierać dopiero po I wojnie światowej. Czy właśnie obserwujemy jej koniec?
Facebook zamiast banków?
Banki nie są instytucjami idealnymi, a w Polsce po wprowadzeniu w tym roku szeregu zmian w tabelach opłat i prowizji, jeszcze bardziej oddaliły się od tego ideału. Zaczęto szukać więc rozwiązań, które zmniejszyłyby rolę banków i sprawiły, że transakcje stałyby się tańsze i szybsze. I tak płacąc zakupy, chętnie wybieramy jeden z popularnych systemów płatności. Walutę wymieniamy w kantorze internetowym. Niewielkie pożyczki zaciągamy poza bankiem. W dodatku, jak wynika z raportu przeprowadzonego przez Capgemini („Wealth Report 2017”), moglibyśmy nie mieć problemu z tym, żeby zaufać gigantom takim jak Google czy Facebook, gdyby zdecydowały się wprowadzić usługi finansowe. Aż 56,2 proc. ankietowanych, których majątek wynosił co najmniej 1 mln USD zaznaczyło, że skorzystałoby z takiej możliwości.
Koniec rozmów z konsultantem
Banki nie poddają się i wprowadzają coraz to nowe rozwiązania, które mają ułatwić życie klientów. Bankomaty, wpłatomaty – zmniejszyły problem kolejek do kas bankowych (niestety koszty związane z korzystaniem z urządzeń rosną). Płatności zbliżeniowe – przyspieszyły transakcje, podobnie jak coraz powszechniejsze płatności mobilne. Zmiany mogą nastąpić również w sposobie kontaktu na linii klient – bank. Mowa o rozmowie z konsultantami, którzy w niedalekiej przyszłości zostaliby zastąpieni przez boty. Zaawansowane technologicznie boty już obsługują głosowo dużą część klientów w singapurskim DBS Banku i nie można wykluczyć, że w okresie dwóch lat z takiej możliwości będą również korzystać polskie instytucje – informuje portal PRNews.
Złota era banków gaśnie. Na chwilę obecną trudno jest sobie wyobrazić przyszłość bez nich, jednak potrzeba zmian jest coraz bardziej widoczna i niewykluczone, że rola instytucji znacząco się zmieni.
Zobacz również:
https://ekantor.pl/5-pytan-na-temat-twojego-konta-osobistego-na-ktore-musisz-znac-odpowiedz/
https://ekantor.pl/kiedy%E2%80%8B%E2%80%8B-dojdzie%E2%80%8B%E2%80%8B-przelew-%E2%80%8B%E2%80%8Bdowiedz-%E2%80%8B%E2%80%8Bsie%E2%80%8B%E2%80%8B-jak%E2%80%8B%E2%80%8B-dlugo%E2%80%8B%E2%80%8B-musisz%E2%80%8B%E2%80%8B-czeka/
https://ekantor.pl/najbardziej-irytujaca-oplata-bankowa-jak-jej-uniknac/
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.