Dylemat pomiędzy umową o pracę a własną firmą przypomina spór o wyższość świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą – jedne i drugie mają swoje wady i zalety. Sprawdźmy czym naprawdę się różnią i jak na tym skorzystać.
Polacy lubią być na swoim. Potwierdza to GUS, który zanotował ponad 3 miliony jednoosobowych działalności gospodarczych, zarejestrowanych do końca 2017 r. Ta rekordowa liczba może świadczyć o tym, że zarówno pomysłów na własny biznes, jak i sposobów jego prowadzenia nam nie brakuje. Z drugiej strony mało kto w swoim życiu nie pracował choć przez chwilę na etacie. To tam zdobywa się często pierwsze szlify przed otwarciem własnej firmy. Obie formy zatrudnienia różnią się jednak od siebie dość znacznie.
Zalety własnej działalności gospodarczej
Tańsze zakupy
Paliwo wpuszczone w koszty, podobnie jak abonament telefoniczny czy nawet czynsz za mieszkanie, zapisane jako lokal służbowy. Sprzęt i narzędzia tańsze o VAT odliczany każdorazowo – bo przecież to wszystko na firmę. Przedsiębiorcy naprawdę sporo mogą skorzystać z odliczeń podatku – wraca do nich średnio ⅕ kwoty zakupionego towaru.
Nielimitowany czas pracy
Wolisz pracować kiedy wszyscy śpią a wysypiać się za dnia? Z własną działalnością to możliwe, o ile oczywiście pozwala na to wybrana branża. Prowadząc firmę samodzielnie wybieramy ile i kiedy chcemy pracować, co może oczywiście działać bardzo demotywująco na osoby przyzwyczajone do pracy pod batem nad głową.
Przeczytaj: Praca w domu – czy to w ogóle możliwe? [lista zawodów dla freelancera]
Realizacja własnych celów
To chyba największa zaleta pracy “na swoim”. Osoby zatrudnione na etacie z założenia wykonują obowiązki przydzielone z góry. Własna działalność nakłada dużo mniej ograniczeń. “Po swojemu” może oznaczać zarówno pracę nad projektami, które ciężko byłoby zrealizować u kogoś, jak i metody działania nie zawsze doceniane w hierarchicznych strukturach firmy. I nie ma znaczenia, czy chodzi tu o programowanie dronów, szycie tulipanów w godzinach nocnych czy rozwijanie serwisu internetowego – bycie szefem we własnej działalności daje nieskrępowane pole do popisu.
Wady własnej działalności gospodarczej
Pełna odpowiedzialność
W pracy na etacie zamykając za sobą drzwi firmy zdejmujesz z siebie obowiązki i, przynajmniej do następnego dnia roboczego, czeka na Ciebie wolność. Jako właściciel przedsiębiorstwa takiego momentu nie masz nigdy. Odpowiadasz za zamówienia, kontakt z klientem i promocję. Zatrudniasz ludzi i nadzorujesz ich pracę. A że, jak mówi stare przysłowie, pańskie oko konia tuczy, to im więcej czasu poświęcisz firmie tym lepsze osiągniesz wyniki.
Nielimitowany czas pracy
Nieprzypadkowo ten sam akapit pojawia się zarówno w dziale “zalety” jak i “wady”. Bo brak wyraźnych ram czasowych może łatwo obrócić się na Twoją niekorzyść. Praca po kilkanaście godzin na dobę, nadaktywność i nadmiar obowiązków – to powszechne zjawiska dotykające właścicieli małych firm.
Brak wakacji
W większości małych firm urlop oznacza brak dochodów. To najpoważniejsza wada własnej działalności gospodarczej. Podobnie jest z L4 – jeśli jesteśmy chorzy i nie ma nas kto zastąpić, to zwyczajnie na drzwiach trzeba wywiesić karteczkę “zamknięte do odwołania” i liczyć się z tym, że przez jakiś czas trzeba będzie korzystać ze zgromadzonych oszczędności.
Zobacz również: Skąd wziąć pieniądze na własny biznes?
Zalety pracy na etat
Urlop bez kłopotów
To, co stanowi największą wadę własnej firmy jest równocześnie siłą pracy etatowej. Mowa oczywiście o urlopach wypoczynkowych i zdrowotnych. W normalnych warunkach pracodawca nie robi problemów w kwestii wzięcia dwóch tygodni wolnego na wyjazd wakacyjny albo zwolnienia lekarskiego z powodu grypy. Najistotniejsze jest jednak to, że oba urlopu są płatne i nie powodują znacznego uszczerbku w domowych finansach.
Szkolenia i podnoszenie kompetencji
Firmie zależy, żeby jej ludzie pracowali dobrze i wydajnie. Dlatego regularne podnoszenie umiejętności swoich pracowników to norma w większości miejsc. Najważniejsze jednak jest to, że podnoszenie kompetencji odbywa się w czasie pracy a jego koszty ponosi pracodawca.
Dodatki motywacyjne
Karta multisport, wyjazdy integracyjne albo specjalne imprezy okolicznościowe to jedne z wielu przykładów jakimi firmy pobudzają swoich pracowników do lepszej wydajności i podnoszą ich morale. Jeśli dorzucić do tego korzystny pakiet zdrowotny i bilety do kina to kto by nie chciał takiego etatu?
Wady pracy na etat
Obowiązki ponad normę
Jeżeli radzisz sobie z zadaniami to znaczy, że masz ich za mało. Taka polityka firmy nie jest czymś wyjątkowym w naszym kraju i dotyka pracowników nie tylko w korporacjach. Kadra menadżerska dba o to, aby czas wolny w pracy nie przekraczał zbytnio tego przydzielonego ustawowo.
Rygorystyczne zasady
Dress code, sztywna hierarchia służbowa, obowiązkowe spotkania i raporty nie wszystkim mogą przypaść do gustu. W większości firm nie ma takiego luzu, jaki wyznacza sobie właściciel działalności gospodarczej chociaż krążą legendy, że niektórzy się starają.
Nuda
Niestety, ale na wielu etatach po pewnym czasie dopada człowieka stan, w którym wszystko jest mu już obojętne. Takie wypalenie zawodowe, wynikające z powtarzających się, jałowych obowiązków sprawia, że wstawanie rano staje się męczarnią a wizja spędzenia kolejnych ośmiu godzin w pracy “na kogoś” może wywołać niestrawność.
Różnice pracy na własny rachunek od zatrudnienia w czyjejś firmie pozwalają wybrać własną ścieżkę kariery. Jeżeli nie czujemy się dobrze w zorganizowanych szeregach i posiadamy dość siły i motywacji aby zrealizować własną wizję – samodzielna działalność jest rozwiązaniem idealnym. Można też dać się skusić dodatkom i wygodzie pracy etatowej, i mieć wszystko z głowy. Poza codziennym wstawaniem.
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.