Początek tygodnia przyniósł korektę w wycenie złotówki, jednak trend ten może zostać zatrzymany przez niepewność związaną z piątkową rewizją ratingu kredytowego oraz światowymi nastrojami kumulującymi się wokół decyzji Fed w sprawie stóp procentowych.
Główna para pod wpływem informacji z USA
Finalne dane PKB ze Strefy Euro nie zaskoczyły dziś inwestorów, jednak gorzej od prognoz wypadły lipcowe dane na zamówienia w przemyśle niemieckim. Euro powędrowało dziś co prawda w górę, jednak przedstawione publikacje nie zdołały znacząco zagrozić pozycji dolara, który mimo oddalającej się perspektywy wrześniowych podwyżek stóp procentowych, wciąż pozostaje pod wpływem nadziei na grudniowe zacieśnianie polityki pieniężnej przez Fed. W tym kontekście rynek będzie się przyglądał popołudniowemu raportowi ISM dla usług w USA. Średnia wartość EUR wyniosła dziś 1,11 USD.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Silny, silniejszy, ale nie najsilniejszy
Wczoraj polskiej walucie udało się nieznacznie zmniejszyć dystans dzielący ją od euro, jednak mało prawdopodobne jest, aby trend ten się utrzymał. Silniejszemu odbiciu w tej parze przeszkadza niepewność związana z piątkową oceną wiarygodności kraju, którą wystawi agencja ratingowa Moody’s. Wzrost notowań złotego może być również wyhamowywany przez utrzymująca się silną pozycję dolara, wspieranego perspektywami dalszych decyzji Fed. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,33 PLN.
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Niepewność złotego
Od poniedziałku złotówka zyskuje również w parze z dolarem, co jest odzwierciedleniem światowych nastrojów. Biorąc jednak pod uwagę czynniki, jakie w najbliższym czasie będą oddziaływać na tę parę walutową, nie należy się spodziewać, że łącząca je relacja się utrzyma. W przypadku, gdy agencja ratingowa w piątek obniży ocenę dla Polski, a dane z USA okażą się na tyle korzystne, by znów pobudzić nadzieję na wrześniowe podwyżki w USA, to kurs złotego zostanie silnie zagrożony. Dziś średnia wartość USD wyniosła 3,88 PLN.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
CHF/PLN czekają na decyzje
Widoczna korekta nastąpiła także w parze z frakiem szwajcarskim, co pozwoliło oddalić złotego od psychologicznej granicy 4,00. Dzisiejsze dane napływające ze Szwajcarii okazały się być dobre, jednak nie znalazły one odzwierciedlenia w notowaniach tych walut. Podobnie jak informacja o rezygnacji Marka Chrzanowskiego z członkostwa z RPP. Można się więc spodziewać, że relacje w parze CHF/PLN będą dyktować globalne nastroje inwestorów oraz piątkowa ocena agencji Moody’s. Dziś CHF osiągnął średni poziom 3,97 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
Uspokojenie w parze z funtem
Wczoraj wieczorem w parze GBP/PLN doszło do korekty ostatniej, silnej aprecjacji brytyjskiej waluty. Sytuacja ta jednak została dziś ustabilizowana i nie można powiedzieć by funt radził sobie źle z ciążącym na nim zagrożeniem. Jego kurs sukcesywnie wspierany jest odczytami odnoszącymi się do kondycji gospodarki Wielkiej Brytanii, jednak trudno przewidzieć, jak długo potrwa jego dobra passa. Dziś średnia wartość funta wyniosła 5,19 PLN.
GBP/PLN
Początek tygodnia przyniósł korektę w wycenie złotówki, jednak trend ten może zostać zatrzymany przez niepewność związaną z piątkową rewizją ratingu kredytowego oraz światowymi nastrojami kumulującymi się wokół decyzji Fed w sprawie stóp procentowych.
Główna para pod wpływem informacji z USA
Finalne dane PKB ze Strefy Euro nie zaskoczyły dziś inwestorów, jednak gorzej od prognoz wypadły lipcowe dane na zamówienia w przemyśle niemieckim. Euro powędrowało dziś co prawda w górę, jednak przedstawione publikacje nie zdołały znacząco zagrozić pozycji dolara, który mimo oddalającej się perspektywy wrześniowych podwyżek stóp procentowych, wciąż pozostaje pod wpływem nadziei na grudniowe zacieśnianie polityki pieniężnej przez Fed. W tym kontekście rynek będzie się przyglądał popołudniowemu raportowi ISM dla usług w USA. Średnia wartość EUR wyniosła dziś 1,11 USD.
EUR/USD
Silny, silniejszy, ale nie najsilniejszy
Wczoraj polskiej walucie udało się nieznacznie zmniejszyć dystans dzielący ją od euro, jednak mało prawdopodobne jest, aby trend ten się utrzymał. Silniejszemu odbiciu w tej parze przeszkadza niepewność związana z piątkową oceną wiarygodności kraju, którą wystawi agencja ratingowa Moody’s. Wzrost notowań złotego może być również wyhamowywany przez utrzymująca się silną pozycję dolara, wspieranego perspektywami dalszych decyzji Fed. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,33 PLN.
EUR/PLN
Niepewność złotego
Od poniedziałku złotówka zyskuje również w parze z dolarem, co jest odzwierciedleniem światowych nastrojów. Biorąc jednak pod uwagę czynniki, jakie w najbliższym czasie będą oddziaływać na tę parę walutową, nie należy się spodziewać, że łącząca je relacja się utrzyma. W przypadku, gdy agencja ratingowa w piątek obniży ocenę dla Polski, a dane z USA okażą się na tyle korzystne, by znów pobudzić nadzieję na wrześniowe podwyżki w USA, to kurs złotego zostanie silnie zagrożony. Dziś średnia wartość USD wyniosła 3,88 PLN.
USD/PLN
CHF/PLN czekają na decyzje
Widoczna korekta nastąpiła także w parze z frakiem szwajcarskim, co pozwoliło oddalić złotego od psychologicznej granicy 4,00. Dzisiejsze dane napływające ze Szwajcarii okazały się być dobre, jednak nie znalazły one odzwierciedlenia w notowaniach tych walut. Podobnie jak informacja o rezygnacji Marka Chrzanowskiego z członkostwa z RPP. Można się więc spodziewać, że relacje w parze CHF/PLN będą dyktować globalne nastroje inwestorów oraz piątkowa ocena agencji Moody’s. Dziś CHF osiągnął średni poziom 3,97 PLN.
CHF/PLN
Uspokojenie w parze z funtem
Wczoraj wieczorem w parze GBP/PLN doszło do korekty ostatniej, silnej aprecjacji brytyjskiej waluty. Sytuacja ta jednak została dziś ustabilizowana i nie można powiedzieć by funt radził sobie źle z ciążącym na nim zagrożeniem. Jego kurs sukcesywnie wspierany jest odczytami odnoszącymi się do kondycji gospodarki Wielkiej Brytanii, jednak trudno przewidzieć, jak długo potrwa jego dobra passa. Dziś średnia wartość funta wyniosła 5,19 PLN.
GBP/PLN