FED umocnił dolara. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 6-10.03.2023
FED umocnił dolara. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 6-10.03.2023
Umocniony dolar, nieznaczne inflacyjne ruchy w Europie i brak nowych decyzji w sprawie stóp procentowych nad Wisłą.
Szósty raz z rzędu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła wysokości stóp procentowych. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami, ale nie oddala nas od wysokiej inflacji. RPP w informacji opublikowanej po posiedzeniu pisze, że na obniżenie wzrostu gospodarczego wpływ ma ograniczenie popytu konsumpcyjnego, ale rosną inwestycje, a liczba pracujących jest wysoka, chociaż widać spadek zatrudnienia w sektorze prywatnym. Co więcej Rada przewiduje, że „do spadku krajowej inflacji będzie się przyczyniać osłabienie tempa wzrostu Produktu Krajowego Brutto, w tym konsumpcji, następujące w warunkach istotnego obniżenia dynamiki kredytu”.
W USA zmniejszają się konsumpcyjne długi mieszkańców Stanów Zjednoczonych. W styczniu wyniosły 14,8 mld dolarów to co prawda nadal więcej niż w grudniu, ale spodziewano się znacznie większej sumy. Niestety jednocześnie zwiększyła się liczba nowych bezrobotnych (z 190 do 211 tys.). Dodatkowo po wystąpieniu szefa Rezerwy Federalnej spadły ceny akcji i obligacji, a umocnił się dolar co nie pozostało bez wpływu na inne waluty.
Jeśli chodzi o odczyty inflacji CPI rok do roku, powodów do lęku nie ma Szwajcaria, w której wzrost cen dóbr i usług szacowany jest na 0,1%. Spadki odnotowano na Węgrzech, gdzie jednak obniżka o 0,3% nadal pozostawia społeczeństwo z ponad 20-procentową inflacją. Prawie procentowy spadek inflacji w Czechach, za to w Niemczech bez zmian w stosunku do sytuacji ze stycznia.
Dolar coraz mocniejszy
Po posiedzeniu FED w Kongresie dolar nagle się „przebudził” i wskoczył szybko na 1,05. Im bliżej końca tygodnia tym trudniejsza sytuacja dla euro. Piątkowe popołudnie kończymy średnim kursem w parze EUR/USD na poziomie 1,05.
EUR/USD
Od środy już stabilnie
W porównaniu z piątkiem ubiegłego tygodnia ten tydzień rozpoczął się znacznie dla złotówki. Brak znaczących (poza środą) wydarzeń w tygodniu średni kurs w parze EUR/PLN „utknął” w obszarze 4,67. 10 marca wczesnym popołudniem za jedno euro płacimy średnio 4,68.
EUR/PLN
Drożej, ale tylko po „jastrzębim” FEDzie
W środowe przedpołudnie dolar sięgnął kursu 4,45, który jednak w ciągu następnych zaledwie czterech godzin znacznie skorygował. 8 marca skończył się więc na poziomie 4,43, by znów rozpocząć delikatne spadanie. Finalnie tydzień w parze dolar ze złotym kończy się średnim kursem na poziomie 4,42.
USD/PLN
Frank się odbił
Po taniej końcówce lutego marzec powoli karze przyzwyczajać się do zmian, niestety na niekorzyść polskiej waluty. Poniżej 4,71 było w mijającym tygodniu tylko raz, we środę 8 marca. Dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze CHF/PLN to 4,76.
CHF/PLN
Bywało gorzej
Nawet środowy skok nie był tak znaczący, jak końcówka ubiegłego tygodnia. Do dziś cena brytyjskiej waluty idzie w górę, ale cały czas znajdujemy się poniżej wartości z początku marca. Piątkowe popołudnie kończymy średnim kursem w parze GBP/PLN na poziomie 5,29.
Umocniony dolar, nieznaczne inflacyjne ruchy w Europie i brak nowych decyzji w sprawie stóp procentowych nad Wisłą.
Szósty raz z rzędu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła wysokości stóp procentowych. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami, ale nie oddala nas od wysokiej inflacji. RPP w informacji opublikowanej po posiedzeniu pisze, że na obniżenie wzrostu gospodarczego wpływ ma ograniczenie popytu konsumpcyjnego, ale rosną inwestycje, a liczba pracujących jest wysoka, chociaż widać spadek zatrudnienia w sektorze prywatnym. Co więcej Rada przewiduje, że „do spadku krajowej inflacji będzie się przyczyniać osłabienie tempa wzrostu Produktu Krajowego Brutto, w tym konsumpcji, następujące w warunkach istotnego obniżenia dynamiki kredytu”.
W USA zmniejszają się konsumpcyjne długi mieszkańców Stanów Zjednoczonych. W styczniu wyniosły 14,8 mld dolarów to co prawda nadal więcej niż w grudniu, ale spodziewano się znacznie większej sumy. Niestety jednocześnie zwiększyła się liczba nowych bezrobotnych (z 190 do 211 tys.). Dodatkowo po wystąpieniu szefa Rezerwy Federalnej spadły ceny akcji i obligacji, a umocnił się dolar co nie pozostało bez wpływu na inne waluty.
Jeśli chodzi o odczyty inflacji CPI rok do roku, powodów do lęku nie ma Szwajcaria, w której wzrost cen dóbr i usług szacowany jest na 0,1%. Spadki odnotowano na Węgrzech, gdzie jednak obniżka o 0,3% nadal pozostawia społeczeństwo z ponad 20-procentową inflacją. Prawie procentowy spadek inflacji w Czechach, za to w Niemczech bez zmian w stosunku do sytuacji ze stycznia.
Dolar coraz mocniejszy
Po posiedzeniu FED w Kongresie dolar nagle się „przebudził” i wskoczył szybko na 1,05. Im bliżej końca tygodnia tym trudniejsza sytuacja dla euro. Piątkowe popołudnie kończymy średnim kursem w parze EUR/USD na poziomie 1,05.
EUR/USD
Od środy już stabilnie
W porównaniu z piątkiem ubiegłego tygodnia ten tydzień rozpoczął się znacznie dla złotówki. Brak znaczących (poza środą) wydarzeń w tygodniu średni kurs w parze EUR/PLN „utknął” w obszarze 4,67. 10 marca wczesnym popołudniem za jedno euro płacimy średnio 4,68.
EUR/PLN
Drożej, ale tylko po „jastrzębim” FEDzie
W środowe przedpołudnie dolar sięgnął kursu 4,45, który jednak w ciągu następnych zaledwie czterech godzin znacznie skorygował. 8 marca skończył się więc na poziomie 4,43, by znów rozpocząć delikatne spadanie. Finalnie tydzień w parze dolar ze złotym kończy się średnim kursem na poziomie 4,42.
USD/PLN
Frank się odbił
Po taniej końcówce lutego marzec powoli karze przyzwyczajać się do zmian, niestety na niekorzyść polskiej waluty. Poniżej 4,71 było w mijającym tygodniu tylko raz, we środę 8 marca. Dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze CHF/PLN to 4,76.
CHF/PLN
Bywało gorzej
Nawet środowy skok nie był tak znaczący, jak końcówka ubiegłego tygodnia. Do dziś cena brytyjskiej waluty idzie w górę, ale cały czas znajdujemy się poniżej wartości z początku marca. Piątkowe popołudnie kończymy średnim kursem w parze GBP/PLN na poziomie 5,29.
GBP/PLN