Początek tygodnia na rynku finansowym rozpoczął zmiany w notowaniach głównych par walutowych. Dolar umocnił się wobec złotówki, ale w relacji do euro był słabszy. Poniedziałek dla franka szwajcarskiego przyniósł umocnienie względem polskiej waluty, z czego na pewno nie cieszą się osoby, które mają zaciągnięty kredyt w tej walucie. Złotówka natomiast spadła na wartości po kilkutygodniowym umocnieniu względem euro.
Dolar próbuje odrobić straty
Notowania pary EUR/USD najwyższy poziom osiągnęły w piątek. Mimo, że w Polsce jak i w większości krajów EU 1 maja był dniem wolnym, to w Stanach Zjednoczonych rynek walutowy funkcjonował normalnie. Opublikowane w tym dniu dane makroekonomiczne dla USA nieznacznie osłabiły wspólną walutę. Skutkuje to rozpoczęciem tygodnia od wartości rzędu 1,11 z tendencją spadkową. Wydawałoby się, że temat wielotygodniowych negocjacji Ateńskiego rządu z władzami UE został zakończony. Termin przedstawienia reform gospodarczych minął z końcem kwietnia. Mamy początek maja i żadnych nowych informacji w tej sprawie. Kolejny kluczowy termin dla Grecji to 12 maj. Wtedy mija czas na spłatę kolejnej raty pożyczki do MFW. Istotny dla tej pary walutowej będzie piątkowy odczyt danych z USA dotyczący sytuacji na rynku pracy.
Słaba złotówka
Wartość jednego euro podskoczyła dziś do 4,05 PLN. Na szczęście osłabiona złotówka rozpoczęła tydzień lekkim umocnieniem obierając kierunek ponownie w stronę 4,00. Wspólna waluta taniała w związku z sytuacją pary EUR/USD, której notowania miały duży wpływ na parytety pośrednio z nią związane. Kierunek zmian na parze EUR/PLN jest wyznaczany przez czynniki napływające z szerokiego rynku, pomimo pozytywnych informacji dotyczących wskaźnika PMI, który siódmy miesiąc z rzędu osiągnął wartość powyżej 50,0 pkt. Świadczy to o poprawie sytuacji polskiego sektora przemysłowego. W poniedziałek rynek walutowy euro średnio wycenił na 4 zł i 3 gr.
Wahania na parze USD/PLN
Złotówka również wobec dolara zanotowała osłabienie. Podczas dzisiejszej sesji parze USD/PLN towarzyszyły liczne wahania. Notowania utrzymywały się w przedziale 3,61 – 3,63. Relatywnie dobre dane z amerykańskiej gospodarki spowodowały chwilową przewagę dolara nad złotówką. Wydaje się że w kolejnych dniach zostanie ponownie zaatakowany poziom 3,60. Jednak dopiero piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy może okazać się mocniejszym impulsem do zmian.
Frank znowu podrożał
Kredytobiorcy franka szwajcarskiego nie nacieszyli się długo jego spadkiem. Obserwowana w minionym tygodniu najniższa od stycznie wartość CHF była efektem działań Narodowego Banku Szwajcarskiego. Para CHF/PLN rozpoczęła poniedziałek stabilnie na poziomie 3,88. Przez pozostałą część dnia wahała się w przedziale 3,86 – 3,88. Zmienność notowania tych dwóch walut może być w najbliższych dniach silna w związku z dalszym brakiem porozumienia na linii Grecja – UE. Działania SNB jak widzimy nie pomogły za wiele w utrzymaniu rodzimej waluty na poziomie 3,80. Średnia wartość franka wyniosła dziś 3,87 PLN.
Początek tygodnia na rynku finansowym rozpoczął zmiany w notowaniach głównych par walutowych. Dolar umocnił się wobec złotówki, ale w relacji do euro był słabszy. Poniedziałek dla franka szwajcarskiego przyniósł umocnienie względem polskiej waluty, z czego na pewno nie cieszą się osoby, które mają zaciągnięty kredyt w tej walucie. Złotówka natomiast spadła na wartości po kilkutygodniowym umocnieniu względem euro.
Dolar próbuje odrobić straty
Notowania pary EUR/USD najwyższy poziom osiągnęły w piątek. Mimo, że w Polsce jak i w większości krajów EU 1 maja był dniem wolnym, to w Stanach Zjednoczonych rynek walutowy funkcjonował normalnie. Opublikowane w tym dniu dane makroekonomiczne dla USA nieznacznie osłabiły wspólną walutę. Skutkuje to rozpoczęciem tygodnia od wartości rzędu 1,11 z tendencją spadkową. Wydawałoby się, że temat wielotygodniowych negocjacji Ateńskiego rządu z władzami UE został zakończony. Termin przedstawienia reform gospodarczych minął z końcem kwietnia. Mamy początek maja i żadnych nowych informacji w tej sprawie. Kolejny kluczowy termin dla Grecji to 12 maj. Wtedy mija czas na spłatę kolejnej raty pożyczki do MFW. Istotny dla tej pary walutowej będzie piątkowy odczyt danych z USA dotyczący sytuacji na rynku pracy.
Słaba złotówka
Wartość jednego euro podskoczyła dziś do 4,05 PLN. Na szczęście osłabiona złotówka rozpoczęła tydzień lekkim umocnieniem obierając kierunek ponownie w stronę 4,00. Wspólna waluta taniała w związku z sytuacją pary EUR/USD, której notowania miały duży wpływ na parytety pośrednio z nią związane. Kierunek zmian na parze EUR/PLN jest wyznaczany przez czynniki napływające z szerokiego rynku, pomimo pozytywnych informacji dotyczących wskaźnika PMI, który siódmy miesiąc z rzędu osiągnął wartość powyżej 50,0 pkt. Świadczy to o poprawie sytuacji polskiego sektora przemysłowego. W poniedziałek rynek walutowy euro średnio wycenił na 4 zł i 3 gr.
Wahania na parze USD/PLN
Złotówka również wobec dolara zanotowała osłabienie. Podczas dzisiejszej sesji parze USD/PLN towarzyszyły liczne wahania. Notowania utrzymywały się w przedziale 3,61 – 3,63. Relatywnie dobre dane z amerykańskiej gospodarki spowodowały chwilową przewagę dolara nad złotówką. Wydaje się że w kolejnych dniach zostanie ponownie zaatakowany poziom 3,60. Jednak dopiero piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy może okazać się mocniejszym impulsem do zmian.
Frank znowu podrożał
Kredytobiorcy franka szwajcarskiego nie nacieszyli się długo jego spadkiem. Obserwowana w minionym tygodniu najniższa od stycznie wartość CHF była efektem działań Narodowego Banku Szwajcarskiego. Para CHF/PLN rozpoczęła poniedziałek stabilnie na poziomie 3,88. Przez pozostałą część dnia wahała się w przedziale 3,86 – 3,88. Zmienność notowania tych dwóch walut może być w najbliższych dniach silna w związku z dalszym brakiem porozumienia na linii Grecja – UE. Działania SNB jak widzimy nie pomogły za wiele w utrzymaniu rodzimej waluty na poziomie 3,80. Średnia wartość franka wyniosła dziś 3,87 PLN.
Zespół ekantor.pl