Niezaskakująca decyzja w sprawie stóp procentowych, spokój na rynku walut i kolejna – godna zazdrości – obniżka inflacji w Chinach (z 2,1 na 1,6%).
Co prawda opinię społeczną bardziej zainteresowała informacja o tym, że kadrę Banku Światowego zasili Jacek Kurski jednak pod względem gospodarczym znacznie istotniejsza jest decyzja Narodowego Banku Polskiego dotycząca stóp procentowych w Polsce. W środowe późne popołudnie Polska usłyszała, że wszystkie stopy procentowe pozostają bez zmian. W komentarzu autorstwa szefa NBP usłyszeliśmy, że ceny w pierwszych dwóch miesiącach roku będą jeszcze rosnąć, ale później sytuacja będzie się stabilizować na nieco niższych poziomach. Glapiński przyrównuje inflację do płaskowyżu i podkreśla, że nie ma gwałtownego „pięcia się w górę”.
Finalne PMI dla usług spadło poniżej 50 punktów w kolejnej dużej gospodarce. Francja jeszcze w październiku aktywność sektora usługowego trzymała się jeszcze na poziomie 51,7 punktów, ale w przedostatni miesiąc 2022 roku PMI tąpnęło do 49,3 pkt. Słabo jeśli chodzi o sektor usługowy jest obecnie w Niemczech (46,1 pkt), a jeszcze gorzej jest za oceanem. W Stanach Zjednoczonych PMI dla usług w mijającym roku najsłabszy był w sierpniu, ale w listopadzie też było słabo, bo indeks spadł do 46,2 pkt. Nieco lepiej sytuacja wygląda w przypadku indeksu ISM, który obrazuje ogólną aktywność sektora usług w USA. Tu w listopadzie nastąpiło lekkie odbicie do 56,5 pkt.
W największej europejskiej gospodarce Europy produkcja przemysłowa w październiku (miesiąc do miesiąca) spadła do poziomu -0,1 z poziomu 0,6 notowanego we wrześniu. Jeszcze gorzej – co oczywiste – sytuacja w przemyśle wygląda na Węgrzech. Tu produkcja przemysłowa w październiku spadła do -3,5, z całkiem przyzwoitego poziomu 1,6.
Niezmiennie inflacyjnym liderem Europy pozostają Węgrzy, ceny dóbr i usług w listopadzie były o 22,5% wyższe niż w listopadzie 2021 roku.
Euro wyleczone na stałe?
Ostatnie istotne dołki eurodolar zaliczył początkiem listopada. Kończymy kolejny tydzień, który pokazuje, że trend w parze EUR/USD może jeszcze jakiś czas nie pozwolić dolarowi na odsk. Co prawda do sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia przed rokiem jeszcze sporo brakuje, ale wykres zmierza ku dobremu – jeśli patrzeć z perspektywy unijnej waluty. Finalnie w parze EUR/PLN 9 grudnia 2022 roku mamy średni kurs na poziomie 1,05.
EUR/USD
źródło: Bankier.pl
Euro niewzruszone decyzją NBP
Ponieważ brak podwyżek na kolejnym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej był już przesądzony, rynek czekał właściwie tylko na konferencję Prezesa NBP. Ale nawet w jej trakcie kurs europejskiej waluty w stosunku do złotówki nie został wzruszony. Jeśli więc pominąć jedną znaczniejszą podwyżkę to należy stwierdzić, że kurs euro konsekwentnie opada i tydzień kończy na poziomie 4,67.
EUR/PLN
źródło: Bankier.pl
Dolar drożeje
Poniedziałkowy poranek był zdecydowanie najlepszym momentem dla złotówki w parze z dolarem (średni kurs na poziomie 4,40). Niespełna trzy dni później, we środę mieliśmy do czynienia z kursem minimalnie, ale jednak przekraczającym 4,5. W piątkowe wczesne popołudnie za jednego dolara płacimy średnio 4,43 złotego.
USD/PLN
źródło: Bankier.pl
Delikatna korekta
Tydzień rozpoczął się czterogroszową podwyżką w cenie franka szwajcarskiego i już 5 grudnia przed południem jeden frank kosztował 4,75 złotego. Złoty lekko powalczył jeszcze w czwartkowy wieczór, ale w piątek frank zacumował na stabilnie wysokim poziomie. Tydzień w parze CHF/PLN kończymy średnim kursem na poziomie 4,75.
CHF/PLN
źródło: Bankier.pl
Jeszcze 10 groszy do poziomów z listopada
We wtorek rano funt szczytował na poziomie 4,57, by w ciągu tygodnia nieco stracić na wartości. Absolutne tygodniowe minimum zanotował we czwartek chwilę przed północą. W piątek wobec braku istotnych informacji rynkowych, średnia cena w parze GBP/PLN kształtuje się na poziomie 5,43.
Niezaskakująca decyzja w sprawie stóp procentowych, spokój na rynku walut i kolejna – godna zazdrości – obniżka inflacji w Chinach (z 2,1 na 1,6%).
Co prawda opinię społeczną bardziej zainteresowała informacja o tym, że kadrę Banku Światowego zasili Jacek Kurski jednak pod względem gospodarczym znacznie istotniejsza jest decyzja Narodowego Banku Polskiego dotycząca stóp procentowych w Polsce. W środowe późne popołudnie Polska usłyszała, że wszystkie stopy procentowe pozostają bez zmian. W komentarzu autorstwa szefa NBP usłyszeliśmy, że ceny w pierwszych dwóch miesiącach roku będą jeszcze rosnąć, ale później sytuacja będzie się stabilizować na nieco niższych poziomach. Glapiński przyrównuje inflację do płaskowyżu i podkreśla, że nie ma gwałtownego „pięcia się w górę”.
Finalne PMI dla usług spadło poniżej 50 punktów w kolejnej dużej gospodarce. Francja jeszcze w październiku aktywność sektora usługowego trzymała się jeszcze na poziomie 51,7 punktów, ale w przedostatni miesiąc 2022 roku PMI tąpnęło do 49,3 pkt. Słabo jeśli chodzi o sektor usługowy jest obecnie w Niemczech (46,1 pkt), a jeszcze gorzej jest za oceanem. W Stanach Zjednoczonych PMI dla usług w mijającym roku najsłabszy był w sierpniu, ale w listopadzie też było słabo, bo indeks spadł do 46,2 pkt. Nieco lepiej sytuacja wygląda w przypadku indeksu ISM, który obrazuje ogólną aktywność sektora usług w USA. Tu w listopadzie nastąpiło lekkie odbicie do 56,5 pkt.
W największej europejskiej gospodarce Europy produkcja przemysłowa w październiku (miesiąc do miesiąca) spadła do poziomu -0,1 z poziomu 0,6 notowanego we wrześniu. Jeszcze gorzej – co oczywiste – sytuacja w przemyśle wygląda na Węgrzech. Tu produkcja przemysłowa w październiku spadła do -3,5, z całkiem przyzwoitego poziomu 1,6.
Niezmiennie inflacyjnym liderem Europy pozostają Węgrzy, ceny dóbr i usług w listopadzie były o 22,5% wyższe niż w listopadzie 2021 roku.
Euro wyleczone na stałe?
Ostatnie istotne dołki eurodolar zaliczył początkiem listopada. Kończymy kolejny tydzień, który pokazuje, że trend w parze EUR/USD może jeszcze jakiś czas nie pozwolić dolarowi na odsk. Co prawda do sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia przed rokiem jeszcze sporo brakuje, ale wykres zmierza ku dobremu – jeśli patrzeć z perspektywy unijnej waluty. Finalnie w parze EUR/PLN 9 grudnia 2022 roku mamy średni kurs na poziomie 1,05.
EUR/USD
Euro niewzruszone decyzją NBP
Ponieważ brak podwyżek na kolejnym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej był już przesądzony, rynek czekał właściwie tylko na konferencję Prezesa NBP. Ale nawet w jej trakcie kurs europejskiej waluty w stosunku do złotówki nie został wzruszony. Jeśli więc pominąć jedną znaczniejszą podwyżkę to należy stwierdzić, że kurs euro konsekwentnie opada i tydzień kończy na poziomie 4,67.
EUR/PLN
Dolar drożeje
Poniedziałkowy poranek był zdecydowanie najlepszym momentem dla złotówki w parze z dolarem (średni kurs na poziomie 4,40). Niespełna trzy dni później, we środę mieliśmy do czynienia z kursem minimalnie, ale jednak przekraczającym 4,5. W piątkowe wczesne popołudnie za jednego dolara płacimy średnio 4,43 złotego.
USD/PLN
Delikatna korekta
Tydzień rozpoczął się czterogroszową podwyżką w cenie franka szwajcarskiego i już 5 grudnia przed południem jeden frank kosztował 4,75 złotego. Złoty lekko powalczył jeszcze w czwartkowy wieczór, ale w piątek frank zacumował na stabilnie wysokim poziomie. Tydzień w parze CHF/PLN kończymy średnim kursem na poziomie 4,75.
CHF/PLN
Jeszcze 10 groszy do poziomów z listopada
We wtorek rano funt szczytował na poziomie 4,57, by w ciągu tygodnia nieco stracić na wartości. Absolutne tygodniowe minimum zanotował we czwartek chwilę przed północą. W piątek wobec braku istotnych informacji rynkowych, średnia cena w parze GBP/PLN kształtuje się na poziomie 5,43.
GBP/PLN