Tylko cztery kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie odnotowały dotychczas spadku PKB. W USA stopy procentowe na niezmiennym poziomie. Kolejne kraje deklarują gotowość do otwarcia rynku turystycznego. Świat wychodzi z kryzysu.
COVID-19 nie zamierza ostatecznie wycofać się z terenu Polski, a zwłaszcza ze Śląska, który początkiem tygodnia podnosi liczbę zakażeń koronawirusem w kraju do szczytów niewidzianych od marca. O tym jak luzowania obostrzeń wpłynęły na gospodarkę dowiemy się dopiero pod koniec przyszłego tygodnia z raportu GUS.
Koniec pierwszego tygodnia czerwca przyniósł ulgę na rynku pracy w USA, gdzie stopa bezrobocia spadła do 13,3%, chociaż spodziewano się jej radykalnego wzrostu aż do ponad 19%. W maju przybyło 2,5 miliona etatów wśród zatrudnionych poza rolnictwem. Poza tym Amerykanie zaczęli w dobie epidemii oddłużać. W marcu i kwietniu zadłużenie z tytułu kredytów odnawialnych spadło o prawie 80 mld dolarów. Zgodnie z oczekiwaniami FOMC zdecydowało o utrzymaniu na obecnym poziomie stóp procentowych w USA.
Cała Unia Europejska doświadcza spadku PKB, tylko cztery kraje europejskie odnotowały wzrost PKB w pierwszym kwartale 2020 roku, a były to: Irlandia, Bułgaria, Rumunia i Szwecja, w której obostrzenia związane z epidemią zredukowano do minimum.
Grupa OPEC+ zdecydowała o przedłużeniu o miesiąc ograniczenia wydobycia ropy
Ujarzmione szczyty
Tendencje zwyżkowe euro w stosunku do dolara w tym tygodniu wyhamowały. Z notowanego w środę szczytu na poziomie ponad 1,14 pod koniec tygodnia kurs w parze EUR/USD opada do stanu 1,12.
EUR/USD
Niekorzystne dla złotówki wahania
Początek czerwca był dla złotówki wyjątkowo łaskawy. Za jedno euro płaciliśmy bowiem poniżej 4,3 zł, czyli mniej więcej tyle ile w drugim tygodniu marca. Niestety pierwsza połowa czerwca sprawia, że powinniśmy cieszyć się każdym spadkiem ceny euro względem złotówki, bo drugi tydzień czerwca kończy się w parze EUR/PLN na poziomie 4,44.
EUR/PLN
Przerwane marzenie o tanim dolarze
Jak można było się spodziewać po wydarzeniach na światowych rynkach, złotówka zaczęła tracić w stosunku do dolara. Rozpoczęty początkiem czerwca pozytywny trend właśnie hamuje i tydzień skończył się na poziomie kursu w parze USD/PLN: 3,94.
USD/PLN
A było tak pięknie
Na początku czerwca frank wyceniany był podobnie jak na początku marca, niestety złotówka nie utrzymała tego trendu i pod koniec tygodnia była tak słaba, że kurs w parze CHF/PLN wrócił do poziomów z końca maja, czyli przekroczył kurs 4,2 zł za jednego franka. W piątek udało się nieco odrobić, ale notowania franka do złotówki zamknęły się na poziomie: 4,13
CHF/PLN
Kurs stabilny, złotówka nie traci
Wielka Brytania po szczycie epidemii koronawirusa otwiera sklepy, ale pozostawia zamknięte restauracje, salony kosmetyczne oraz obowiązek utrzymywania dwumetrowego dystansu w przestrzeni publicznej. Presja społeczna jest ogromna z uwagi na fatalne dane makro z Wielkiej Brytanii, z których widać, że gospodarkę dopiero czeka faktyczny kryzys. Funt zaliczył w drugim tygodniu czerwca górkę w stosunku do złotówki (kurs powyżej 5 zł), jednak ostatecznie para GBP/PLN zakończyła piątek na poziomie: 4,94
Tylko cztery kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie odnotowały dotychczas spadku PKB. W USA stopy procentowe na niezmiennym poziomie. Kolejne kraje deklarują gotowość do otwarcia rynku turystycznego. Świat wychodzi z kryzysu.
COVID-19 nie zamierza ostatecznie wycofać się z terenu Polski, a zwłaszcza ze Śląska, który początkiem tygodnia podnosi liczbę zakażeń koronawirusem w kraju do szczytów niewidzianych od marca. O tym jak luzowania obostrzeń wpłynęły na gospodarkę dowiemy się dopiero pod koniec przyszłego tygodnia z raportu GUS.
Koniec pierwszego tygodnia czerwca przyniósł ulgę na rynku pracy w USA, gdzie stopa bezrobocia spadła do 13,3%, chociaż spodziewano się jej radykalnego wzrostu aż do ponad 19%. W maju przybyło 2,5 miliona etatów wśród zatrudnionych poza rolnictwem. Poza tym Amerykanie zaczęli w dobie epidemii oddłużać. W marcu i kwietniu zadłużenie z tytułu kredytów odnawialnych spadło o prawie 80 mld dolarów. Zgodnie z oczekiwaniami FOMC zdecydowało o utrzymaniu na obecnym poziomie stóp procentowych w USA.
Cała Unia Europejska doświadcza spadku PKB, tylko cztery kraje europejskie odnotowały wzrost PKB w pierwszym kwartale 2020 roku, a były to: Irlandia, Bułgaria, Rumunia i Szwecja, w której obostrzenia związane z epidemią zredukowano do minimum.
Grupa OPEC+ zdecydowała o przedłużeniu o miesiąc ograniczenia wydobycia ropy
Ujarzmione szczyty
Tendencje zwyżkowe euro w stosunku do dolara w tym tygodniu wyhamowały. Z notowanego w środę szczytu na poziomie ponad 1,14 pod koniec tygodnia kurs w parze EUR/USD opada do stanu 1,12.
EUR/USD
Niekorzystne dla złotówki wahania
Początek czerwca był dla złotówki wyjątkowo łaskawy. Za jedno euro płaciliśmy bowiem poniżej 4,3 zł, czyli mniej więcej tyle ile w drugim tygodniu marca. Niestety pierwsza połowa czerwca sprawia, że powinniśmy cieszyć się każdym spadkiem ceny euro względem złotówki, bo drugi tydzień czerwca kończy się w parze EUR/PLN na poziomie 4,44.
EUR/PLN
Przerwane marzenie o tanim dolarze
Jak można było się spodziewać po wydarzeniach na światowych rynkach, złotówka zaczęła tracić w stosunku do dolara. Rozpoczęty początkiem czerwca pozytywny trend właśnie hamuje i tydzień skończył się na poziomie kursu w parze USD/PLN: 3,94.
USD/PLN
A było tak pięknie
Na początku czerwca frank wyceniany był podobnie jak na początku marca, niestety złotówka nie utrzymała tego trendu i pod koniec tygodnia była tak słaba, że kurs w parze CHF/PLN wrócił do poziomów z końca maja, czyli przekroczył kurs 4,2 zł za jednego franka. W piątek udało się nieco odrobić, ale notowania franka do złotówki zamknęły się na poziomie: 4,13
CHF/PLN
Kurs stabilny, złotówka nie traci
Wielka Brytania po szczycie epidemii koronawirusa otwiera sklepy, ale pozostawia zamknięte restauracje, salony kosmetyczne oraz obowiązek utrzymywania dwumetrowego dystansu w przestrzeni publicznej. Presja społeczna jest ogromna z uwagi na fatalne dane makro z Wielkiej Brytanii, z których widać, że gospodarkę dopiero czeka faktyczny kryzys. Funt zaliczył w drugim tygodniu czerwca górkę w stosunku do złotówki (kurs powyżej 5 zł), jednak ostatecznie para GBP/PLN zakończyła piątek na poziomie: 4,94
GBP/PLN