Nerwowo o wojnie za wschodnią granicą zwłaszcza w kontekście pokazowego spotkania Putina z Xi Jinpingiem. Dobre wieści z gospodarek EU i pewność złotego. Co z pozostałymi walutami?
Inflacja CPI rok do roku w czwartym miesiącu 2024 roku wzrosła do 2,4 wobec 2%, jakie odnotowaliśmy w marcu. Wzrost był nie tylko spodziewany, ale wręcz oczekiwany. Wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych bez cen żywności, paliw i energii był co prawda wyższy od oczekiwań, ale wciąż niski, jeśli brać pod uwagę to, co działo się w Polsce w okolicach września 2021 roku. Inflacja bazowa bez cen żywności i energii spada z 4,6 na 4,1%. Dość przewidywalne okazały się także wstępne dane o Produkcie Krajowym Brutto, pierwszy kwartał zamykamy na poziomie 1,3%.
Od listopada ubiegłego roku poprawia się odczyt indeksu instytutu ZEW, czyli polepsza się opinia ekspertów branży finansowej na temat przyszłej sytuacji gospodarczej w Niemczech. W październiku 2023 roku indeks był na poziomie ujemnym (-1,1 pkt.). Z najgorszym odczytem mieliśmy do czynienia w lipcu 2008 roku (-63,9 pkt.), ale wrzesień 2022 roku był niewiele lepszy (-61,9 pkt.). Dziś jesteśmy o około 100 punktów dalej, bo na poziomie 47,1 pkt., a to oznacza, że Niemcy oceniają, że ich gospodarka idzie w dobrym kierunku i że sprzyja temu otoczenie.
Opublikowana w piątkowe przedpołudnie inflacja bazowa HICP rok do roku nie zaskakuje, bo spada delikatnie z 2,9 na 2,7%.
Eurodolar się nie wzrusza
Oddalająca się wizja obniżek stóp procentowych musiała wpłynąć na dolara, podobnie jak inflacja bazowa, która w końcu zdaje się zmierzać w bardziej akceptowalnym kierunku. Eurodolar urósł nieco od początku tygodnia jednak o żadnym przełomie nie może być mowy. Średni kurs w parze EUR/USD 17 mają wczesnym popołudniem oscyluje w okolicy 1,08.
EUR/USD źródło: Bankier.pl[/caption]
Kupować euro teraz?
4,3 zł za jedno euro – tak zaczął się trzeci tydzień maja w Polsce. Osłabiające się euro wpadło w ostatnią w tym tygodniu dziurę we czwartek 16 maja. Mimo iż piątkowy poranek przyniósł korektę, wciąż możemy mówić o tanim wspólnotowym pieniądzu. Jeszcze wczoraj kurs euro był najniższy od lutego 2020 roku, a dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze EUR/PLN to 4,26.
EUR/PLN źródło: Bankier.pl
Świat czeka na decyzje Fed
Przybliżające się obniżki stóp procentowych nie dają dolarowi wielkiego pola do manewru. Wręcz przeciwnie, amerykańska waluta miota się wobec innych i opada, niebezpiecznie zbliżając się do wielomiesięcznego dna. A w weekend na pierwszy plan mają wpłynąć wystąpienia publiczne członków Fed. Poziom średniego kursu w parze USD/PLN w okolicy 3,92 ostatnio widzieliśmy w pierwszej połowie marca 2024 roku, mijający tydzień kończymy płacąc za jednego dolara średnio 3,91 złotego.
USD/PLN źródło: Bankier.pl
Frank wraca do pozycji z początku kwietnia
Konsekwentnie od poniedziałku frank traci na wartości. Z pułapu 4,4 nad ranem pierwszego dnia tego tygodnia szwajcarska waluta zanurkowała do 4,31 w czwartkowy wieczór. Piątek 17 maja nie przyniósł niespodziewanych rozwiązań w parze CHF/PLN. Dziś wczesnym popołudniem za jednego franka płacimy średnio 4,31 złotego.
CHF/PLN źródło: Bankier.pl
Funt dołuje
Z jednym małym wyjątkiem cena brytyjskiego funta od początku miesiąca spada. W mijającym tygodniu zeszliśmy z poziomu 5 złotych za jednego funta do 4,95 złotego za wyspiarską walutę. Może się wydawać, że taki spadek znaczy niewiele, ale może warto przypomnieć, że funt nie był tak tani od ponad miesiąca. Połowa maja to średni kurs w parze GBP/PLN na poziomie 4,97.
Nerwowo o wojnie za wschodnią granicą zwłaszcza w kontekście pokazowego spotkania Putina z Xi Jinpingiem. Dobre wieści z gospodarek EU i pewność złotego. Co z pozostałymi walutami?
Inflacja CPI rok do roku w czwartym miesiącu 2024 roku wzrosła do 2,4 wobec 2%, jakie odnotowaliśmy w marcu. Wzrost był nie tylko spodziewany, ale wręcz oczekiwany. Wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych bez cen żywności, paliw i energii był co prawda wyższy od oczekiwań, ale wciąż niski, jeśli brać pod uwagę to, co działo się w Polsce w okolicach września 2021 roku. Inflacja bazowa bez cen żywności i energii spada z 4,6 na 4,1%. Dość przewidywalne okazały się także wstępne dane o Produkcie Krajowym Brutto, pierwszy kwartał zamykamy na poziomie 1,3%.
Od listopada ubiegłego roku poprawia się odczyt indeksu instytutu ZEW, czyli polepsza się opinia ekspertów branży finansowej na temat przyszłej sytuacji gospodarczej w Niemczech. W październiku 2023 roku indeks był na poziomie ujemnym (-1,1 pkt.). Z najgorszym odczytem mieliśmy do czynienia w lipcu 2008 roku (-63,9 pkt.), ale wrzesień 2022 roku był niewiele lepszy (-61,9 pkt.). Dziś jesteśmy o około 100 punktów dalej, bo na poziomie 47,1 pkt., a to oznacza, że Niemcy oceniają, że ich gospodarka idzie w dobrym kierunku i że sprzyja temu otoczenie.
Opublikowana w piątkowe przedpołudnie inflacja bazowa HICP rok do roku nie zaskakuje, bo spada delikatnie z 2,9 na 2,7%.
Eurodolar się nie wzrusza
Oddalająca się wizja obniżek stóp procentowych musiała wpłynąć na dolara, podobnie jak inflacja bazowa, która w końcu zdaje się zmierzać w bardziej akceptowalnym kierunku. Eurodolar urósł nieco od początku tygodnia jednak o żadnym przełomie nie może być mowy. Średni kurs w parze EUR/USD 17 mają wczesnym popołudniem oscyluje w okolicy 1,08.
EUR/USD
źródło: Bankier.pl[/caption]
Kupować euro teraz?
4,3 zł za jedno euro – tak zaczął się trzeci tydzień maja w Polsce. Osłabiające się euro wpadło w ostatnią w tym tygodniu dziurę we czwartek 16 maja. Mimo iż piątkowy poranek przyniósł korektę, wciąż możemy mówić o tanim wspólnotowym pieniądzu. Jeszcze wczoraj kurs euro był najniższy od lutego 2020 roku, a dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze EUR/PLN to 4,26.
EUR/PLN
źródło: Bankier.pl
Świat czeka na decyzje Fed
Przybliżające się obniżki stóp procentowych nie dają dolarowi wielkiego pola do manewru. Wręcz przeciwnie, amerykańska waluta miota się wobec innych i opada, niebezpiecznie zbliżając się do wielomiesięcznego dna. A w weekend na pierwszy plan mają wpłynąć wystąpienia publiczne członków Fed. Poziom średniego kursu w parze USD/PLN w okolicy 3,92 ostatnio widzieliśmy w pierwszej połowie marca 2024 roku, mijający tydzień kończymy płacąc za jednego dolara średnio 3,91 złotego.
USD/PLN
źródło: Bankier.pl
Frank wraca do pozycji z początku kwietnia
Konsekwentnie od poniedziałku frank traci na wartości. Z pułapu 4,4 nad ranem pierwszego dnia tego tygodnia szwajcarska waluta zanurkowała do 4,31 w czwartkowy wieczór. Piątek 17 maja nie przyniósł niespodziewanych rozwiązań w parze CHF/PLN. Dziś wczesnym popołudniem za jednego franka płacimy średnio 4,31 złotego.
CHF/PLN
źródło: Bankier.pl
Funt dołuje
Z jednym małym wyjątkiem cena brytyjskiego funta od początku miesiąca spada. W mijającym tygodniu zeszliśmy z poziomu 5 złotych za jednego funta do 4,95 złotego za wyspiarską walutę. Może się wydawać, że taki spadek znaczy niewiele, ale może warto przypomnieć, że funt nie był tak tani od ponad miesiąca. Połowa maja to średni kurs w parze GBP/PLN na poziomie 4,97.
GBP/PLN
źródło: Bankier.pl