Wakacje inne niż wszystkie. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 06-10.07.2020
Wakacje inne niż wszystkie. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 06-10.07.2020
W zwykłych warunkach mielibyśmy teraz sezon ogórkowy, ale większości gospodarek nie stać na wolne. Ciągowi dalszemu pobudzania produkcji i konsumpcji towarzyszy rekordowa liczba zakażeń COVID-19 w USA.
W Polsce dziesiąty już przetarg skupu obligacji przez Narodowy Bank Polski. Celem operacji jest zapewnienie płynności rynku wtórnego skupowanych papierów wartościowych oraz wzmocnienie siły obniżonych stóp procentowych. Tym razem NBP odkupił siedem serii obligacji za 5,1 miliardów złotych.
W Parlamencie Europejskim trwają prace nad funduszem naprawczym, pod którym obiema rękami podpisała się kanclerz Niemiec Angela Merkel. Szybkiego porozumienia w sprawie funduszu naprawczego nie wieszczy natomiast Victor Orban. Ponadto widać ciąg dalszy akcji pomocowych rządów poszczególnych państw zarówno unijnych jak i pozostałych. I tak np. brytyjski kanclerz skarbu zadeklarował się przeznaczyć na ochronę miejsc pracy około 30 mld funtów. Gospodarki państw takich jak Czechy czy Węgry powoli odnotowują wzrosty w produkcji przemysłowej.
Opublikowane w tym tygodniu dane na temat majowej sprzedaży detalicznej w Unii Europejskiej napawają optymizmem w kontekście lockdown`owych miesięcy, ale odległe są od wyników z maja 2019 roku.
W tym tygodniu w Stanach Zjednoczonych odnotowano rekordową liczbę zakażonych COVID-19. Tendencja wzrostowa obserwowana jest w 42 stanach, to sprawia, że na kilkudziesięciu oddziałach intensywnej terapii brakuje miejsc dla nowych pacjentów. Sytuacja ta nie ma póki co negatywnego wpływu na rynek pracy, bo w mijającym tygodniu po raz kolejny w USA spada liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (z 1,4 do 1,3 mln).
Obawy przed powrotem epidemii windują ceny złota. Wśród czynników sprzyjających inwestowaniu w ten kruszec widać również niepewność co do niekontrolowanego wzrostu inflacji w konsekwencji działań banków centralnych.
Bez szaleństw
Z najmocniejszym akcentem ze strony euro mieliśmy do czynienia we czwartek rano, kiedy kurs w parze EUR/USD podskoczył do 1,37. Poza tym nie widać szczególnie zaskakujących ruchów i tydzień kończy się średnim kursem na poziomie 1,13.
EUR/USD
źródło: Bankier.pl
Do alarmu mamy 20 groszy
4,46 zł za jedno euro to cena, do której tegoroczne wakacje zdążyły nas już przyzwyczaić. Jednak środowy kurs na poziomie 4,48 zł może już niepokoić. Szczęśliwie koniec tygodnia stabilizuje kurs w parze EUR/PLN na poziomie 4,46.
EUR/PLN
źródło: Bankier.pl
Stabilne 3,90 zł
Obecnie sytuacja między dolarem a złotówką wygląda trochę jak w lutym tego roku. Kurs nie wychyla się co prawa powyżej 4 złotych za dolara, ale wciąż nie spada poniżej 3,9. Dziś średni kurs w parze USD/PLN to 3,95.
USD/PLN
źródło: Bankier.pl
Szwajcarska drożyzna
W mijającym tygodniu kurs franka względem złotówki poruszał się w wąskim zakresie pomiędzy 4,18 a 4,20 zł. To kontynuacja trendu wzrostowego, jaki obserwujemy od początku czerwca. Dziś średni kurs w parze CHF/PLN to 4,19.
CHF/PLN
źródło: Bankier.pl
Funt w dobrej kondycji
Rezygnacja z 14-dniowej kwarantanny dla osób przyjeżdżających, powstrzymanie się od podróży zagranicznych i masowe testy – to sposób na minimalizację zagrożenia koronawirusem na Wyspach. Dla pobudzenia gospodarki brytyjski minister finansów proponuje dopłaty do posiłków w restauracjach. Niezależnie od działań rządu funt w zestawieniu z dolarem wraca do poziomu z połowy czerwca, w stosunku do polskiej niepokojąco brytyjska waluta zbliża się do widzianych ostatnio pod koniec maja 5 złotych. Dziś średni kurs w parze GBP/PLN mamy na poziomie 4,99.
W zwykłych warunkach mielibyśmy teraz sezon ogórkowy, ale większości gospodarek nie stać na wolne. Ciągowi dalszemu pobudzania produkcji i konsumpcji towarzyszy rekordowa liczba zakażeń COVID-19 w USA.
W Polsce dziesiąty już przetarg skupu obligacji przez Narodowy Bank Polski. Celem operacji jest zapewnienie płynności rynku wtórnego skupowanych papierów wartościowych oraz wzmocnienie siły obniżonych stóp procentowych. Tym razem NBP odkupił siedem serii obligacji za 5,1 miliardów złotych.
W Parlamencie Europejskim trwają prace nad funduszem naprawczym, pod którym obiema rękami podpisała się kanclerz Niemiec Angela Merkel. Szybkiego porozumienia w sprawie funduszu naprawczego nie wieszczy natomiast Victor Orban. Ponadto widać ciąg dalszy akcji pomocowych rządów poszczególnych państw zarówno unijnych jak i pozostałych. I tak np. brytyjski kanclerz skarbu zadeklarował się przeznaczyć na ochronę miejsc pracy około 30 mld funtów. Gospodarki państw takich jak Czechy czy Węgry powoli odnotowują wzrosty w produkcji przemysłowej.
Opublikowane w tym tygodniu dane na temat majowej sprzedaży detalicznej w Unii Europejskiej napawają optymizmem w kontekście lockdown`owych miesięcy, ale odległe są od wyników z maja 2019 roku.
W tym tygodniu w Stanach Zjednoczonych odnotowano rekordową liczbę zakażonych COVID-19. Tendencja wzrostowa obserwowana jest w 42 stanach, to sprawia, że na kilkudziesięciu oddziałach intensywnej terapii brakuje miejsc dla nowych pacjentów. Sytuacja ta nie ma póki co negatywnego wpływu na rynek pracy, bo w mijającym tygodniu po raz kolejny w USA spada liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (z 1,4 do 1,3 mln).
Obawy przed powrotem epidemii windują ceny złota. Wśród czynników sprzyjających inwestowaniu w ten kruszec widać również niepewność co do niekontrolowanego wzrostu inflacji w konsekwencji działań banków centralnych.
Bez szaleństw
Z najmocniejszym akcentem ze strony euro mieliśmy do czynienia we czwartek rano, kiedy kurs w parze EUR/USD podskoczył do 1,37. Poza tym nie widać szczególnie zaskakujących ruchów i tydzień kończy się średnim kursem na poziomie 1,13.
EUR/USD
Do alarmu mamy 20 groszy
4,46 zł za jedno euro to cena, do której tegoroczne wakacje zdążyły nas już przyzwyczaić. Jednak środowy kurs na poziomie 4,48 zł może już niepokoić. Szczęśliwie koniec tygodnia stabilizuje kurs w parze EUR/PLN na poziomie 4,46.
EUR/PLN
Stabilne 3,90 zł
Obecnie sytuacja między dolarem a złotówką wygląda trochę jak w lutym tego roku. Kurs nie wychyla się co prawa powyżej 4 złotych za dolara, ale wciąż nie spada poniżej 3,9. Dziś średni kurs w parze USD/PLN to 3,95.
USD/PLN
Szwajcarska drożyzna
W mijającym tygodniu kurs franka względem złotówki poruszał się w wąskim zakresie pomiędzy 4,18 a 4,20 zł. To kontynuacja trendu wzrostowego, jaki obserwujemy od początku czerwca. Dziś średni kurs w parze CHF/PLN to 4,19.
CHF/PLN
Funt w dobrej kondycji
Rezygnacja z 14-dniowej kwarantanny dla osób przyjeżdżających, powstrzymanie się od podróży zagranicznych i masowe testy – to sposób na minimalizację zagrożenia koronawirusem na Wyspach. Dla pobudzenia gospodarki brytyjski minister finansów proponuje dopłaty do posiłków w restauracjach. Niezależnie od działań rządu funt w zestawieniu z dolarem wraca do poziomu z połowy czerwca, w stosunku do polskiej niepokojąco brytyjska waluta zbliża się do widzianych ostatnio pod koniec maja 5 złotych. Dziś średni kurs w parze GBP/PLN mamy na poziomie 4,99.
GBP/PLN