Rynek walutowy jest bardzo nieprzewidywalny, tak jak pogoda. Nie możemy mieć nigdy całkowitej pewności, że wszystko wydarzy się zgodnie z prognozami i oczekiwaniami. Pomimo usilnych prób nasza waluta ponownie osłabiła się wobec euro. Dolar również miał dziś trudny dzień.
Forex zmienny jest
Dziś mogliśmy się przekonać jak zmienny i nieprzewidywalny jest rynek. Gdy wszyscy uczestnicy rynku z obawą obserwowali chińską giełdę w oczekiwaniu na kolejne spadki, tak tym razem akcje poszły w górę. Zaskoczeniem natomiast okazały się notowania ropy, które po wczorajszym rajdzie w dół, poniżej 30 dolarów za baryłkę wywołały spore zamieszanie. Dolar wobec tych wydarzeń osłabił się w stosunku do euro, czego dziś mamy kontynuację w postaci konsolidacji w okolicy 1,09. Euro może zawdzięczać swoje umocnienie dzisiejszej publikacji szacunkowej rocznej dynamiki PKB dla Niemiec, która wyniosła 1,7% czyli o jedną dziesiątą więcej niż zakładano. Podczas dzisiejszej sesji warto jeszcze zwrócić uwagę na dane z USA dotyczące wniosków o zasiłki dla bezrobotnych oraz na wystąpienie przedstawiciela Fedu Jamesa Bullarda z St. Louis. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,09 USD.
Złoty niestety nie utrzymał swojej przewagi wobec euro, które dziś wybiło się do nowego maximum. Wzrost do poziomu 4,38 nastąpił tuż przed podaniem przez RPP decyzji o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Wspólna waluta odpuściła trochę dopiero po opublikowaniu protokołu z grudniowego posiedzenia EBC. EUR/PLN osunęło się do 4,37 na informacje o gorącej dyskusji na temat większej obniżki stopy depozytowej niż została dokonana w zeszłym miesiącu. Świadczy to o tym, że członkowie EBC mają podzielone zdania na temat prowadzonej polityki monetarnej w Strefie Euro, a to nie wróży zbyt dobrze wspólnej walucie. Średnia wartość euro podczas dzisiejszego handlu wyniosła 4,37 PLN.
Notowania pary USD/PLN należały do jednych ze stabilniejszych podczas dzisiejszej sesji. Na początku dnia kurs dolara utrzymywał się na poziomie 4,00. Wzrost nastąpił dopiero w okolicy południa, ale nie był tak silny, jak na EUR/PLN. Złoty osłabił się wobec amerykańskiej waluty i uplasował się na poziomie 4,01. Kolejnych zmian na tej parze możemy spodziewać się późnym popołudniem, ale nie powinny być one aż tak mocne. Kalendarium makroekonomiczne dziś nie zawiera już zbyt wiele pozycji, które mogłyby przyczynić się do zmiany układu na tej parze. Średni kurs dolara wyniósł 4,01 PLN.
Okazja do zakupu taniego franka trwała niestety dziś tylko przez pierwszą część sesji. Z poziomu 3,97 nastąpił wzrost do 4,00 w okolicach południa. Przyczyną spadku na parze CHF/PLN nie była – jak się wydawało – siła złotego, a interwencja SNB wobec kursu EUR/CHF. Frank w dalszym ciągu pozostaje pod presją czynników ogólnoświatowych, które mają większą siłę oddziaływania niż lokalne – polskie czy szwajcarskie wydarzenia.
Rynek walutowy jest bardzo nieprzewidywalny, tak jak pogoda. Nie możemy mieć nigdy całkowitej pewności, że wszystko wydarzy się zgodnie z prognozami i oczekiwaniami. Pomimo usilnych prób nasza waluta ponownie osłabiła się wobec euro. Dolar również miał dziś trudny dzień.
Forex zmienny jest
Dziś mogliśmy się przekonać jak zmienny i nieprzewidywalny jest rynek. Gdy wszyscy uczestnicy rynku z obawą obserwowali chińską giełdę w oczekiwaniu na kolejne spadki, tak tym razem akcje poszły w górę. Zaskoczeniem natomiast okazały się notowania ropy, które po wczorajszym rajdzie w dół, poniżej 30 dolarów za baryłkę wywołały spore zamieszanie. Dolar wobec tych wydarzeń osłabił się w stosunku do euro, czego dziś mamy kontynuację w postaci konsolidacji w okolicy 1,09. Euro może zawdzięczać swoje umocnienie dzisiejszej publikacji szacunkowej rocznej dynamiki PKB dla Niemiec, która wyniosła 1,7% czyli o jedną dziesiątą więcej niż zakładano. Podczas dzisiejszej sesji warto jeszcze zwrócić uwagę na dane z USA dotyczące wniosków o zasiłki dla bezrobotnych oraz na wystąpienie przedstawiciela Fedu Jamesa Bullarda z St. Louis. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,09 USD.
EUR/USD
Źródło: http://www.bankier.pl/waluty/kursy-walut/forex/EURUSD
Nowe maximum na EUR/PLN
Złoty niestety nie utrzymał swojej przewagi wobec euro, które dziś wybiło się do nowego maximum. Wzrost do poziomu 4,38 nastąpił tuż przed podaniem przez RPP decyzji o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Wspólna waluta odpuściła trochę dopiero po opublikowaniu protokołu z grudniowego posiedzenia EBC. EUR/PLN osunęło się do 4,37 na informacje o gorącej dyskusji na temat większej obniżki stopy depozytowej niż została dokonana w zeszłym miesiącu. Świadczy to o tym, że członkowie EBC mają podzielone zdania na temat prowadzonej polityki monetarnej w Strefie Euro, a to nie wróży zbyt dobrze wspólnej walucie. Średnia wartość euro podczas dzisiejszego handlu wyniosła 4,37 PLN.
EUR/PLN
Źródło: http://www.bankier.pl/waluty/kursy-walut/forex/EURPLN
Stabilnie na parze z dolarem
Notowania pary USD/PLN należały do jednych ze stabilniejszych podczas dzisiejszej sesji. Na początku dnia kurs dolara utrzymywał się na poziomie 4,00. Wzrost nastąpił dopiero w okolicy południa, ale nie był tak silny, jak na EUR/PLN. Złoty osłabił się wobec amerykańskiej waluty i uplasował się na poziomie 4,01. Kolejnych zmian na tej parze możemy spodziewać się późnym popołudniem, ale nie powinny być one aż tak mocne. Kalendarium makroekonomiczne dziś nie zawiera już zbyt wiele pozycji, które mogłyby przyczynić się do zmiany układu na tej parze. Średni kurs dolara wyniósł 4,01 PLN.
USD/PLN
Źródło: http://www.bankier.pl/waluty/kursy-walut/forex/USDPLN
Krótkotrwała radość
Okazja do zakupu taniego franka trwała niestety dziś tylko przez pierwszą część sesji. Z poziomu 3,97 nastąpił wzrost do 4,00 w okolicach południa. Przyczyną spadku na parze CHF/PLN nie była – jak się wydawało – siła złotego, a interwencja SNB wobec kursu EUR/CHF. Frank w dalszym ciągu pozostaje pod presją czynników ogólnoświatowych, które mają większą siłę oddziaływania niż lokalne – polskie czy szwajcarskie wydarzenia.
CHF/PLN
Źródło: http://www.bankier.pl/waluty/kursy-walut/forex/CHFPLN