Trzęsienia ziemi ciąg dalszy… Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 14-18.11.2022 roku
Trzęsienia ziemi ciąg dalszy… Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 14-18.11.2022 roku
Rekordowa inflacja w Strefie Euro, incydent w Przewodowie i mrożenie nie tylko w gospodarce.
Trzeci kwartał według danych Głównego Urzędu Statystycznego to spowolnienia w polskiej gospodarce, ale póki co wyglądające na łagodne. Polska gospodarka wzrosła rok do roku o 3,5% wobec wzrostu na poziomie 5,8% rok do roku w drugim kwartale. Niestety należy się spodziewać, że spowolnienie się pogłębi, a zima nie zdaje się być tu żadnym sprzymierzeńcem.
Informacje o dwóch rosyjskich pociskach, które z niewyjaśnionych przyczyn znalazły się na terytorium Polski, a konkretnie w Przewodowie i spowodowały śmierć dwóch polskich obywateli spowodowały lekki zamęt na rynku. Natychmiast zarządzono spotkanie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, ale w konkluzji prezydent uspokajał, że mieliśmy do czynienia z incydentem, a bezpieczeństwo mieszkańców nie jest zagrożone. W następstwie tego incydentu „dostało się” jednak złotówce, która niemal natychmiast straciła na wartości.
W naszym kraju inflacja bazowa w październiku sięgnęła aż 11% i dobrnęła do nowych maksimów w ponad 20-letniej historii statystyk.
Kolejny tydzień rekordów także na całym Starym Kontynencie. Tym razem maksymalna inflacja w Strefie Euro przekroczyła 10%. I to pierwszy raz w historii. Cel inflacyjny Europejskiego Banku Centralnego jest naprawdę odległy, starczy powiedzieć, że po ostatnich wzrostach został przekroczony aż pięciokrotnie. W ciągu mijającego roku wzrost inflacji Europa zawdzięcza przede wszystkim cenom energii. Ostatnio natomiast wzrosły również ceny żywności, używek i dóbr przemysłowych.
W Stanach Zjednoczonych pozytywne informacje dotyczące sprzedaży detalicznej. W październiku amerykański konsument przypomniał o swojej sile i pchnął wskaźnik sprzedaży znacznie wyżej niż się spodziewano. Jednak o spokoju w gronie Rezerwy Federalnej nie warto jeszcze myśleć.
Kolorowo i bogato w zbliżających się tygodniach będzie prawdopodobnie tylko w Katarze. A czy na długo przekonamy się w momencie, kiedy sportowe emocje przygasną.
Stabilność i zgoda
Zapoczątkowany wraz z pierwszymi dniami listopada wzrostowy trend eurodolara przybrał tempo około 10 dnia miesiąca i już widać, że nie tak łatwo będzie „zepchnąć” euro w dół przez dolara. W mijającym tygodniu cena eurodolara tylko raz spadła poniżej 1,03, a dziś eurodolara wyceniamy średnio na 1,03.
EUR/USD
Na spokojnie
Cena europejskiej waluty tak szybko spadła jak podrożała, pod koniec tygodnia zbliżamy się zatem do sytuacji z 14 listopada. Połowa miesiąca nie przynosi zaskoczeń w parze EUR/PLN i dziś wczesnym popołudniem za jedno euro płacimy średnio 4,70 złotego.
EUR/PLN
Bez ekscesów
Mimo oczywistego wpływu incydentu z Przewodowa na kondycję polskiej waluty, nadal w parze z dolarem mamy do czynienia z tańszym okresem drugiej połowy roku. Wartość dolara w mijającym tygodniu zmieniła się o łącznie około 14 groszy, a piątek zamykamy średnim kursem w parze USD/PLN na poziomie 4,54.
USD/PLN
12 groszy…
Incydent w pobliżu granicy z Ukrainą także w parze CHF/PLN nie mógł przejść niezauważony. Co prawda daleko jeszcze do poziomów, jakie szwajcarska waluta notowała pod koniec września, ale wycena na granicy 4,88 a 4,89 jest co najmniej godna uwagi. Koniec tygodnia przynosi uspokojenie i dziś wczesnym popołudniem za jednego franka płacimy średnio 4,76.
CHF/PLN
Było niebezpiecznie
W środę w nocy mieliśmy do czynienia z ogromną skokową podwyżką ceny brytyjskiego funta. W porównaniu z wtorkowym wieczorem cena wyspiarskiej waluty podskoczyła o prawie 10 groszy. Sytuacja w miarę upływu tygodnia zaczęła jednak powracać do normy i 18 listopada kończymy średnim kursem w parze GBP/PLN na poziomie 5,40.
Rekordowa inflacja w Strefie Euro, incydent w Przewodowie i mrożenie nie tylko w gospodarce.
Trzeci kwartał według danych Głównego Urzędu Statystycznego to spowolnienia w polskiej gospodarce, ale póki co wyglądające na łagodne. Polska gospodarka wzrosła rok do roku o 3,5% wobec wzrostu na poziomie 5,8% rok do roku w drugim kwartale. Niestety należy się spodziewać, że spowolnienie się pogłębi, a zima nie zdaje się być tu żadnym sprzymierzeńcem.
Informacje o dwóch rosyjskich pociskach, które z niewyjaśnionych przyczyn znalazły się na terytorium Polski, a konkretnie w Przewodowie i spowodowały śmierć dwóch polskich obywateli spowodowały lekki zamęt na rynku. Natychmiast zarządzono spotkanie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, ale w konkluzji prezydent uspokajał, że mieliśmy do czynienia z incydentem, a bezpieczeństwo mieszkańców nie jest zagrożone. W następstwie tego incydentu „dostało się” jednak złotówce, która niemal natychmiast straciła na wartości.
W naszym kraju inflacja bazowa w październiku sięgnęła aż 11% i dobrnęła do nowych maksimów w ponad 20-letniej historii statystyk.
Kolejny tydzień rekordów także na całym Starym Kontynencie. Tym razem maksymalna inflacja w Strefie Euro przekroczyła 10%. I to pierwszy raz w historii. Cel inflacyjny Europejskiego Banku Centralnego jest naprawdę odległy, starczy powiedzieć, że po ostatnich wzrostach został przekroczony aż pięciokrotnie. W ciągu mijającego roku wzrost inflacji Europa zawdzięcza przede wszystkim cenom energii. Ostatnio natomiast wzrosły również ceny żywności, używek i dóbr przemysłowych.
W Stanach Zjednoczonych pozytywne informacje dotyczące sprzedaży detalicznej. W październiku amerykański konsument przypomniał o swojej sile i pchnął wskaźnik sprzedaży znacznie wyżej niż się spodziewano. Jednak o spokoju w gronie Rezerwy Federalnej nie warto jeszcze myśleć.
Kolorowo i bogato w zbliżających się tygodniach będzie prawdopodobnie tylko w Katarze. A czy na długo przekonamy się w momencie, kiedy sportowe emocje przygasną.
Stabilność i zgoda
Zapoczątkowany wraz z pierwszymi dniami listopada wzrostowy trend eurodolara przybrał tempo około 10 dnia miesiąca i już widać, że nie tak łatwo będzie „zepchnąć” euro w dół przez dolara. W mijającym tygodniu cena eurodolara tylko raz spadła poniżej 1,03, a dziś eurodolara wyceniamy średnio na 1,03.
EUR/USD
Na spokojnie
Cena europejskiej waluty tak szybko spadła jak podrożała, pod koniec tygodnia zbliżamy się zatem do sytuacji z 14 listopada. Połowa miesiąca nie przynosi zaskoczeń w parze EUR/PLN i dziś wczesnym popołudniem za jedno euro płacimy średnio 4,70 złotego.
EUR/PLN
Bez ekscesów
Mimo oczywistego wpływu incydentu z Przewodowa na kondycję polskiej waluty, nadal w parze z dolarem mamy do czynienia z tańszym okresem drugiej połowy roku. Wartość dolara w mijającym tygodniu zmieniła się o łącznie około 14 groszy, a piątek zamykamy średnim kursem w parze USD/PLN na poziomie 4,54.
USD/PLN
12 groszy…
Incydent w pobliżu granicy z Ukrainą także w parze CHF/PLN nie mógł przejść niezauważony. Co prawda daleko jeszcze do poziomów, jakie szwajcarska waluta notowała pod koniec września, ale wycena na granicy 4,88 a 4,89 jest co najmniej godna uwagi. Koniec tygodnia przynosi uspokojenie i dziś wczesnym popołudniem za jednego franka płacimy średnio 4,76.
CHF/PLN
Było niebezpiecznie
W środę w nocy mieliśmy do czynienia z ogromną skokową podwyżką ceny brytyjskiego funta. W porównaniu z wtorkowym wieczorem cena wyspiarskiej waluty podskoczyła o prawie 10 groszy. Sytuacja w miarę upływu tygodnia zaczęła jednak powracać do normy i 18 listopada kończymy średnim kursem w parze GBP/PLN na poziomie 5,40.
GBP/PLN