Komentarz Rynkowy Youtube – Bezpieczna Przyszłość czy Gospodarczy Chaos – Czy Rząd Ma Plan na Kryzys?
Komentarz Rynkowy Youtube – Bezpieczna Przyszłość czy Gospodarczy Chaos – Czy Rząd Ma Plan na Kryzys?
Przygotował: Łukasz Paszkiewicz
Dzień dobry, Państwu, witam w środowy poranek. Proszę Państwa, na wstępie chciałbym poruszyć jedno z pytań dotyczących mojego poniedziałkowego wystąpienia. Jakie rady bym dał rządzącym? Co bym zrobił, żeby uzdrowić czy polepszyć sytuację? Uważam, że powinniśmy zwrócić uwagę na kilka aspektów, nie tylko gospodarczych, ale także prawnych.
Rady dla Rządu
W Polsce mamy do czynienia z zawłaszczaniem władzy ustawodawczej i umniejszaniem roli władzy wykonawczej oraz sądowniczej. Posłowie są delegowani do obejmowania urzędów ministerialnych, przez co zamiast skupić się na władzy ustawodawczej, przechodzą do władzy wykonawczej. Rząd skupił się na komisjach śledczych, wkraczając w kompetencje władzy sądowniczej. Uważam, że to sądy powinny zajmować się zarzutami, a władza ustawodawcza nie może tego zagarniać, ponieważ nie może służyć tylko medialnym punktom. To rozumiem jako politykę, ale od tego jest władza sądownicza.
Przechodząc do kwestii, które wcześniej nie były poruszane, chciałbym zaznaczyć, że przeraża mnie zatrzymywanie ludzi. Mam na myśli dwie panie z Ministerstwa Sprawiedliwości, które mogą być oskarżone o przestępstwa urzędnicze. W mojej ocenie, nie wymaga to aż tak dużych środków, by te osoby były w areszcie bez postawienia zarzutów. Można by było odpowiadać w normalnych okolicznościach, nie wymagając tak silnej izolacji.
Zwróćcie Państwo uwagę, że jedna z tych pań nie ma możliwości kontaktu z piętnastoletnim synem, a kontakt telefoniczny jest odmówiony raz w miesiącu. Uważam, że to jest naganne. Jeśli miałbym doradzać ministrowi sprawiedliwości, to powinien zwrócić na to baczną uwagę, ponieważ z punktu widzenia politycznego nie wróży to nic dobrego, szczególnie że minister sprawiedliwości był też rzecznikiem praw obywatelskich, no to powinien mieć tutaj szczególną wrażliwość.
Przechodząc do gospodarki, zwróćmy uwagę na to, jak porównywałem gospodarkę Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Indonezji, Indii i Chin i mówiłem że Stany Zjednoczone z Indiami według moich ocen wychodzą w tym najlepiej, dlaczego? Indie położyły duży nacisk na inwestycje infrastrukturalne. My musimy dążyć do wyższych poziomów. Polacy są do tego zdolni. Mam dwie uwagi. Pierwsza to, że nowy rząd drastycznie ograniczył inwestycje infrastrukturalne, które były zaplanowane przez poprzedników.
Druga uwaga dotyczy rozwoju polskich badań. Nie może być tak, że Mercedes, jedna firma w Niemczech inwestuje więcej niż cała Polska w rozwój badań. Musimy przełamać ten impas. To, co zrobił PiS dobrze, to zaplanował cokolwiek, jak w przypadku atomu, CPK i Izery, czyli samochodu elektrycznego, który był uważany za jeden z najlepszych projektów w ogóle motoryzacyjnych na świecie. Tak był oceniany przez nawet niemiecką prasę. Że powołał te instytuty naukowe Łukaszewicza, że w NCBiR-ze stworzył tą komórkę, która zajmowała się nowoczesnymi technologiami i sztuczną inteligencją, że był ten statek badawczy oceanika, ale co mogę zganić tutaj poprzedni rząd, to że on to wszystko zaplanował, ale nie wdrażał tego.
Przecież trzeba było zacząć tą budowę, bo nawet jakby ktoś chciał, to trudno byłoby ją zatrzymać. Rozpocząć budowę elektrowni atomowej. Przecież dzisiaj już się mówi o 2045 roku, a wcześniej mówiono o 2033. Musimy mieć prąd, rządy powinny dawać ludziom możliwość rozwoju. Jeśli mówimy o przemyśle, to potrzebujemy taniego prądu. W czwartek o godzinie 18 odbędzie się mój wywiad z doktorem Arturem Bartoszewiczem, w którym poruszymy te tematy.
Będziemy mówić jak można by było sprawić, żeby ten prąd był tańszy w Polsce. Był jednym z najtańszych w Europie. Ale do tego też trzeba by było silnego ruchu. Mogę Państwu zapowiedzieć tylko tyle, że tak jak prezes Rady Ministrów mówił ostatnio o zawieszeniu prawa do azylu, de facto wcześniej nie było takiej umowy, to też jakbyśmy zawiesili nawet pobieranie opłat ETS, Bo 50% ceny prądu w Polsce to opłaty ETS, to byśmy mieli najtańszy prąd w Europie
Są pewne rzeczy, które należy wykonać. Zauważam, że czasami, gdy krytykuję obecny rząd, pojawia się fala krytyki, że zajmuję się polityką. Chciałbym przywołać przykład z „Gazety Wyborczej”, która kiedyś opublikowała artykuł zatytułowany „Dla rządu Tuska polska nauka jest kulą u nogi”. To nie może być tak, żeby polska nauka była kulą u nogi, bo polska nauka musi się rozwijać. Mamy bardzo zdolną młodzież, którą powinniśmy pielęgnować, bo stać nas na wiele.
Oczywiście wiadomo są tacy pewnie, którzy uważają, że powinniśmy być jedynie podwykonawcami, ja się z tym nie zgadzam. Dlatego to, co potrzebujemy od rządu, to przede wszystkim inwestycje infrastrukturalne. Nie można okrajać projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK), bo jeśli tak się stanie, zamieni się on w „budkę z piwem”.
Projekt CPK miał sens, gdy dotyczył nie tylko terminala, ale także infrastruktury. Infrastruktura kolejowa nie była ruszana od czasów zaborów, co jest absurdem. Z Warszawy do Wrocławia brakuje bezpośredniego połączenia kolejowego, co powinno być celem rządu.
Kolejną radą dla lewicy, która przejęła polską naukę, jest to, by wspierała ją, a nie ograniczała. Edukacja to także obronność, więc nie można tego lekceważyć. Warto zwrócić uwagę, że nic nie stało na przeszkodzie, aby poprzedni rząd wprowadził patriotyczne wychowanie. Młodzi ludzie w Polsce potrzebują wzorców. Nie widzę powodu, by usuwać Maksymiliana Kolbę czy Witolda Pileckiego, tylko dlatego, że niektórzy politycy mają z nimi problem.
Obaj byli bohaterami uznawanymi międzynarodowo. Jeśli wychowamy młodzież w duchu patriotyzmu, będą gotowi do walki w sytuacji zagrożenia. Przykład dwudziestolecia międzywojennego i drugiej wojny światowej pokazuje, jak ważne było patriotyczne wychowanie.
Po 123 latach odzyskaliśmy niepodległość i zaczęliśmy kształcić młodzież w tym duchu. Jeśli wprowadzimy ideologie takie jak LGBT kosztem patriotyzmu, młodzi Polacy nie będą chcieli walczyć, tylko uciekać za granicę.
To są moje rady. A dla PiS, jeśli kiedykolwiek obejmą władzę, powinni szybko realizować swoje programy. Nawet jeśli następna ekipa będzie chciała coś blokować, trudniej będzie to zrobić, gdy projekt jest już w fazie realizacji.
Nie popełniajcie błędów, jak w przypadku Polskiego Ładu. Rozmawiajcie z przedsiębiorcami i pokażcie, że jesteście za polskim biznesem. Dla obecnego rządu moją radą jest, by skupił się na inwestycjach infrastrukturalnych oraz obronności, aby zagraniczni inwestorzy czuli się pewnie.
Nie zaprzepaszczajcie takich inwestycji jak ta z Intelem. Zmieńcie podejście do młodzieży i edukacji, dajcie pieniądze na badania, bo to jest kluczowe. Ustalcie stabilność w sądownictwie; nie może być tak, że Rzecznik Praw Obywatelskich mówi jedno, a władza wykonawcza coś innego.
Porządkujmy te sprawy, wspierajmy przedsiębiorców i rozwój Polski. Róbmy wszystko, by rząd mówił o polskim przemyśle tak, jak robią to na Zachodzie. Zwróćcie uwagę, że wiele artykułów wskazuje na niemiecki przemysł, a nie na polski. Niech rząd traktuje nas jako wspólnotę, że my jesteśmy polski przemysł i bronimy polskich interesów. Nie może być tak, że jeżeli nasi polscy przedsiębiorcy wygrywają gdzieś tak jak kiedyś, na przykład w przemyśle transportowym z zachodem to wówczas nasz rząd mówi, że nie panowie, wy musicie tutaj jednak godnie z zasadami, bo to nie wypada, ale jeżeli my dostajemy w tyłek bo nas, powiedzmy, atakuje niemiecki przemysł, to wszystko jest w porządku. No my musimy to bronić.
Kwestie Gospodarcze
Wracając do gospodarki, dane są bardzo słabe. Sprzedaż detaliczna spadła o 2,2%. Musimy uważać na zmiany w PKB, które mogą wymagać silnych inwestycji infrastrukturalnych. Wskazywałem Państwu na to, że uważam, iż polski PKB oraz wzrost polskiego dobrobytu zmieniają swój charakter i sposób osiągania. Kiedyś był to popyt wewnętrzny i sprzedaż detaliczna. Mówiłem Państwu, że trzeba uważać, bo sytuacja może się zmienić. Aby uzyskać wzrost PKB, będziemy musieli realizować silne inwestycje infrastrukturalne, a do tego potrzebny jest rząd, ponieważ to są zbyt duże pieniądze. Już to się dzieje, mamy spadek sprzedaży detalicznej o 2,2%.
Mamy także zmniejszenie zatrudnienia. Jutro będę o tym mówił z doktorem Bartoszewiczem. Jaki wpływ mają zwolnienia w sektorze, na przykład w przedsiębiorstwach państwowych, a także jaki wpływ jedno duże przedsiębiorstwo ma na małe i średnie firmy. Ten wpływ jest kolosalny.
Zmniejszenie zatrudnienia o 0,5%. Produkcja przemysłowa spadła o 0,3%. To jest gorsze od oczekiwań. Oczywiście przyczyną jest nasz największy partner handlowy, czyli Niemcy. Jednak mamy również spadek produkcji przemysłowej budowlano-montażowej o 9%. To znaczący spadek, spowodowany między innymi tym, że wcześniejsze dane były bardzo dobre dzięki stymulacji programów rządowych dotyczących budownictwa mieszkaniowego.
Eurodolar i Złotówka
Tak jak Państwu mówiłem, trzeba uważać, że złotówka może się osłabiać, i dalej twierdzę, że jeśli chodzi o dolara względem złotego, to możemy pójść powyżej 4 złotych, a nie spadać w dół. To ma znaczenie, ponieważ na eurodolarze pojawiają się kolejne czynniki, które umacniają dolara. Oczywiście jesteśmy na poziomie 1,08. Analitycy twierdzą, że to może być punkt oporu. Niektórzy są optymistami, ja uważam, że jeżeli poziom 1,08 zostanie przełamany, to możemy zmierzać w kierunku 1,06, co prowadziłoby do osłabienia polskiego złotego.
Sytuacja na rynku dolara wynika z tego, że technicznie zmierzamy w dół, po drugie, spready na obligacjach pomiędzy Strefą Euro a Stanami Zjednoczonymi się rozszerzyły. Stany Zjednoczone pokazują dobre wyniki. Potwierdzają to również ostatnie wypowiedzi członków Fedu, którzy nie mają tak silnej presji na obniżkę stóp procentowych, ponieważ gospodarka tam się dobrze trzyma.
W przeciwieństwie do Europejskiego Banku Centralnego, który według analityków będzie obniżał stopy procentowe, ponieważ gospodarka unijna jest w złym stanie. Musi obniżyć stopy. Istnieje również ryzyko deflacji w strefie euro, co byłoby dramatyczne. Ta deflacja może być spowodowana, tak jak w Chinach, spadkiem konsumpcji i sprzedaży detalicznej. To jest duże ryzyko i ma to oczywiście wpływ na naszą złotówkę, ponieważ słabe dane z Polski oraz silne wyhamowanie polskiej gospodarki są alarmujące. Jutro też o tym będę mówił z doktorem Bartoszewiczem.
Co się stało, że polskie spółki Skarbu Państwa tak dramatycznie wyhamowały w wynikach? Co więcej, ich wyniki są negatywne. Jutro o 18:00 będziemy o tym rozmawiać, by wyjaśnić tę sytuację. To wpisuje się w radę dla rządu Koalicji Obywatelskiej, Platformy, PSL-u i Lewicy.
USD/JPY
Kolejna rzecz, to interesująca sytuacja na rynku dolar-jen. Następuje umocnienie dolara, ponieważ po pierwsze, idą wybory w Japonii, co stwarza ryzyko, że ta koalicja się nie utrzyma. W mojej ocenie kluczowe jest rozjechanie spreadów pomiędzy obligacjami skarbowymi Stanów Zjednoczonych i Japonii.
Wzrost dziesięcioletnich obligacji amerykańskich o trzy punkty bazowe do 4,23%, a dziesięcioletnich japońskich obligacji spadek o 0,5 punktu bazowego do 0,975% powoduje, że dolar staje się silniejszy. Kolejnym powodem umocnienia dolara są sondaże w Stanach Zjednoczonych, które dają przewagę Donaldowi Trumpowi. Silny dolar jest w interesie Trumpa. W związku z tym mówi się o tak zwanym „Trump Trade”. Oczekuje się, że dolar będzie się umacniał.
Zaproszenie
Na koniec chciałbym zaprosić Państwa do obejrzenia mojego wywiadu z Arturem Bartoszewiczem, który odbędzie się jutro. Przepraszam za ewentualne niedogodności techniczne, mimo których kontynuowaliśmy wywiad. Chcemy poprawić jakość i wizualne aspekty naszego programu, ale najważniejsza jest treść. Zapowiadam także Państwu, że będziemy zapraszali przedstawicieli różnych wizji, jeśli chodzi o gospodarkę, żebyście Państwo mieli pełen ogląd sytuacji i żebyście Państwo szczerze rozumieli.
Ostatnia moja rada jeszcze na końcu. W związku z tym, że rok 2025 może być trudny, aby robić to, na czym się znacie. Nie inwestujcie w przedsięwzięcia, w których się nie orientujecie, ponieważ trudne czasy mogą prowadzić do ryzyka utraty środków. Lepiej skupić się na swoich biznesach i dbać o płynność finansową, aby móc przetrwać w trudniejszych czasach.
Przygotował: Łukasz Paszkiewicz
Dzień dobry, Państwu, witam w środowy poranek. Proszę Państwa, na wstępie chciałbym poruszyć jedno z pytań dotyczących mojego poniedziałkowego wystąpienia. Jakie rady bym dał rządzącym? Co bym zrobił, żeby uzdrowić czy polepszyć sytuację? Uważam, że powinniśmy zwrócić uwagę na kilka aspektów, nie tylko gospodarczych, ale także prawnych.
Rady dla Rządu
W Polsce mamy do czynienia z zawłaszczaniem władzy ustawodawczej i umniejszaniem roli władzy wykonawczej oraz sądowniczej. Posłowie są delegowani do obejmowania urzędów ministerialnych, przez co zamiast skupić się na władzy ustawodawczej, przechodzą do władzy wykonawczej. Rząd skupił się na komisjach śledczych, wkraczając w kompetencje władzy sądowniczej. Uważam, że to sądy powinny zajmować się zarzutami, a władza ustawodawcza nie może tego zagarniać, ponieważ nie może służyć tylko medialnym punktom. To rozumiem jako politykę, ale od tego jest władza sądownicza.
Przechodząc do kwestii, które wcześniej nie były poruszane, chciałbym zaznaczyć, że przeraża mnie zatrzymywanie ludzi. Mam na myśli dwie panie z Ministerstwa Sprawiedliwości, które mogą być oskarżone o przestępstwa urzędnicze. W mojej ocenie, nie wymaga to aż tak dużych środków, by te osoby były w areszcie bez postawienia zarzutów. Można by było odpowiadać w normalnych okolicznościach, nie wymagając tak silnej izolacji.
Zwróćcie Państwo uwagę, że jedna z tych pań nie ma możliwości kontaktu z piętnastoletnim synem, a kontakt telefoniczny jest odmówiony raz w miesiącu. Uważam, że to jest naganne. Jeśli miałbym doradzać ministrowi sprawiedliwości, to powinien zwrócić na to baczną uwagę, ponieważ z punktu widzenia politycznego nie wróży to nic dobrego, szczególnie że minister sprawiedliwości był też rzecznikiem praw obywatelskich, no to powinien mieć tutaj szczególną wrażliwość.
Przechodząc do gospodarki, zwróćmy uwagę na to, jak porównywałem gospodarkę Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Indonezji, Indii i Chin i mówiłem że Stany Zjednoczone z Indiami według moich ocen wychodzą w tym najlepiej, dlaczego? Indie położyły duży nacisk na inwestycje infrastrukturalne. My musimy dążyć do wyższych poziomów. Polacy są do tego zdolni. Mam dwie uwagi. Pierwsza to, że nowy rząd drastycznie ograniczył inwestycje infrastrukturalne, które były zaplanowane przez poprzedników.
Druga uwaga dotyczy rozwoju polskich badań. Nie może być tak, że Mercedes, jedna firma w Niemczech inwestuje więcej niż cała Polska w rozwój badań. Musimy przełamać ten impas. To, co zrobił PiS dobrze, to zaplanował cokolwiek, jak w przypadku atomu, CPK i Izery, czyli samochodu elektrycznego, który był uważany za jeden z najlepszych projektów w ogóle motoryzacyjnych na świecie. Tak był oceniany przez nawet niemiecką prasę. Że powołał te instytuty naukowe Łukaszewicza, że w NCBiR-ze stworzył tą komórkę, która zajmowała się nowoczesnymi technologiami i sztuczną inteligencją, że był ten statek badawczy oceanika, ale co mogę zganić tutaj poprzedni rząd, to że on to wszystko zaplanował, ale nie wdrażał tego.
Przecież trzeba było zacząć tą budowę, bo nawet jakby ktoś chciał, to trudno byłoby ją zatrzymać. Rozpocząć budowę elektrowni atomowej. Przecież dzisiaj już się mówi o 2045 roku, a wcześniej mówiono o 2033. Musimy mieć prąd, rządy powinny dawać ludziom możliwość rozwoju. Jeśli mówimy o przemyśle, to potrzebujemy taniego prądu. W czwartek o godzinie 18 odbędzie się mój wywiad z doktorem Arturem Bartoszewiczem, w którym poruszymy te tematy.
Będziemy mówić jak można by było sprawić, żeby ten prąd był tańszy w Polsce. Był jednym z najtańszych w Europie. Ale do tego też trzeba by było silnego ruchu. Mogę Państwu zapowiedzieć tylko tyle, że tak jak prezes Rady Ministrów mówił ostatnio o zawieszeniu prawa do azylu, de facto wcześniej nie było takiej umowy, to też jakbyśmy zawiesili nawet pobieranie opłat ETS, Bo 50% ceny prądu w Polsce to opłaty ETS, to byśmy mieli najtańszy prąd w Europie
Mamy także zmniejszenie zatrudnienia. Jutro będę o tym mówił z doktorem Bartoszewiczem. Jaki wpływ mają zwolnienia w sektorze, na przykład w przedsiębiorstwach państwowych, a także jaki wpływ jedno duże przedsiębiorstwo ma na małe i średnie firmy. Ten wpływ jest kolosalny.
Zmniejszenie zatrudnienia o 0,5%. Produkcja przemysłowa spadła o 0,3%. To jest gorsze od oczekiwań. Oczywiście przyczyną jest nasz największy partner handlowy, czyli Niemcy. Jednak mamy również spadek produkcji przemysłowej budowlano-montażowej o 9%. To znaczący spadek, spowodowany między innymi tym, że wcześniejsze dane były bardzo dobre dzięki stymulacji programów rządowych dotyczących budownictwa mieszkaniowego.
Eurodolar i Złotówka
Tak jak Państwu mówiłem, trzeba uważać, że złotówka może się osłabiać, i dalej twierdzę, że jeśli chodzi o dolara względem złotego, to możemy pójść powyżej 4 złotych, a nie spadać w dół. To ma znaczenie, ponieważ na eurodolarze pojawiają się kolejne czynniki, które umacniają dolara. Oczywiście jesteśmy na poziomie 1,08. Analitycy twierdzą, że to może być punkt oporu. Niektórzy są optymistami, ja uważam, że jeżeli poziom 1,08 zostanie przełamany, to możemy zmierzać w kierunku 1,06, co prowadziłoby do osłabienia polskiego złotego.
Sytuacja na rynku dolara wynika z tego, że technicznie zmierzamy w dół, po drugie, spready na obligacjach pomiędzy Strefą Euro a Stanami Zjednoczonymi się rozszerzyły. Stany Zjednoczone pokazują dobre wyniki. Potwierdzają to również ostatnie wypowiedzi członków Fedu, którzy nie mają tak silnej presji na obniżkę stóp procentowych, ponieważ gospodarka tam się dobrze trzyma.
W przeciwieństwie do Europejskiego Banku Centralnego, który według analityków będzie obniżał stopy procentowe, ponieważ gospodarka unijna jest w złym stanie. Musi obniżyć stopy. Istnieje również ryzyko deflacji w strefie euro, co byłoby dramatyczne. Ta deflacja może być spowodowana, tak jak w Chinach, spadkiem konsumpcji i sprzedaży detalicznej. To jest duże ryzyko i ma to oczywiście wpływ na naszą złotówkę, ponieważ słabe dane z Polski oraz silne wyhamowanie polskiej gospodarki są alarmujące. Jutro też o tym będę mówił z doktorem Bartoszewiczem.
Co się stało, że polskie spółki Skarbu Państwa tak dramatycznie wyhamowały w wynikach? Co więcej, ich wyniki są negatywne. Jutro o 18:00 będziemy o tym rozmawiać, by wyjaśnić tę sytuację. To wpisuje się w radę dla rządu Koalicji Obywatelskiej, Platformy, PSL-u i Lewicy.
USD/JPY
Kolejna rzecz, to interesująca sytuacja na rynku dolar-jen. Następuje umocnienie dolara, ponieważ po pierwsze, idą wybory w Japonii, co stwarza ryzyko, że ta koalicja się nie utrzyma. W mojej ocenie kluczowe jest rozjechanie spreadów pomiędzy obligacjami skarbowymi Stanów Zjednoczonych i Japonii.
Wzrost dziesięcioletnich obligacji amerykańskich o trzy punkty bazowe do 4,23%, a dziesięcioletnich japońskich obligacji spadek o 0,5 punktu bazowego do 0,975% powoduje, że dolar staje się silniejszy. Kolejnym powodem umocnienia dolara są sondaże w Stanach Zjednoczonych, które dają przewagę Donaldowi Trumpowi. Silny dolar jest w interesie Trumpa. W związku z tym mówi się o tak zwanym „Trump Trade”. Oczekuje się, że dolar będzie się umacniał.
Zaproszenie
Na koniec chciałbym zaprosić Państwa do obejrzenia mojego wywiadu z Arturem Bartoszewiczem, który odbędzie się jutro. Przepraszam za ewentualne niedogodności techniczne, mimo których kontynuowaliśmy wywiad. Chcemy poprawić jakość i wizualne aspekty naszego programu, ale najważniejsza jest treść. Zapowiadam także Państwu, że będziemy zapraszali przedstawicieli różnych wizji, jeśli chodzi o gospodarkę, żebyście Państwo mieli pełen ogląd sytuacji i żebyście Państwo szczerze rozumieli.
Ostatnia moja rada jeszcze na końcu. W związku z tym, że rok 2025 może być trudny, aby robić to, na czym się znacie. Nie inwestujcie w przedsięwzięcia, w których się nie orientujecie, ponieważ trudne czasy mogą prowadzić do ryzyka utraty środków. Lepiej skupić się na swoich biznesach i dbać o płynność finansową, aby móc przetrwać w trudniejszych czasach.
Dziękuję bardzo. Do widzenia.