Takiego zakończenia tygodnia nikt się nie spodziewał. Morderstwo brytyjskiej posłanki, zwolenniczki pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej wstrząsnęło całym rynkiem walutowym. To wydarzenie przysłoniło wszystkie inne, które miały wpływ na notowania walut. Kampania dotycząca Brexitu została tymczasowo zawieszona.
Posiedzenie Fedu w cieniu Brexitu
Tak jak wszyscy się spodziewali Rezerwa Federalna postanowiła pozostawić stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Janet Yellen podczas konferencji prasowej posługiwała się standardowymi, bezpiecznymi frazami z tą różnicą, że podkreśliła wpływ Brexitu na podjętą przez Fed decyzję. Na główną parę walutową w minionym tygodniu większy wpływ miały doniesienia z Wielkiej Brytanii niż opublikowane dane makro, wśród których najistotniejsze były wynik sprzedaży detalicznej oraz inflacja CPI. Niestety ani jeden, ani drugi wskaźnik pozytywnie inwestorów nie zaskoczył. Kurs euro wahał się w przedziale 1,11-1,13. Dzisiejsza średnia wartość wspólnej waluty wyniosła 1,12 USD.
EUR/USD
Źródło: biznes.pl
Euro coraz droższe
Złoty w minionym tygodniu stracił na wartości prawie 8 groszy. Europejska waluta póki co zyskuje, jednak nie do końca wiadomo czego się spodziewać. Unia Europejska stoi przed bardzo trudnym wydarzeniem, które może mieć negatywne konsekwencje również dla wspólnej waluty. Zmienność pary EUR/PLN była przede wszystkim uzależniona od doniesień w sprawie Brexitu. Dane makro nie miały większego znaczenia. Inwestorzy zareagowali jedynie na pozytywny odczyt inflacji ze Strefy Euro. Średni kurs euro wyniósł dziś 4,43 PLN.
EUR/PLN
Źródło: biznes.pl
Rekordowe osłabienie złotego
Niestety o notowaniach złotego na parze z dolarem nie można powiedzieć nic dobrego. Nasza waluta w minionym tygodniu osłabiła się wobec dolara w sposób niemal rekordowy. Poniedziałek rozpoczęliśmy od poziomu 3,87 a w czwartek prawie otarliśmy się o 4 zł. Brexit oraz neutralne dane makro z Polski to główne przyczyny tak dużego spadku wartości naszej waluty. Złoty podobnie jak i inne waluty rynków wschodzących jest wyprzedawany przez inwestorów w obawie niekontrolowane konsekwencje Brexitu. Średni kurs dolara na zakończenie tygodnia wyniósł 3,94 PLN.
USD/PLN
Źródło: biznes.pl
Niebezpieczny poziom franka
Ciągły napływ informacji dotyczących przyszłotygodniowego referendum w Anglii spowodował bardzo duże wahania kursu franka. Szwajcarska waluta zaledwie w przeciągu kilku dni podrożała o ponad 11 groszy. Rekordowy poziom został osiągnięty w czwartek, gdy para CHF/PLN znalazła się powyżej 4,12. Takiej wartości kredytobiorcy nie widzieli od czasu pamiętnego 15 stycznia. Wzrostem wartości CHF martwią się nie tylko kredytobiorcy, ale również władze Szwajcarskiego Banku Narodowego. Thomas Jordan podczas konferencji podsumowującej posiedzenie SNB podkreślił, że jest przygotowany na to, aby w razie potrzeby interweniować na rynku. Średni kurs franka nadal jest wysoki i wyniósł dziś 4,10 PLN.
CHF/PLN
Źródło: biznes.pl
Duża zmienność na parze GBP/PLN
Miniony tydzień niestety nie kończy się dobrze. Śmierć brytyjskiej posłanki Jo Cox, która była zwolenniczką pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej wstrząsnęła całym rynkiem finansowym. Dodatkowym czynnikiem wprowadzającym niepokój na rynku były doniesienia o tym, że śmierć tej kobiety mogła mieć podłoże polityczne. Funt mimo tak trudnej sytuacji na rynku w minionym tygodniu po sporych wahaniach umocnił się wobec złotego. Z poniedziałkowego poziomu 5,49 dotarł dziś do 5,63. Inwestorzy obawiają się, że nasilenie się nerwowej atmosfery na rynku może wywołać drugi w historii „czarny czwartek”, dlatego KNF wydała komunikat zwłaszcza do uczestników rynku Forex o rozwagę w zlecaniu transakcji lub ewentualnym wstrzymaniu się od nich do czasu rozstrzygnięcia referendum w Wielkiej Brytanii. Średni kurs funta wyniósł dziś 5,63 PLN.
Takiego zakończenia tygodnia nikt się nie spodziewał. Morderstwo brytyjskiej posłanki, zwolenniczki pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej wstrząsnęło całym rynkiem walutowym. To wydarzenie przysłoniło wszystkie inne, które miały wpływ na notowania walut. Kampania dotycząca Brexitu została tymczasowo zawieszona.
Posiedzenie Fedu w cieniu Brexitu
Tak jak wszyscy się spodziewali Rezerwa Federalna postanowiła pozostawić stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Janet Yellen podczas konferencji prasowej posługiwała się standardowymi, bezpiecznymi frazami z tą różnicą, że podkreśliła wpływ Brexitu na podjętą przez Fed decyzję. Na główną parę walutową w minionym tygodniu większy wpływ miały doniesienia z Wielkiej Brytanii niż opublikowane dane makro, wśród których najistotniejsze były wynik sprzedaży detalicznej oraz inflacja CPI. Niestety ani jeden, ani drugi wskaźnik pozytywnie inwestorów nie zaskoczył. Kurs euro wahał się w przedziale 1,11-1,13. Dzisiejsza średnia wartość wspólnej waluty wyniosła 1,12 USD.
EUR/USD
Źródło: biznes.pl
Euro coraz droższe
Złoty w minionym tygodniu stracił na wartości prawie 8 groszy. Europejska waluta póki co zyskuje, jednak nie do końca wiadomo czego się spodziewać. Unia Europejska stoi przed bardzo trudnym wydarzeniem, które może mieć negatywne konsekwencje również dla wspólnej waluty. Zmienność pary EUR/PLN była przede wszystkim uzależniona od doniesień w sprawie Brexitu. Dane makro nie miały większego znaczenia. Inwestorzy zareagowali jedynie na pozytywny odczyt inflacji ze Strefy Euro. Średni kurs euro wyniósł dziś 4,43 PLN.
EUR/PLN
Źródło: biznes.pl
Rekordowe osłabienie złotego
Niestety o notowaniach złotego na parze z dolarem nie można powiedzieć nic dobrego. Nasza waluta w minionym tygodniu osłabiła się wobec dolara w sposób niemal rekordowy. Poniedziałek rozpoczęliśmy od poziomu 3,87 a w czwartek prawie otarliśmy się o 4 zł. Brexit oraz neutralne dane makro z Polski to główne przyczyny tak dużego spadku wartości naszej waluty. Złoty podobnie jak i inne waluty rynków wschodzących jest wyprzedawany przez inwestorów w obawie niekontrolowane konsekwencje Brexitu. Średni kurs dolara na zakończenie tygodnia wyniósł 3,94 PLN.
USD/PLN
Źródło: biznes.pl
Niebezpieczny poziom franka
Ciągły napływ informacji dotyczących przyszłotygodniowego referendum w Anglii spowodował bardzo duże wahania kursu franka. Szwajcarska waluta zaledwie w przeciągu kilku dni podrożała o ponad 11 groszy. Rekordowy poziom został osiągnięty w czwartek, gdy para CHF/PLN znalazła się powyżej 4,12. Takiej wartości kredytobiorcy nie widzieli od czasu pamiętnego 15 stycznia. Wzrostem wartości CHF martwią się nie tylko kredytobiorcy, ale również władze Szwajcarskiego Banku Narodowego. Thomas Jordan podczas konferencji podsumowującej posiedzenie SNB podkreślił, że jest przygotowany na to, aby w razie potrzeby interweniować na rynku. Średni kurs franka nadal jest wysoki i wyniósł dziś 4,10 PLN.
CHF/PLN
Źródło: biznes.pl
Duża zmienność na parze GBP/PLN
Miniony tydzień niestety nie kończy się dobrze. Śmierć brytyjskiej posłanki Jo Cox, która była zwolenniczką pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej wstrząsnęła całym rynkiem finansowym. Dodatkowym czynnikiem wprowadzającym niepokój na rynku były doniesienia o tym, że śmierć tej kobiety mogła mieć podłoże polityczne. Funt mimo tak trudnej sytuacji na rynku w minionym tygodniu po sporych wahaniach umocnił się wobec złotego. Z poniedziałkowego poziomu 5,49 dotarł dziś do 5,63. Inwestorzy obawiają się, że nasilenie się nerwowej atmosfery na rynku może wywołać drugi w historii „czarny czwartek”, dlatego KNF wydała komunikat zwłaszcza do uczestników rynku Forex o rozwagę w zlecaniu transakcji lub ewentualnym wstrzymaniu się od nich do czasu rozstrzygnięcia referendum w Wielkiej Brytanii. Średni kurs funta wyniósł dziś 5,63 PLN.
GBP/PLN
Źródło: biznes.pl