Niczym przysłowiowa chorągiewka na wietrze zmieniały się nastroje rynku walutowego w ostatnim czasie, co było związane z niepewnością wobec decyzji FOMC, która ma zapaść 21 września. Mieszane dane z USA, choć nie pozostawiają już złudzeń, to wciąż utrzymują oczekiwania wobec zacieśniania polityki monetarnej jeszcze w grudniu tego roku.
Wahania nastrojów
W tym tygodniu członków FOMC zaczęła obowiązywać cisza medialna. Nim to się jednak stało, wypowiedzi poszczególnych przedstawicieli zdołały najpierw zwiększyć oczekiwania wobec podwyżki stóp procentowych, by następnie ostudzić zapał rynku. Wahania, jakim w tym czasie uległa główna para walutowa oscylowały w obrębie wartości 1,12. Milczenie ze strony Fed skierowało w czwartek uwagę inwestorów wokół ważnych danych obrazujących kondycję gospodarczą USA, ale te okazały się niejednoznaczne. Mimo, że oddaliły one perspektywę wrześniowego zacieśniania polityki monetarnej, to niepewność wobec grudniowego posiedzenia pozostała. W wyniku takich okoliczności średnia wartość euro wyniosła dziś 1,12 USD.
EUR/USD
Złoty nie pozostaje obojętny
Kilka ostatnich dni pokazało, jak silnie kurs złotego związany jest z globalnym klimatem panującym na rynku. Brak aktualizacji ratingu Polski, ze strony agencji Moody’s, nie przyczynił się do korekty w parze EUR/PLN, ponieważ ruch ten skutecznie wyhamowywały niepokoje związane z polityką monetarną w USA. Przedstawione we wtorek słabsze dane o krajowej gospodarce również nie wywołały reakcji, gdyż polska waluta korzystała już z wyciszenia przed napływem ważnych odczytów ze Stanów Zjednoczonych. Dzisiejsze, dane z polskiego rynku pracy były słabsze niż się spodziewano, jednak udało się zachować pozycję wobec euro, którego średnia wartość wyniosła dziś 4,31 PLN.
EUR/PLN
Wygaśnięcie oczekiwań
Mimo, różniących się wypowiedzi członków FOMC, dolar zachowywał się zachowawczo, blokując na początku tygodnia odbicie złotego. Sytuacja odmieniła się jednak po czwartkowych danych z amerykańskiej gospodarki, zmniejszających oczekiwania wobec decyzji, jaka ma zapaść 21 września. Skutkowało to deprecjacją dolara, który od poniedziałkowego szczytu na poziomie 3,88, spadł w czwartek do wartości 3,83. Dziś przedstawiono wynik inflacji konsumenckiej w USA, który przy prognozach 2,2% wyniósł 2,3%, jednak szansa na to, że diametralnie wpłynie on na nastroje rynku są niewielkie. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 3,86 PLN.
USD/PLN
Osłabienie kursu franka
Niepewność, wobec zbliżającej się decyzji FOMC, zawisła w tym tygodniu również nad parą CHF/PLN. We wtorek frank szwajcarski zaczął odnotowywać spadek, którego przyczyny najprawdopodobniej należy dopatrywać się w sytuacji zza oceanem. W czwartek rynek poznał decyzję banku szwajcarskiego w sprawie stóp procentowych, które pozostały na dotychczasowym poziomie -1,25% do -0,25%. Było to zgodne z oczekiwaniami inwestorów, w związku z czym ruchy wywołane tą wiadomością były ograniczone. Gorsze dane z polskiego rynku pracy nie spowodowały nagłej wyprzedaży złotego i w związku z powyższym średni kurs franka wyniósł dziś 3,95PLN.
CHF/PLN
Funt wędruje w dół
Chociaż sierpniowe dane z Wielkiej Brytanii były zaskakująco korzystne, to jednak brak zaufania wobec zachowania funta zdołał się utrzymać. Brytyjska waluta wciąż pozostaje wrażliwa na krajowe bodźce. Wczoraj Bank Anglii nie zdecydował się na dalsze luzowanie polityki pieniężnej, jak jednak zaznaczył prezes BoE – Mark Carney- bank jest przygotowany na konsekwencje Brexitu i w razie potrzeby podejmie odpowiednie działania. Słowa te jednak nie powstrzymały spadku funta, którego średnia wartość osiągnęła dziś 5,07 PLN.
GBP/PLN
Niczym przysłowiowa chorągiewka na wietrze zmieniały się nastroje rynku walutowego w ostatnim czasie, co było związane z niepewnością wobec decyzji FOMC, która ma zapaść 21 września. Mieszane dane z USA, choć nie pozostawiają już złudzeń, to wciąż utrzymują oczekiwania wobec zacieśniania polityki monetarnej jeszcze w grudniu tego roku.
Wahania nastrojów
W tym tygodniu członków FOMC zaczęła obowiązywać cisza medialna. Nim to się jednak stało, wypowiedzi poszczególnych przedstawicieli zdołały najpierw zwiększyć oczekiwania wobec podwyżki stóp procentowych, by następnie ostudzić zapał rynku. Wahania, jakim w tym czasie uległa główna para walutowa oscylowały w obrębie wartości 1,12. Milczenie ze strony Fed skierowało w czwartek uwagę inwestorów wokół ważnych danych obrazujących kondycję gospodarczą USA, ale te okazały się niejednoznaczne. Mimo, że oddaliły one perspektywę wrześniowego zacieśniania polityki monetarnej, to niepewność wobec grudniowego posiedzenia pozostała. W wyniku takich okoliczności średnia wartość euro wyniosła dziś 1,12 USD.
EUR/USD
Złoty nie pozostaje obojętny
Kilka ostatnich dni pokazało, jak silnie kurs złotego związany jest z globalnym klimatem panującym na rynku. Brak aktualizacji ratingu Polski, ze strony agencji Moody’s, nie przyczynił się do korekty w parze EUR/PLN, ponieważ ruch ten skutecznie wyhamowywały niepokoje związane z polityką monetarną w USA. Przedstawione we wtorek słabsze dane o krajowej gospodarce również nie wywołały reakcji, gdyż polska waluta korzystała już z wyciszenia przed napływem ważnych odczytów ze Stanów Zjednoczonych. Dzisiejsze, dane z polskiego rynku pracy były słabsze niż się spodziewano, jednak udało się zachować pozycję wobec euro, którego średnia wartość wyniosła dziś 4,31 PLN.
EUR/PLN
Wygaśnięcie oczekiwań
Mimo, różniących się wypowiedzi członków FOMC, dolar zachowywał się zachowawczo, blokując na początku tygodnia odbicie złotego. Sytuacja odmieniła się jednak po czwartkowych danych z amerykańskiej gospodarki, zmniejszających oczekiwania wobec decyzji, jaka ma zapaść 21 września. Skutkowało to deprecjacją dolara, który od poniedziałkowego szczytu na poziomie 3,88, spadł w czwartek do wartości 3,83. Dziś przedstawiono wynik inflacji konsumenckiej w USA, który przy prognozach 2,2% wyniósł 2,3%, jednak szansa na to, że diametralnie wpłynie on na nastroje rynku są niewielkie. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 3,86 PLN.
USD/PLN
Osłabienie kursu franka
Niepewność, wobec zbliżającej się decyzji FOMC, zawisła w tym tygodniu również nad parą CHF/PLN. We wtorek frank szwajcarski zaczął odnotowywać spadek, którego przyczyny najprawdopodobniej należy dopatrywać się w sytuacji zza oceanem. W czwartek rynek poznał decyzję banku szwajcarskiego w sprawie stóp procentowych, które pozostały na dotychczasowym poziomie -1,25% do -0,25%. Było to zgodne z oczekiwaniami inwestorów, w związku z czym ruchy wywołane tą wiadomością były ograniczone. Gorsze dane z polskiego rynku pracy nie spowodowały nagłej wyprzedaży złotego i w związku z powyższym średni kurs franka wyniósł dziś 3,95PLN.
CHF/PLN
Funt wędruje w dół
Chociaż sierpniowe dane z Wielkiej Brytanii były zaskakująco korzystne, to jednak brak zaufania wobec zachowania funta zdołał się utrzymać. Brytyjska waluta wciąż pozostaje wrażliwa na krajowe bodźce. Wczoraj Bank Anglii nie zdecydował się na dalsze luzowanie polityki pieniężnej, jak jednak zaznaczył prezes BoE – Mark Carney- bank jest przygotowany na konsekwencje Brexitu i w razie potrzeby podejmie odpowiednie działania. Słowa te jednak nie powstrzymały spadku funta, którego średnia wartość osiągnęła dziś 5,07 PLN.
GBP/PLN