Skromny kalendarz danych makroekonomicznych sprawia, że waluty pozostają pod wrażeniem informacji z końca tygodnia. Utrzymujące się oczekiwania wobec grudniowych podwyżek Fed umacniają dolara względem euro, mimo lepszych nastrojów wśród niemieckich analityków i inwestorów.
Dolar wciąż zyskuje
Na początku tygodnia nie ma zbyt wielu publikacji, które przykułyby uwagę inwestorów, w związku z czym rynek pozostaje pod wpływem danych dotyczących sytuacji na amerykańskim rynku pracy oraz wczorajszej debaty pomiędzy kandydatami na prezydencki fotel. Mimo, że piątkowe payrollsy okazały się rozczarowujące, to oczekiwania wobec grudniowych podwyżek pozostały niewzruszone. Podczas dzisiejszego wystąpienia Charles Evens z Fed w Chicago choć stwierdził, że nie trzeba spieszyć się z zacieśnieniem polityki, to jednak nie wyklucza takiego ruchu w grudniu. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 1,10 USD.
EUR/USD
Dobre nastroje inwestorów
Dziś rynek poznał nastroje panujące wśród niemieckich analityków i inwestorów. Indeks instytutu ZEW okazał się nader korzystny i przy prognozach 4, wyniósł 6,2. Przyczyniło się to do korekty wspólnej waluty względem złotego, dla którego dzisiejsze krajowe odczyty nie były zaskoczeniem. Zarówno wskaźnik przyszłej inflacji, jak i inflacji konsumenckiej okazały się zgodne z oczekiwaniami, chociaż ten drugi wypadł lepiej niż pod koniec zeszłego miesiąca. W związku z powyższym średnia wartość euro wyniosła 4,27 PLN.
EUR/PLN
USD coraz mocniejszy
Wyraźna aprecjacja dolara została dziś odnotowana względem złotego. Siła amerykańskiej waluty związana jest przede wszystkim z utrzymującymi się oczekiwaniami wobec podwyżek stóp procentowych, jednak w tej parze wciąż silnie działa czynnik ryzyka w postaci wyborów prezydenckich. Zwycięstwo Donalada Trumpa zwiększyłoby awersję do ryzyka i osłabiło złotego, dlatego każde potknięcie, takie jak sprawa niekorzystnej wypowiedzi na temat kobiet, ze strony tego kandydata uspokaja nieco nastroje na rynku. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,85 PLN.
USD/PLN
Nie było zaskoczenia
Dzisiejsza sesja przynosi umocnienie franka szwajcarskiego, jednak wczoraj pod wieczór waluta ta straciła względem złotego. Przedstawione krajowe dane na temat, lepszej od poprzedniej lecz zgodnej z oczekiwaniami, inflacji konsumenckiej, a także wskaźnika przyszłej inflacji, który pozostał bez zmian, nie wywołały reakcji w tej parze. W związku z czym można przypuszczać, że kurs CHF/PLN wciąż podąża za trendem globalnych nastrojów. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,90 PLN.
CHF/PLN
Brexit nie pozwala o sobie zapomnieć
Ostatnie informacje dotyczące Brexitu nie wpłynęły korzystnie na funta. Rozpoczęcie procesu wyprowadzania Wielkiej Brytanii ze struktur Unii rozpocznie się najpóźniej pod koniec marca 2017. Związane z tym faktem kwestie dotyczące imigrantów oraz dostępu do wspólnego rynku pogarszają nastroje i sprawiają, że średnia wartość funta wyniosła dziś 4,73 PLN.
GBP/PLN
Skromny kalendarz danych makroekonomicznych sprawia, że waluty pozostają pod wrażeniem informacji z końca tygodnia. Utrzymujące się oczekiwania wobec grudniowych podwyżek Fed umacniają dolara względem euro, mimo lepszych nastrojów wśród niemieckich analityków i inwestorów.
Dolar wciąż zyskuje
Na początku tygodnia nie ma zbyt wielu publikacji, które przykułyby uwagę inwestorów, w związku z czym rynek pozostaje pod wpływem danych dotyczących sytuacji na amerykańskim rynku pracy oraz wczorajszej debaty pomiędzy kandydatami na prezydencki fotel. Mimo, że piątkowe payrollsy okazały się rozczarowujące, to oczekiwania wobec grudniowych podwyżek pozostały niewzruszone. Podczas dzisiejszego wystąpienia Charles Evens z Fed w Chicago choć stwierdził, że nie trzeba spieszyć się z zacieśnieniem polityki, to jednak nie wyklucza takiego ruchu w grudniu. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 1,10 USD.
EUR/USD
Dobre nastroje inwestorów
Dziś rynek poznał nastroje panujące wśród niemieckich analityków i inwestorów. Indeks instytutu ZEW okazał się nader korzystny i przy prognozach 4, wyniósł 6,2. Przyczyniło się to do korekty wspólnej waluty względem złotego, dla którego dzisiejsze krajowe odczyty nie były zaskoczeniem. Zarówno wskaźnik przyszłej inflacji, jak i inflacji konsumenckiej okazały się zgodne z oczekiwaniami, chociaż ten drugi wypadł lepiej niż pod koniec zeszłego miesiąca. W związku z powyższym średnia wartość euro wyniosła 4,27 PLN.
EUR/PLN
USD coraz mocniejszy
Wyraźna aprecjacja dolara została dziś odnotowana względem złotego. Siła amerykańskiej waluty związana jest przede wszystkim z utrzymującymi się oczekiwaniami wobec podwyżek stóp procentowych, jednak w tej parze wciąż silnie działa czynnik ryzyka w postaci wyborów prezydenckich. Zwycięstwo Donalada Trumpa zwiększyłoby awersję do ryzyka i osłabiło złotego, dlatego każde potknięcie, takie jak sprawa niekorzystnej wypowiedzi na temat kobiet, ze strony tego kandydata uspokaja nieco nastroje na rynku. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,85 PLN.
USD/PLN
Nie było zaskoczenia
Dzisiejsza sesja przynosi umocnienie franka szwajcarskiego, jednak wczoraj pod wieczór waluta ta straciła względem złotego. Przedstawione krajowe dane na temat, lepszej od poprzedniej lecz zgodnej z oczekiwaniami, inflacji konsumenckiej, a także wskaźnika przyszłej inflacji, który pozostał bez zmian, nie wywołały reakcji w tej parze. W związku z czym można przypuszczać, że kurs CHF/PLN wciąż podąża za trendem globalnych nastrojów. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,90 PLN.
CHF/PLN
Brexit nie pozwala o sobie zapomnieć
Ostatnie informacje dotyczące Brexitu nie wpłynęły korzystnie na funta. Rozpoczęcie procesu wyprowadzania Wielkiej Brytanii ze struktur Unii rozpocznie się najpóźniej pod koniec marca 2017. Związane z tym faktem kwestie dotyczące imigrantów oraz dostępu do wspólnego rynku pogarszają nastroje i sprawiają, że średnia wartość funta wyniosła dziś 4,73 PLN.
GBP/PLN