Środowa sesja wypełniona była odczytami PMI dla przemysłu z państw europejskich. Rynek pozostał jednak pod silnym wpływem wydarzeń w USA, gdzie dziś zapadnie decyzja w sprawie stóp procentowych. Nie bez znaczenia jest również zmniejszający się dystans pomiędzy kandydatami na fotel prezydencki.
Ważne decyzje w USA
Temat grudniowych podwyżek stóp procentowych w USA został już na tyle zdyskontowany, że nie był w stanie utrzymać dalszej aprecjacji dolara. Inwestorzy nie spodziewają się, aby Fed zdecydowało się na zacieśnianie polityki monetarnej sześć dni przed wyborami prezydenckimi, tym bardziej że w ostatnim czasie zaczęły pojawiać się informacje działające na niekorzyść kandydatki Demokratów. Ewentualne zwycięstwo Hillary Clinton traktowane było przez rynek finansowy jako czynnik mniejszego ryzyka, a rosnąca w ostatnich dniach popularność Donalda Trumpa na nowo obudziła uśpione niepokoje. W świetle takich wydarzeń średnia wartość euro wyniosła dziś 1,10 USD.
EUR/USD
Euro coraz silniejsze
Dzisiejsza sesja przyniosła aprecjację euro. W odbudowywaniu siły wspólnej waluty pomocny okazał się odczyt PMI dla przemysłu w Strefie Euro, który wsparty został odczytami z takich gospodarek, jak Niemcy i Francja. Z kolei złoty nie otrzymał dobrych wieści ze strony krajowej gospodarki i ten sam wskaźnik dla Polski wyraźnie rozczarował. Wspólna waluta korzysta jednak przede wszystkim z osłabienia dolara, wynikającego z małego prawdopodobieństwa podwyższenia decyzji stóp procentowych podczas kończącego się dziś posiedzenia FOMC. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 4,32 PLN.
EUR/PLN
Dolar osłabiony
Dwa filary, które w ostatnim czasie utrzymywały siłę dolara, w postaci wyborów prezydenckich i najbliższej polityki pieniężnej Fed, od poniedziałku działają na jego niekorzyść. Docierające do mediów informacje na temat kandydatki Demokratów wspierają jej konkurenta i wzniecają niepokój rynku finansowego. Inwestorzy nie spodziewają się więc, aby na tle takich wydarzeń mogło dojść do podwyżek stóp procentowych. Będą jednak oni czekać na komunikat po posiedzeniu, który może jeszcze silniej wpłynąć na przekonanie o podjęciu takiego kroku przez FOMC w grudniu. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,89 PLN.
USD/PLN
Dane z Polski zawiodły
Frank, podążając za ogólnoświatowymi nastrojami, zdołał dziś pokonać psychologiczną barierę. W dodatku polska waluta została dziś nadwyrężona, słabszym od oczekiwań indeksem PMI dla przemysłu. Wskaźnik ten przy prognozach 52,9 i wcześniejszym odczycie 52,2 wyniósł dziś zaledwie 50,2. Gorsze odczyty mogą spowodować, że powróci temat luzowania polityki monetarnej ze strony RPP. Najbliższa decyzja w tej sprawie zapadnie 9 listopada. Dziś średni kurs franka wyniósł 4,01 PLN.
CHF/PLN
Funt czeka na czwartek
Niemoc polskiej waluty uwidoczniła się dziś w także w parze z funtem, który zdołał odnotować wzrost mimo słabszego od oczekiwań indeksu cen nieruchomości. Dla tej waluty ważna okaże się jutrzejsza sesja, kiedy to nie tylko pojawią się kolejne dane, ale również zapadnie decyzja w sprawie stóp procentowych. Podczas niedawnej wypowiedzi szef BoE Mark Carney zauważył słabość brytyjskiej waluty, co zostało odebrane przez rynek jako brak perspektyw na decyzję o luzowaniu polityki. Dziś średnia wartość GBP wyniosła 4,80 PLN.
GBP/PLN
Środowa sesja wypełniona była odczytami PMI dla przemysłu z państw europejskich. Rynek pozostał jednak pod silnym wpływem wydarzeń w USA, gdzie dziś zapadnie decyzja w sprawie stóp procentowych. Nie bez znaczenia jest również zmniejszający się dystans pomiędzy kandydatami na fotel prezydencki.
Ważne decyzje w USA
Temat grudniowych podwyżek stóp procentowych w USA został już na tyle zdyskontowany, że nie był w stanie utrzymać dalszej aprecjacji dolara. Inwestorzy nie spodziewają się, aby Fed zdecydowało się na zacieśnianie polityki monetarnej sześć dni przed wyborami prezydenckimi, tym bardziej że w ostatnim czasie zaczęły pojawiać się informacje działające na niekorzyść kandydatki Demokratów. Ewentualne zwycięstwo Hillary Clinton traktowane było przez rynek finansowy jako czynnik mniejszego ryzyka, a rosnąca w ostatnich dniach popularność Donalda Trumpa na nowo obudziła uśpione niepokoje. W świetle takich wydarzeń średnia wartość euro wyniosła dziś 1,10 USD.
EUR/USD
Euro coraz silniejsze
Dzisiejsza sesja przyniosła aprecjację euro. W odbudowywaniu siły wspólnej waluty pomocny okazał się odczyt PMI dla przemysłu w Strefie Euro, który wsparty został odczytami z takich gospodarek, jak Niemcy i Francja. Z kolei złoty nie otrzymał dobrych wieści ze strony krajowej gospodarki i ten sam wskaźnik dla Polski wyraźnie rozczarował. Wspólna waluta korzysta jednak przede wszystkim z osłabienia dolara, wynikającego z małego prawdopodobieństwa podwyższenia decyzji stóp procentowych podczas kończącego się dziś posiedzenia FOMC. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 4,32 PLN.
EUR/PLN
Dolar osłabiony
Dwa filary, które w ostatnim czasie utrzymywały siłę dolara, w postaci wyborów prezydenckich i najbliższej polityki pieniężnej Fed, od poniedziałku działają na jego niekorzyść. Docierające do mediów informacje na temat kandydatki Demokratów wspierają jej konkurenta i wzniecają niepokój rynku finansowego. Inwestorzy nie spodziewają się więc, aby na tle takich wydarzeń mogło dojść do podwyżek stóp procentowych. Będą jednak oni czekać na komunikat po posiedzeniu, który może jeszcze silniej wpłynąć na przekonanie o podjęciu takiego kroku przez FOMC w grudniu. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,89 PLN.
USD/PLN
Dane z Polski zawiodły
Frank, podążając za ogólnoświatowymi nastrojami, zdołał dziś pokonać psychologiczną barierę. W dodatku polska waluta została dziś nadwyrężona, słabszym od oczekiwań indeksem PMI dla przemysłu. Wskaźnik ten przy prognozach 52,9 i wcześniejszym odczycie 52,2 wyniósł dziś zaledwie 50,2. Gorsze odczyty mogą spowodować, że powróci temat luzowania polityki monetarnej ze strony RPP. Najbliższa decyzja w tej sprawie zapadnie 9 listopada. Dziś średni kurs franka wyniósł 4,01 PLN.
CHF/PLN
Funt czeka na czwartek
Niemoc polskiej waluty uwidoczniła się dziś w także w parze z funtem, który zdołał odnotować wzrost mimo słabszego od oczekiwań indeksu cen nieruchomości. Dla tej waluty ważna okaże się jutrzejsza sesja, kiedy to nie tylko pojawią się kolejne dane, ale również zapadnie decyzja w sprawie stóp procentowych. Podczas niedawnej wypowiedzi szef BoE Mark Carney zauważył słabość brytyjskiej waluty, co zostało odebrane przez rynek jako brak perspektyw na decyzję o luzowaniu polityki. Dziś średnia wartość GBP wyniosła 4,80 PLN.
GBP/PLN