Jeszcze nie czas na zwalnianie tempa. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 24-28.04.2023
Jeszcze nie czas na zwalnianie tempa. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 24-28.04.2023
W kwietniu indeks cen towarów i usług w Polsce wzrósł o 14,1%. To wyraźnie mniej niż jeszcze w lutym, kiedy borykaliśmy się z najwyższą od 26 lat inflacją. To także niżej niż w całym 2022 roku. Niestety do spadków cen jeszcze bardzo daleka droga. Polska na inflacyjnej mapie świata lekko blaknie, jesteśmy na 32 spośród 174 krajów, jeśli chodzi o wysokość wzrostu cen dóbr i usług.
Z danych Eurostatu wnika, że Stary Kontynent odczuwa na początku 2023 roku lekkie ożywienie koniunktury. W całej Unii Europejskiej w pierwszym kwartale produkt krajowy brutto wzrósł o 0,3% kwartał do kwartału. Wynik popsuli nieco nasi zachodni sąsiedzi, u których dynamika PKB w pierwszych miesiącach była zerowa.
Rezerwa Federalna zaniechała agresywnego zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych. Wstępnie Rządowe Biuro Analiz Ekonomicznych podało, że produkt krajowy brutto w ujęciu annualizowanym wzrósł o 1,1%. Do takiego wyniku przyczyniała się najbardziej konsumpcja. W ubiegłym roku gospodarka USA urosła o 2,1%, co w kontekście wzrostu o 5,9% w 2021 roku nie wygląda najlepiej, ale nadal oddala od kryzysu.
Stary Kontynent z mocniejszą walutą
Kondycja europejskiej gospodarki, która „trzyma się” na nadspodziewanie dobrym poziomie i nie pozwala dolarowi odsapnąć. Nic nie wskazuje na to, by kurs eurodolara na poziomie poniżej 1,0 miał szybko powrócić. Kwiecień kończymy średnim kursem w parze EUR/USD na poziomie 1,09.
EUR/USD
źródło: Bankier.pl
Euro na zielono
Skoro spadają ceny wszystkich najważniejszych walut, euro nie może stanowić wyjątku. W minionym tygodniu cena wspólnotowej waluty obniżyła się o około trzy grosze. A o prawie dziesięć groszy euro jest dziś tańsze niż a analogicznym okresie ubiegłego roku. Dziś w parze EUR/PLN średni kurs to 4,57.
EUR/PLN
źródło: Bankier.pl
Najtaniej od wybuchu wojny
Co prawda pod koniec tygodnia cena dolara zaliczyła lekką zwyżkę i tak jednak amerykańska waluta dołuje. Do kursu z października ubiegłego roku brakuje jej już ponad ośmiu groszy. W ostatni piątek kwietnia za jednego dolara płacimy średnio 4,16 złotego.
USD/PLN
źródło: Bankier.pl
Frank też w odwrocie
W mijającym miesiącu frank najczęściej cumował w okolicach średniego kursu na poziomie 4,71 zł. W tygodniu zamykającym kwiecień szwajcarska waluta zalicza balans pomiędzy 4,6 a 4,7. Dane z Indeks Instytutu KOF spadają, co nie wróży szalenie dobrych wyników w szwajcarskiej gospodarce, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Kończymy ostatni piątek kwietnia średnim kursem w parze CHF/PLN 4,65.
CHF/PLN
źródło: Bankier.pl
Wciąż taniej za funta
5,34 zł – tyle za jednego funta płaciliśmy jeszcze na początku miesiąca. Brytyjska waluta podejmowała walkę o wyższy kurs jeszcze do 10 kwietnia. Od tego momentu jej średni kurs wobec złotówki zaczął stopniowo spadać. Najtaniej 5,14 za jednego funta płaciliśmy we środę, dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze GBP/PLN to .5,20.
W kwietniu indeks cen towarów i usług w Polsce wzrósł o 14,1%. To wyraźnie mniej niż jeszcze w lutym, kiedy borykaliśmy się z najwyższą od 26 lat inflacją. To także niżej niż w całym 2022 roku. Niestety do spadków cen jeszcze bardzo daleka droga. Polska na inflacyjnej mapie świata lekko blaknie, jesteśmy na 32 spośród 174 krajów, jeśli chodzi o wysokość wzrostu cen dóbr i usług.
Z danych Eurostatu wnika, że Stary Kontynent odczuwa na początku 2023 roku lekkie ożywienie koniunktury. W całej Unii Europejskiej w pierwszym kwartale produkt krajowy brutto wzrósł o 0,3% kwartał do kwartału. Wynik popsuli nieco nasi zachodni sąsiedzi, u których dynamika PKB w pierwszych miesiącach była zerowa.
Rezerwa Federalna zaniechała agresywnego zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych. Wstępnie Rządowe Biuro Analiz Ekonomicznych podało, że produkt krajowy brutto w ujęciu annualizowanym wzrósł o 1,1%. Do takiego wyniku przyczyniała się najbardziej konsumpcja. W ubiegłym roku gospodarka USA urosła o 2,1%, co w kontekście wzrostu o 5,9% w 2021 roku nie wygląda najlepiej, ale nadal oddala od kryzysu.
Stary Kontynent z mocniejszą walutą
Kondycja europejskiej gospodarki, która „trzyma się” na nadspodziewanie dobrym poziomie i nie pozwala dolarowi odsapnąć. Nic nie wskazuje na to, by kurs eurodolara na poziomie poniżej 1,0 miał szybko powrócić. Kwiecień kończymy średnim kursem w parze EUR/USD na poziomie 1,09.
EUR/USD
Euro na zielono
Skoro spadają ceny wszystkich najważniejszych walut, euro nie może stanowić wyjątku. W minionym tygodniu cena wspólnotowej waluty obniżyła się o około trzy grosze. A o prawie dziesięć groszy euro jest dziś tańsze niż a analogicznym okresie ubiegłego roku. Dziś w parze EUR/PLN średni kurs to 4,57.
EUR/PLN
Najtaniej od wybuchu wojny
Co prawda pod koniec tygodnia cena dolara zaliczyła lekką zwyżkę i tak jednak amerykańska waluta dołuje. Do kursu z października ubiegłego roku brakuje jej już ponad ośmiu groszy. W ostatni piątek kwietnia za jednego dolara płacimy średnio 4,16 złotego.
USD/PLN
Frank też w odwrocie
W mijającym miesiącu frank najczęściej cumował w okolicach średniego kursu na poziomie 4,71 zł. W tygodniu zamykającym kwiecień szwajcarska waluta zalicza balans pomiędzy 4,6 a 4,7. Dane z Indeks Instytutu KOF spadają, co nie wróży szalenie dobrych wyników w szwajcarskiej gospodarce, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Kończymy ostatni piątek kwietnia średnim kursem w parze CHF/PLN 4,65.
CHF/PLN
Wciąż taniej za funta
5,34 zł – tyle za jednego funta płaciliśmy jeszcze na początku miesiąca. Brytyjska waluta podejmowała walkę o wyższy kurs jeszcze do 10 kwietnia. Od tego momentu jej średni kurs wobec złotówki zaczął stopniowo spadać. Najtaniej 5,14 za jednego funta płaciliśmy we środę, dziś wczesnym popołudniem średni kurs w parze GBP/PLN to .5,20.
GBP/PLN