Środowa sesja na rynku walutowym była bardzo dobra dla naszej waluty. Umocniła się ona znacząco wobec dolara oraz franka szwajcarskiego. Lekki spadek odnotowała w stosunku do euro. Potyczki wspólnej waluty z dolarem były w dniu dzisiejszym bardziej zależne od spekulacji rynku niż konkretnych danych.
Dolar w dół
Liczne spekulacje na temat wieczornego posiedzenia Rezerw Federalnych towarzyszyły dzisiejszemu handlowi na rynku finansowym. Inwestorzy zastanawiają się jak członkowie Fedu odniosą się do ostatniej serii słabych danych makro. Od tego przede wszystkim zależeć będzie ewentualne umocnienie dolara, który w ostatnich dniach mocno poszedł w dół. Podczas dzisiejszej sesji kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,1010. Mimo trwających negocjacji z Unią Europejską Grecja szuka innych źródeł finansowania. Media donoszą, że ateński rząd prowadzi rozmowy z Moskwą na temat wspólnego projektu budowy gazociągu. Rosja ma przekazać na ten cel zaliczkę w wysokości od 3 do 5 mld euro. Nie jest to jednak potwierdzona informacja. Pewne jest na pewno to, że Grecy zamiast współpracować z wierzycielami grają na czas i szukają alternatywnych rozwiązań w razie, gdyby im się nie powiodło. Wzrost wartości euro w ostatnich dniach trochę sugeruje, że rynek pogodził się z tym, że w Grecji lepiej nie będzie. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 1,09 euro.
Nowe minimum dla franka
Frank szwajcarski spadł do najniższego poziomu od 15 stycznia, kiedy to SNB postanowił zakończyć politykę obrony minimalnego kursu na parze EUR/CHF. Umocnienie się naszej waluty względem CHF wydaje się być spowodowane spekulacjami inwestorów na temat obiecanych przez Thomasa Jordana (szef Szwajcarskiego Banku Narodowego) okresowych interwencji walutowych. Frank utrzymywał się od połowy lutego w przedziale 3,82 – 3,95. Dziś kurs CHF/PLN spadł poniżej dolnej granicy. Rynek wycenił szwajcarską walutę średnio na 3,81 PLN. Szansa na trwałe umocnienie złotówki na tej parze walutowej może się pojawić w momencie utrzymania się euro poniżej 4,00 PLN dłużej niż jedną sesję.
Złotówka stabilna
Złotówka pozostaje silna mimo dzisiejszego niewielkiego umocnienia euro. Kurs EUR/PLN próbuje od początku tygodnia przesunąć przedział, w którym się porusza. Jak na razie nie udaje się naszej walucie trwałe utrzymać poniżej poziomu 4,00. Środowe notowanie tego parytetu było zależne od czynników globalnych, na czele których stoi w dalszym ciągu Grecja. Już niedługo, bo 12 maja dowiemy się czy ateński rząd będzie w stanie spłacić kolejną ratę pożyczki do MFW. Niestety widmo bankructwa cały czas krąży nad Grecją.
Silna złotówka
Dobra passa złotego wobec dolara była kontynuowana również podczas dzisiejszej sesji. Ostatni raz polska waluta była tak mocna względem USD na początku lutego. Dzisiejszy kurs USD/PLN dość mocno się wahał a jego średnia wartość wyniosła 3,64. Piękny obraz silnej złotówki może zniknąć wraz z komunikatem z wieczornego posiedzenia Fedu. Jeśli członkowie Komitetu Rezerw Federalnych wyrażą się optymistycznie na temat kondycji amerykańskiej gospodarki to dolar zapewne się umocni. Jeśli ich wypowiedzi okażą się pesymistyczne to możemy spodziewać się wzrostu wartości złotówki.
Środowa sesja na rynku walutowym była bardzo dobra dla naszej waluty. Umocniła się ona znacząco wobec dolara oraz franka szwajcarskiego. Lekki spadek odnotowała w stosunku do euro. Potyczki wspólnej waluty z dolarem były w dniu dzisiejszym bardziej zależne od spekulacji rynku niż konkretnych danych.
Dolar w dół
Liczne spekulacje na temat wieczornego posiedzenia Rezerw Federalnych towarzyszyły dzisiejszemu handlowi na rynku finansowym. Inwestorzy zastanawiają się jak członkowie Fedu odniosą się do ostatniej serii słabych danych makro. Od tego przede wszystkim zależeć będzie ewentualne umocnienie dolara, który w ostatnich dniach mocno poszedł w dół. Podczas dzisiejszej sesji kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,1010. Mimo trwających negocjacji z Unią Europejską Grecja szuka innych źródeł finansowania. Media donoszą, że ateński rząd prowadzi rozmowy z Moskwą na temat wspólnego projektu budowy gazociągu. Rosja ma przekazać na ten cel zaliczkę w wysokości od 3 do 5 mld euro. Nie jest to jednak potwierdzona informacja. Pewne jest na pewno to, że Grecy zamiast współpracować z wierzycielami grają na czas i szukają alternatywnych rozwiązań w razie, gdyby im się nie powiodło. Wzrost wartości euro w ostatnich dniach trochę sugeruje, że rynek pogodził się z tym, że w Grecji lepiej nie będzie. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 1,09 euro.
Nowe minimum dla franka
Frank szwajcarski spadł do najniższego poziomu od 15 stycznia, kiedy to SNB postanowił zakończyć politykę obrony minimalnego kursu na parze EUR/CHF. Umocnienie się naszej waluty względem CHF wydaje się być spowodowane spekulacjami inwestorów na temat obiecanych przez Thomasa Jordana (szef Szwajcarskiego Banku Narodowego) okresowych interwencji walutowych. Frank utrzymywał się od połowy lutego w przedziale 3,82 – 3,95. Dziś kurs CHF/PLN spadł poniżej dolnej granicy. Rynek wycenił szwajcarską walutę średnio na 3,81 PLN. Szansa na trwałe umocnienie złotówki na tej parze walutowej może się pojawić w momencie utrzymania się euro poniżej 4,00 PLN dłużej niż jedną sesję.
Złotówka stabilna
Złotówka pozostaje silna mimo dzisiejszego niewielkiego umocnienia euro. Kurs EUR/PLN próbuje od początku tygodnia przesunąć przedział, w którym się porusza. Jak na razie nie udaje się naszej walucie trwałe utrzymać poniżej poziomu 4,00. Środowe notowanie tego parytetu było zależne od czynników globalnych, na czele których stoi w dalszym ciągu Grecja. Już niedługo, bo 12 maja dowiemy się czy ateński rząd będzie w stanie spłacić kolejną ratę pożyczki do MFW. Niestety widmo bankructwa cały czas krąży nad Grecją.
Silna złotówka
Dobra passa złotego wobec dolara była kontynuowana również podczas dzisiejszej sesji. Ostatni raz polska waluta była tak mocna względem USD na początku lutego. Dzisiejszy kurs USD/PLN dość mocno się wahał a jego średnia wartość wyniosła 3,64. Piękny obraz silnej złotówki może zniknąć wraz z komunikatem z wieczornego posiedzenia Fedu. Jeśli członkowie Komitetu Rezerw Federalnych wyrażą się optymistycznie na temat kondycji amerykańskiej gospodarki to dolar zapewne się umocni. Jeśli ich wypowiedzi okażą się pesymistyczne to możemy spodziewać się wzrostu wartości złotówki.
Zespół ekantor.pl