Do 21 września uwaga inwestorów skierowana była przede wszystkim na informacje, mogące wywołać podwyżki stóp procentowych w USA. Pozostawienie ich – zgodnie z oczekiwaniami – na dotychczasowym poziomie, sprawiło że rynek musiał znaleźć kolejne punkty zaczepienia. Okazały się nimi wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, sytuacja Deutsche Banku oraz dane, mogące nakreślić dalsze tory polityki Fed.
Euro osłabione pomimo dobrych danych
Napływające w ostatnim czasie dane z Europy pozwoliły zwiększyć przekonanie o tym, że ECB nie zdecyduje się na luzowanie polityki monetarnej w najbliższym czasie. Podjęcie takiego kroku, po tak silnych danych z Niemiec, byłoby niezrozumiałe. W czwartek podano lepszy od prognoz wskaźnik inflacji CPI. Pozytywne są również nastroje gospodarcze panujące w Strefie Euro. Ten tydzień przyniósł jednak presję na europejskiej walucie w postaci problemów Deutsche Banku, których kulminacja nastąpiła dziś. Najniższy w historii banku spadek akcji, spowodował również spadek wartości euro względem dolara i jego średnia wartość wyniosła dziś 1,11 USD.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Ryzykowny złoty
Rośnie awersja do ryzyka, co widoczne jest w parze EUR/PLN, gdzie mimo problemów niemieckiego banku, euro odnotowuje dziś wzrost o 0,36%. Słabsza kondycja polskiej waluty związana jest nie tylko z globalną niepewnością wobec dalszej polityki Fed, ale oddziaływają na nią również ryzyka lokalne. W tym tygodniu obawy wywoływały przede wszystkim takie czynniki, jak zapowiedziana w piątek przez premier Beatę Szydło przebudowa rządu oraz ostrzeżenie płynące ze strony agencji ratingowej Moody’s. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła 4,31 PLN.
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Dolar się umacnia
Nad amerykańską walutą wciąż pojawiają się kolejne czynniki ryzyka, które mogłyby osłabić jej wartość. Dolar pokonuje jednak te przeciwności, umacniając swoją pozycję. Pierwsze starcie na linii Clinton-Trump, nie przyniosło jednoznacznej odpowiedzi na temat zwycięzcy debaty, jednak nastroje rynkowe znacznie się poprawiły, a dolar powędrował w dół. Kolejne dni tygodnia przyniosły z kolei dane, które sprawiły, że znów zaczęto dyskutować na temat podwyżki stóp procentowych. Pozytywnie zaskoczył odczyt PKB, a także ilość zasiłków dla bezrobotnych. Również postawa poszczególnych członków Fed sprzyja aprecjacji dolara, którego średnia wartość wyniosła dziś 3,86 PLN.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
Za dużo niepewności
Ryzyko nie sprzyja polskiej walucie, a tego w ostatnim czasie nie brakowało. Najlepiej złoty radził sobie na początku tygodnia. Dziś zarówno wskaźnik sytuacji na rynku pracy, jak i odczyt inflacji konsumenckiej, nie dały powodów do poprawy kursu złotego, który dodatkowo osłabiony jest sygnałem wysłanym ze strony agencji ratingowej. Agencja Moody’s zauważyła, że choć sytuacja polskiej gospodarki jest zadowalająca, to jednak istnieje pewne ryzyko, które mogłoby spowodować obniżenie ratingu kraju. W tej parze silnie oddziaływają również globalne niepokoje, zwłaszcza związane z dalszą polityką Fed oraz problemami Deutsche Banku. Dziś średnia wartość franka szwajcarskiego wyniosła 3,97 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
PKB wsparciem dla funta
Kondycja brytyjskiej gospodarki nadal zaskakuje. Podczas dzisiejszej sesji inwestorzy poznali finalne PKB tego kraju, które przy prognozach 0,6% wyniosło dziś 0,7%, przyczyniając się do umocnienia funta. Trudno jednak przewidzieć, jak długo potrawa optymizm rynku, ponieważ niepewność, co do tego jak decyzja o Brexicie wpłynie na gospodarkę, wciąż się utrzymuje. Według zapewnień prezesa BoE, bank jest gotowy do dalszego luzowania polityki monetarnej, jeżeli zajdzie taka konieczność. Dziś średnia wartość funta wyniosła 5,00 PLN.
GBP/PLN
Do 21 września uwaga inwestorów skierowana była przede wszystkim na informacje, mogące wywołać podwyżki stóp procentowych w USA. Pozostawienie ich – zgodnie z oczekiwaniami – na dotychczasowym poziomie, sprawiło że rynek musiał znaleźć kolejne punkty zaczepienia. Okazały się nimi wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, sytuacja Deutsche Banku oraz dane, mogące nakreślić dalsze tory polityki Fed.
Euro osłabione pomimo dobrych danych
Napływające w ostatnim czasie dane z Europy pozwoliły zwiększyć przekonanie o tym, że ECB nie zdecyduje się na luzowanie polityki monetarnej w najbliższym czasie. Podjęcie takiego kroku, po tak silnych danych z Niemiec, byłoby niezrozumiałe. W czwartek podano lepszy od prognoz wskaźnik inflacji CPI. Pozytywne są również nastroje gospodarcze panujące w Strefie Euro. Ten tydzień przyniósł jednak presję na europejskiej walucie w postaci problemów Deutsche Banku, których kulminacja nastąpiła dziś. Najniższy w historii banku spadek akcji, spowodował również spadek wartości euro względem dolara i jego średnia wartość wyniosła dziś 1,11 USD.
EUR/USD
Ryzykowny złoty
Rośnie awersja do ryzyka, co widoczne jest w parze EUR/PLN, gdzie mimo problemów niemieckiego banku, euro odnotowuje dziś wzrost o 0,36%. Słabsza kondycja polskiej waluty związana jest nie tylko z globalną niepewnością wobec dalszej polityki Fed, ale oddziaływają na nią również ryzyka lokalne. W tym tygodniu obawy wywoływały przede wszystkim takie czynniki, jak zapowiedziana w piątek przez premier Beatę Szydło przebudowa rządu oraz ostrzeżenie płynące ze strony agencji ratingowej Moody’s. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła 4,31 PLN.
EUR/PLN
Dolar się umacnia
Nad amerykańską walutą wciąż pojawiają się kolejne czynniki ryzyka, które mogłyby osłabić jej wartość. Dolar pokonuje jednak te przeciwności, umacniając swoją pozycję. Pierwsze starcie na linii Clinton-Trump, nie przyniosło jednoznacznej odpowiedzi na temat zwycięzcy debaty, jednak nastroje rynkowe znacznie się poprawiły, a dolar powędrował w dół. Kolejne dni tygodnia przyniosły z kolei dane, które sprawiły, że znów zaczęto dyskutować na temat podwyżki stóp procentowych. Pozytywnie zaskoczył odczyt PKB, a także ilość zasiłków dla bezrobotnych. Również postawa poszczególnych członków Fed sprzyja aprecjacji dolara, którego średnia wartość wyniosła dziś 3,86 PLN.
USD/PLN
Za dużo niepewności
Ryzyko nie sprzyja polskiej walucie, a tego w ostatnim czasie nie brakowało. Najlepiej złoty radził sobie na początku tygodnia. Dziś zarówno wskaźnik sytuacji na rynku pracy, jak i odczyt inflacji konsumenckiej, nie dały powodów do poprawy kursu złotego, który dodatkowo osłabiony jest sygnałem wysłanym ze strony agencji ratingowej. Agencja Moody’s zauważyła, że choć sytuacja polskiej gospodarki jest zadowalająca, to jednak istnieje pewne ryzyko, które mogłoby spowodować obniżenie ratingu kraju. W tej parze silnie oddziaływają również globalne niepokoje, zwłaszcza związane z dalszą polityką Fed oraz problemami Deutsche Banku. Dziś średnia wartość franka szwajcarskiego wyniosła 3,97 PLN.
CHF/PLN
PKB wsparciem dla funta
Kondycja brytyjskiej gospodarki nadal zaskakuje. Podczas dzisiejszej sesji inwestorzy poznali finalne PKB tego kraju, które przy prognozach 0,6% wyniosło dziś 0,7%, przyczyniając się do umocnienia funta. Trudno jednak przewidzieć, jak długo potrawa optymizm rynku, ponieważ niepewność, co do tego jak decyzja o Brexicie wpłynie na gospodarkę, wciąż się utrzymuje. Według zapewnień prezesa BoE, bank jest gotowy do dalszego luzowania polityki monetarnej, jeżeli zajdzie taka konieczność. Dziś średnia wartość funta wyniosła 5,00 PLN.
GBP/PLN