Słowa ważne dla dolara. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 22-26.01.2018

W ostatnich dniach na rynku emocji nie zabrakło, co dało się odczuć w głównej parze walutowej. Obok konferencji prezesa Europejskiego Banku Centralnego inwestorzy zwrócili uwagę na słowa dotyczące wartości dolara, które pojawiły się w USA.

Rozmowy o dolarze

O tym, że kondycja dolara nie jest dobra, wiemy nie od dziś. Amerykańska waluta mimo wkroczenia przez Fed na ścieżkę podwyżek – traci na wartości. Ciosem dla USD w tym tygodniu okazała się wypowiedź sekretarza skarbu, który uznał naturalną słabość waluty za dobrą sytuację. Słowa te zneutralizował nieco Donald Trump, który w czasie wywiadu dał do zrozumienia, że życzyłby sobie silnego dolara i według niego kurs ma się umacniać. W międzyczasie rynek zapoznał się ze stanowiskiem ECB. Dziś średni kurs EUR/USD wyniósł 1,24.
EUR/USD

Draghi bez większych niespodzianek

Dla euro najważniejszym wydarzeniem tygodnia było rzecz jasna posiedzenie Europejskie Banku Centralnego, a dokładnie późniejsza konferencja prezesa Mario Draghiego. Jego retoryka nie uległa diametralnej zmianie. Draghi zaznaczył, że w trakcie spotkania nie dyskutowano o wygaszaniu skupu aktywów, natomiast na pytania o sytuację na rynku walutowym odpowiadł dość wstrzemięźliwie. Inwestorzy odnotowali jednak zdanie o tym, iż szanse na podwyżkę stóp w Eurolandzie w tym roku są niewielkie. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,14 PLN.
EUR/PLN

Bez zaufania

Problemy dolara jak widać się nie kończą. Rynek nie ma zaufania do waluty, która na przestrzeni kilku tygodni tak silnie straciła na wartości. W ostatnią środę wartość w parze USD/PLN pokazała 3,30. Między poszczególnymi wypowiedziami na temat dolara rynek miał okazję poznać kilka danych z USA. Dziś opublikowana została wstępna dynamika PKB za IV kwartał, która okazała się rozczarowaniem. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 3,32 PLN.
USD/PLN

Skromny kalendarz krajowy

Polski kalendarz danych nie był w stanie przyćmić czynników rządzących szerokim rynku. Krajowych danych pojawiło się bowiem niewiele, w dodatku ich znaczenie było drugorzędne. Złoty podążał więc tak, jak dyktowały nastroje ogólnoświatowe. Co to oznacza dla pary CHF/PLN? Relatywnie spokojny początek i umocnienie franka w drugiej części tygodnia. Dziś średnia wartość CHF wyniosła 3,55 PLN.
CHF/PLN

Informacje z Wysp

Interesujących danych nie zabrakło natomiast w Wielkiej Brytanii. Z czego najwięcej emocji budzić mógł jednak piątkowy kalendarz. Przedstawiono bowiem wstępną dynamikę PKB za IV kwartał, która nieznacznie przewyższyła prognozy. Dziś również zaplanowane jest wystąpienie szefa BoE. Średnia wartość funta wyniosła dziś 4,73 PLN.
GBP/PLN