Stopy po raz kolejny w centrum uwagi. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 30.01-2.02.2023
Stopy po raz kolejny w centrum uwagi. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 30.01-2.02.2023
Podniesienie stóp procentowych przez FED, nieco lepsze nastroje europejskich konsumentów i słaby PKB w Polsce. Jak prezentuje się sytuacja walutowa na początku lutego?
Rośnie koszt unijnego pieniądza. Władze Europejskiego Banku Centralnego drugi raz podniosły stopy procentowe aż o 50 punktów bazowych. A to nie koniec, bo już zapowiedziano kolejną podwyżkę jeszcze w marcu. Przypomnijmy, że ta podwyżka jest piątą z kolei, a wszystko po to, by inflacja wróciła w ustabilizowane granice, czyli w okolice 2%. A ta w Strefie Euro powoli, ale zwalnia.
Podobną decyzję na temat stóp procentowych podjęli Amerykanie. W środę Rezerwa Federalna ogłosiła podniesienie stóp o 0,25 punktów procentowych, co oznacza, że była najniższa od marca 2022 roku, kiedy FED zdecydował się zacieśniać politykę monetarną kraju. Rynek oczekuje, że to przedostatnia podwyżka w 2023 roku.
Kolejnych podwyżek „doczekały się” również Wyspy, tu wymiar jest podobny do tego ze Strefy Euro i sięga 50 punktów bazowych. Tym samym stopa referencyjna Banku Anglii podniosła się z 3,5 do 4%, a stopy procentowe w Wielkiej Brytanii znalazły się na poziomie niewidzianym od 14 lat.
Finalny wskaźnik PMI w Strefie Euro, jak i w poszczególnych krajach, napawa optymizmem, jednak nadal pozostaje poniżej 50 punktów, czyli granicy oznaczającej poprawę w porównaniu do poprzedniego okresu. W Polsce kondycja sektora przemysłowego jest obecnie najlepsza od maja ubiegłego roku (47,5 pkt.), poprawia się również – chociaż nieznacznie – PMI dla przemysłu w Niemczech (z 47,1 na 47,3 pkt.). Najlepiej wzrost PMI w przemyśle wygląda we Francji, gdzie udało się „wskoczyć” powyżej 50 punktów.
Eurodolar wraca do formy?
Przełomowym momentem w tygodniu dla eurodolara był czwartek, kiedy odnotowaliśmy kurs na dawno niewidzianym poziomie 1,1. „Górki” tej nie sposób nie skojarzyć z działaniami banków centralnych i zmianami w wysokości stóp procentowych. Piątek rozpoczynający najkrótszy miesiąc roku kończymy średnim kursem w parze EUR/USD na poziomie 1,09.
EUR/USD
Europejska waluta na nizinach
Decyzja ECB nie zaskoczyła co prawda rynku, ale pozycja europejskiej waluty raczej nie napawa optymizmem społeczeństw posługujących się EUR na co dzień. 4,72 złotego za jedno euro – to kwota jaką widzieliśmy jeszcze w ostatni czwartek stycznia i do której wydaje się, że szybko nie wrócimy. 8 groszy to obniżka, z jaką mieliśmy do czynienia w ciągu minionego tygodnia. Pierwszy piątek lutego to średni kurs w parze EUR/PLN na poziomie 4,68.
EUR/PLN
FED nie pomógł dolarowi utrzymać formy
Do środowego późnego popołudnia wszystko z dolarem było w porządku. Zmieniło się już po publikacji decyzji FED w sprawie stóp procentowych. Reakcja dolara nie mogła być inna niż chwilowa słabość. Finalnie trzeciego lutego wczesnym popołudniem za jednego dolara płacimy średnio 4,28 złotego.
USD/PLN
Rynkowy średniak
Poza lokalnym maksimum odnotowanym w parze CHF/PLN ostatniego dnia stycznia sytuacja złotówki w parze z frankiem szwajcarskim jest stabilna i jeśli spojrzeć na tegoroczne kursy całkiem przewidywalna. We czwartek od rana cena franka wyrażona w złotówkach rosła, a tydzień kończymy średnim kursem w parze CHF/PLN na poziomie 4,69.
CHF/PLN
No i bach
Korzystne dla funta środowisko stworzyła szybka pierwsza podwyżka stóp, która miała miejsce jeszcze w końcówce 2021 roku. Zacieśnianie polityki pieniężnej było – w porównaniu z innymi bankami centralnymi – dość powolne i być może mało dla Brytyjczyków zrozumiałe. Wyniku ostatniej podwyżki stóp funt tempo wznoszące w parze ze złotówką i finalnie kończymy tydzień na średnim kursie w parze GBP/PLN na poziomie 5,24.
Podniesienie stóp procentowych przez FED, nieco lepsze nastroje europejskich konsumentów i słaby PKB w Polsce. Jak prezentuje się sytuacja walutowa na początku lutego?
Rośnie koszt unijnego pieniądza. Władze Europejskiego Banku Centralnego drugi raz podniosły stopy procentowe aż o 50 punktów bazowych. A to nie koniec, bo już zapowiedziano kolejną podwyżkę jeszcze w marcu. Przypomnijmy, że ta podwyżka jest piątą z kolei, a wszystko po to, by inflacja wróciła w ustabilizowane granice, czyli w okolice 2%. A ta w Strefie Euro powoli, ale zwalnia.
Podobną decyzję na temat stóp procentowych podjęli Amerykanie. W środę Rezerwa Federalna ogłosiła podniesienie stóp o 0,25 punktów procentowych, co oznacza, że była najniższa od marca 2022 roku, kiedy FED zdecydował się zacieśniać politykę monetarną kraju. Rynek oczekuje, że to przedostatnia podwyżka w 2023 roku.
Kolejnych podwyżek „doczekały się” również Wyspy, tu wymiar jest podobny do tego ze Strefy Euro i sięga 50 punktów bazowych. Tym samym stopa referencyjna Banku Anglii podniosła się z 3,5 do 4%, a stopy procentowe w Wielkiej Brytanii znalazły się na poziomie niewidzianym od 14 lat.
Finalny wskaźnik PMI w Strefie Euro, jak i w poszczególnych krajach, napawa optymizmem, jednak nadal pozostaje poniżej 50 punktów, czyli granicy oznaczającej poprawę w porównaniu do poprzedniego okresu. W Polsce kondycja sektora przemysłowego jest obecnie najlepsza od maja ubiegłego roku (47,5 pkt.), poprawia się również – chociaż nieznacznie – PMI dla przemysłu w Niemczech (z 47,1 na 47,3 pkt.). Najlepiej wzrost PMI w przemyśle wygląda we Francji, gdzie udało się „wskoczyć” powyżej 50 punktów.
Eurodolar wraca do formy?
Przełomowym momentem w tygodniu dla eurodolara był czwartek, kiedy odnotowaliśmy kurs na dawno niewidzianym poziomie 1,1. „Górki” tej nie sposób nie skojarzyć z działaniami banków centralnych i zmianami w wysokości stóp procentowych. Piątek rozpoczynający najkrótszy miesiąc roku kończymy średnim kursem w parze EUR/USD na poziomie 1,09.
EUR/USD
Europejska waluta na nizinach
Decyzja ECB nie zaskoczyła co prawda rynku, ale pozycja europejskiej waluty raczej nie napawa optymizmem społeczeństw posługujących się EUR na co dzień. 4,72 złotego za jedno euro – to kwota jaką widzieliśmy jeszcze w ostatni czwartek stycznia i do której wydaje się, że szybko nie wrócimy. 8 groszy to obniżka, z jaką mieliśmy do czynienia w ciągu minionego tygodnia. Pierwszy piątek lutego to średni kurs w parze EUR/PLN na poziomie 4,68.
EUR/PLN
FED nie pomógł dolarowi utrzymać formy
Do środowego późnego popołudnia wszystko z dolarem było w porządku. Zmieniło się już po publikacji decyzji FED w sprawie stóp procentowych. Reakcja dolara nie mogła być inna niż chwilowa słabość. Finalnie trzeciego lutego wczesnym popołudniem za jednego dolara płacimy średnio 4,28 złotego.
USD/PLN
Rynkowy średniak
Poza lokalnym maksimum odnotowanym w parze CHF/PLN ostatniego dnia stycznia sytuacja złotówki w parze z frankiem szwajcarskim jest stabilna i jeśli spojrzeć na tegoroczne kursy całkiem przewidywalna. We czwartek od rana cena franka wyrażona w złotówkach rosła, a tydzień kończymy średnim kursem w parze CHF/PLN na poziomie 4,69.
CHF/PLN
No i bach
Korzystne dla funta środowisko stworzyła szybka pierwsza podwyżka stóp, która miała miejsce jeszcze w końcówce 2021 roku. Zacieśnianie polityki pieniężnej było – w porównaniu z innymi bankami centralnymi – dość powolne i być może mało dla Brytyjczyków zrozumiałe. Wyniku ostatniej podwyżki stóp funt tempo wznoszące w parze ze złotówką i finalnie kończymy tydzień na średnim kursie w parze GBP/PLN na poziomie 5,24.
GBP/PLN