Stopy procentowe w centrum uwagi. Podsumowanie tygodnia (komentarz walutowy 27.02-03.03.2017)
Stopy procentowe w centrum uwagi. Podsumowanie tygodnia (komentarz walutowy 27.02-03.03.2017)
Dziś kończy się emocjonujący dla rynku walutowego tydzień. Wydawać mogłoby się, że wydarzeniem ostatnich dni będzie wystąpienie prezydenta USA przed Kongresem. Znaczną część uwagi inwestorów przykuły jednak nie słowa Donalda Trumpa, a Williama Dudleya z Fed, który w wywiadzie podsycił apetyt na marcową podwyżkę stóp procentowych.
Rosnące oczekiwania
Kończący się dziś tydzień przyniósł zmianę oczekiwań, co do zaplanowanego na 15. marca posiedzenia FOMC. Nagły wzrost prawdopodobieństwa takiego ruchu wynika z “jastrzębiej” retoryki wśród przedstawicieli Rezerwy Federalnej. Rosnące szanse na zacieśnienie polityki odsunęło nieco w cień wystąpienie prezydenta USA przed Kongresem. Choć w słowach D.Trumpa zabrakło konkretów, to wygląda na to, że rynek ponownie postanowił zaufać składanym obietnicom. W piątek euro odnotowało wzrost w związku z uspokojeniem emocji wokół wyborów we Francji. Dziś średnia wartość EUR/USD wyniosła 1,05.
EUR/USD
Złoty słabszy na koniec tygodnia
Mimo, że ostatnie dni przyniosły osłabienie euro w parze ze złotym (w kulminacyjnym momencie notowania EUR/PLN spadły do 4,27) to na koniec tygodnia złoty stracił. Od poniedziałku z Eurolandu napłynęło kilka danych gospodarczych. Część z nich, takie jak odczyty o inflacji, pokrywały się z oczekiwaniami. Z kolei indeksy PMI, choć nieco poniżej prognoz, to jednak wykazały wzrost względem odczytów z zeszłego miesiąca. Dziś średnia wartość kursu euro osiągnęła 4,29 PLN.
EUR/PLN
Emocje na koniec tygodnia nie opadają
W tym tygodniu rynek znów miał do czynienia z mocniejszym dolarem. Wynikało to z podsycenia apetytu wobec marcowej decyzji FOMC. Publikowane w tym czasie dane zostały odsunięte na drugi plan, ponieważ rynek skupił się przede wszystkim na słowach przedstawicieli Fed. Część z nich wypowie się jeszcze dziś. Na wieczór zaplanowane jest wystąpienie publiczne szefowej Fed, Janet Yellen. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 4,06 PLN.
USD/PLN
W tonie globalnych nastrojów
Na koniec tygodnia słabsza jest również polska waluta w parze z frankiem szwajcarskim. Patrząc jednak z szerszej perspektywy można powiedzieć, że rynek wciąż ma do czynienia z silną pozycją złotego. Z krajowych danych inwestorzy zapoznali się z finalnym PKB, które okazało się zgodne prognozami, a także indeksem PMI dla przemysłu – ten odczyt mógł jednak rozczarować. Dziś średnia wartość franka osiągnęła 4,02 PLN.
CHF/PLN
Wahania GBP
Nie był to również łatwy tydzień dla funta. Brytyjska waluta zanotowała bowiem spadek, który w środę sięgnął wartości 4,97 PLN. Następnego dnia nastąpiła nieznaczna korekta tego ruchu, jednak już w piątek kurs GBP ponownie powędrował w stronę południa. Zmniejszony sentyment do GBP wynikał m.in. ze słabszych odczytów PMI zarówno dla przemysłu, jak i usług, jednak przede wszystkim miał on związek z nastrojami ogólnoświatowymi. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,97 PLN.
GBP/PLN
Dziś kończy się emocjonujący dla rynku walutowego tydzień. Wydawać mogłoby się, że wydarzeniem ostatnich dni będzie wystąpienie prezydenta USA przed Kongresem. Znaczną część uwagi inwestorów przykuły jednak nie słowa Donalda Trumpa, a Williama Dudleya z Fed, który w wywiadzie podsycił apetyt na marcową podwyżkę stóp procentowych.
Rosnące oczekiwania
Kończący się dziś tydzień przyniósł zmianę oczekiwań, co do zaplanowanego na 15. marca posiedzenia FOMC. Nagły wzrost prawdopodobieństwa takiego ruchu wynika z “jastrzębiej” retoryki wśród przedstawicieli Rezerwy Federalnej. Rosnące szanse na zacieśnienie polityki odsunęło nieco w cień wystąpienie prezydenta USA przed Kongresem. Choć w słowach D.Trumpa zabrakło konkretów, to wygląda na to, że rynek ponownie postanowił zaufać składanym obietnicom. W piątek euro odnotowało wzrost w związku z uspokojeniem emocji wokół wyborów we Francji. Dziś średnia wartość EUR/USD wyniosła 1,05.
EUR/USD
Złoty słabszy na koniec tygodnia
Mimo, że ostatnie dni przyniosły osłabienie euro w parze ze złotym (w kulminacyjnym momencie notowania EUR/PLN spadły do 4,27) to na koniec tygodnia złoty stracił. Od poniedziałku z Eurolandu napłynęło kilka danych gospodarczych. Część z nich, takie jak odczyty o inflacji, pokrywały się z oczekiwaniami. Z kolei indeksy PMI, choć nieco poniżej prognoz, to jednak wykazały wzrost względem odczytów z zeszłego miesiąca. Dziś średnia wartość kursu euro osiągnęła 4,29 PLN.
EUR/PLN
Emocje na koniec tygodnia nie opadają
W tym tygodniu rynek znów miał do czynienia z mocniejszym dolarem. Wynikało to z podsycenia apetytu wobec marcowej decyzji FOMC. Publikowane w tym czasie dane zostały odsunięte na drugi plan, ponieważ rynek skupił się przede wszystkim na słowach przedstawicieli Fed. Część z nich wypowie się jeszcze dziś. Na wieczór zaplanowane jest wystąpienie publiczne szefowej Fed, Janet Yellen. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 4,06 PLN.
USD/PLN
W tonie globalnych nastrojów
Na koniec tygodnia słabsza jest również polska waluta w parze z frankiem szwajcarskim. Patrząc jednak z szerszej perspektywy można powiedzieć, że rynek wciąż ma do czynienia z silną pozycją złotego. Z krajowych danych inwestorzy zapoznali się z finalnym PKB, które okazało się zgodne prognozami, a także indeksem PMI dla przemysłu – ten odczyt mógł jednak rozczarować. Dziś średnia wartość franka osiągnęła 4,02 PLN.
CHF/PLN
Wahania GBP
Nie był to również łatwy tydzień dla funta. Brytyjska waluta zanotowała bowiem spadek, który w środę sięgnął wartości 4,97 PLN. Następnego dnia nastąpiła nieznaczna korekta tego ruchu, jednak już w piątek kurs GBP ponownie powędrował w stronę południa. Zmniejszony sentyment do GBP wynikał m.in. ze słabszych odczytów PMI zarówno dla przemysłu, jak i usług, jednak przede wszystkim miał on związek z nastrojami ogólnoświatowymi. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,97 PLN.
GBP/PLN