Miniony tydzień przyniósł korektę kursu polskiej waluty. Złoty dodatkowo został osłabiony niepokojącymi danymi o aktywności ekonomicznej w Polsce. Ostatnie dni nie były również dobre dla dolara, który musiał się zmierzyć z nastrojami panującymi po publikacji minutek FOMC.
Niezdecydowanie Fed szkodzi dolarowi
Wydarzeniem, którym żył rynek w trzecim tygodniu sierpnia była publikacja protokołu z posiedzenia FOMC. Inwestorzy oczekiwali zapowiedzi zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed. Minutki nie dały jednak odpowiedzi na to, kiedy można spodziewać się podwyżek stóp procentowych. Z kolei, w związku z prowadzoną już łagodną polityką pieniężną, wpływ europejskiego banku centralnego na kurs euro jest dość ograniczony. Tor w tej parze mogą w najbliższym czasie wyznaczać informacje płynące z USA. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,13 PLN.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Zmiana w parze EUR/PLN
Złotówka przez pewien czas korzystała z pozytywnego wydźwięku związanego z nową propozycją ustawy frankowej, jednak echo projektu nie zdołało utrzymać wypracowanej wcześniej pozycji względem euro. Mimo, że brak jednoznacznej odpowiedzi ze strony Rezerwy Federalnej wsparł notowania kursów walut wschodzących, to ciosem dla polskiej waluty okazały się krajowe dane. Znaczne poniżej oczekiwań wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w Polsce pozwoliły na aprecjację euro, którego średnia wartość wyniosła 4,29 PLN.
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Zmienność nastrojów
Wahania, które można było zaobserwować od wtorku w parze z dolarem wywołane były zmiennością opinii płynących zza oceanu. W połowie tygodnia oczekiwania odnośnie podwyżki wydawały się uzasadnione, co skutkowało wzrostem notowań amerykańskiej waluty, ale minutki FOMC skutecznie wyhamowały nastroje rynkowe, a to osłabiło dolara. Jego spadek został zamortyzowany negatywnymi odczytami dotyczącymi aktywności ekonomicznej w Polsce. Na koniec tygodnia średnia wartość dolara wyniosła więc 3,79 PLN.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
Sukcesywny wzrost franka
Jeszcze na początku tygodnia kurs franka szwajcarskiego oscylował w granicach 3,91, jednak wygasający optymizm, po prezentacji nowego projektu ustawy kredytowej, przyczynił się do stopniowej wyprzedaży złotego. Dodatkowym czynnikiem działającym na niekorzyść PLN były czwartkowe dane z Polski, po których Jerzy Żyżyński – członek RPP – zaczął rozważać złożenie wniosku o obniżkę stóp procentowych. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,96 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
Oddech dla funta
Minione dni przyniosły wytchnienie, osłabionej po czerwcowym referendum, brytyjskiej walucie. Opublikowane w tym tygodniu dane odnoszące się do sytuacji gospodarczej Wielkiej Brytanii były lepsze od prognozowanych, jednak nie przynosiły one wiedzy o ewentualnym wpływie decyzji o opuszczeniu struktur UE. Zaskoczeniem były natomiast wyniki sprzedaży detalicznej, które pokazały, że mieszkańcy wysp nie przejęli się ryzykiem płynącym z Brtexitu. Mimo to inwestorzy pozostają ostrożni wobec funta, którego średnia wartość wyniosła dziś 4,95 PLN.
GBP/PLN
Miniony tydzień przyniósł korektę kursu polskiej waluty. Złoty dodatkowo został osłabiony niepokojącymi danymi o aktywności ekonomicznej w Polsce. Ostatnie dni nie były również dobre dla dolara, który musiał się zmierzyć z nastrojami panującymi po publikacji minutek FOMC.
Niezdecydowanie Fed szkodzi dolarowi
Wydarzeniem, którym żył rynek w trzecim tygodniu sierpnia była publikacja protokołu z posiedzenia FOMC. Inwestorzy oczekiwali zapowiedzi zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed. Minutki nie dały jednak odpowiedzi na to, kiedy można spodziewać się podwyżek stóp procentowych. Z kolei, w związku z prowadzoną już łagodną polityką pieniężną, wpływ europejskiego banku centralnego na kurs euro jest dość ograniczony. Tor w tej parze mogą w najbliższym czasie wyznaczać informacje płynące z USA. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,13 PLN.
EUR/USD
Zmiana w parze EUR/PLN
Złotówka przez pewien czas korzystała z pozytywnego wydźwięku związanego z nową propozycją ustawy frankowej, jednak echo projektu nie zdołało utrzymać wypracowanej wcześniej pozycji względem euro. Mimo, że brak jednoznacznej odpowiedzi ze strony Rezerwy Federalnej wsparł notowania kursów walut wschodzących, to ciosem dla polskiej waluty okazały się krajowe dane. Znaczne poniżej oczekiwań wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w Polsce pozwoliły na aprecjację euro, którego średnia wartość wyniosła 4,29 PLN.
EUR/PLN
Zmienność nastrojów
Wahania, które można było zaobserwować od wtorku w parze z dolarem wywołane były zmiennością opinii płynących zza oceanu. W połowie tygodnia oczekiwania odnośnie podwyżki wydawały się uzasadnione, co skutkowało wzrostem notowań amerykańskiej waluty, ale minutki FOMC skutecznie wyhamowały nastroje rynkowe, a to osłabiło dolara. Jego spadek został zamortyzowany negatywnymi odczytami dotyczącymi aktywności ekonomicznej w Polsce. Na koniec tygodnia średnia wartość dolara wyniosła więc 3,79 PLN.
USD/PLN
Sukcesywny wzrost franka
Jeszcze na początku tygodnia kurs franka szwajcarskiego oscylował w granicach 3,91, jednak wygasający optymizm, po prezentacji nowego projektu ustawy kredytowej, przyczynił się do stopniowej wyprzedaży złotego. Dodatkowym czynnikiem działającym na niekorzyść PLN były czwartkowe dane z Polski, po których Jerzy Żyżyński – członek RPP – zaczął rozważać złożenie wniosku o obniżkę stóp procentowych. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,96 PLN.
CHF/PLN
Oddech dla funta
Minione dni przyniosły wytchnienie, osłabionej po czerwcowym referendum, brytyjskiej walucie. Opublikowane w tym tygodniu dane odnoszące się do sytuacji gospodarczej Wielkiej Brytanii były lepsze od prognozowanych, jednak nie przynosiły one wiedzy o ewentualnym wpływie decyzji o opuszczeniu struktur UE. Zaskoczeniem były natomiast wyniki sprzedaży detalicznej, które pokazały, że mieszkańcy wysp nie przejęli się ryzykiem płynącym z Brtexitu. Mimo to inwestorzy pozostają ostrożni wobec funta, którego średnia wartość wyniosła dziś 4,95 PLN.
GBP/PLN