Mimo ryzyka związanego z dzisiejszą oceną agencji ratingowej Moody’s, ostatnie dni były dla polskiej waluty udane. Globalnie, wydarzeniem minionego tygodnia, miało być posiedzenie ECB w sprawie stóp procentowych, jednak to wtorkowe dane z USA okazały się mieć silny wpływ na nastroje rynku walutowego.
Centralne banki w centrum uwagi
Mimo, że dane o sytuacji na amerykańskim rynku pracy rozczarowały, to jednak nie zdołały one zapoczątkować nagłej wyprzedaży dolara. Takie zachowanie w głównej parze walutowej było związane z wciąż utrzymującymi się przeświadczeniami o możliwej wrześniowej podwyżce stóp procentowych. Perspektywa ta jednak mocno się oddaliła po wtorkowych danych ISM dla usług, które przy prognozach 55, wyniosły 51,4. Powstała koniunktura sprzyjała notowaniom euro, ale jego odbicie wyhamowane zostało decyzją ECB oraz faktem, że inwestorzy wciąż biorą pod uwagę szansę na podwyżki w USA jeszcze w tym roku. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,12 USD.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Dobry tydzień złotego
To co zaszkodziło dolarowi, wsparło waluty rynków wschodzących. Złoty od poniedziałku skrupulatnie odbudowywał swoją relację w parze z euro. Polskiej walucie nie przeszkadzał nawet mocny czynnik ryzyka w postaci dzisiejszej publikacji decyzji agencji ratingowej Moody’s. Rynek nie wyklucza, że ocena mogłaby okazać się mniej korzystna, a to znacznie obniżyłoby notowania złotego. Niepokoje inwestorów ujawniły się dopiero dziś i pozwoliły wspólnej walucie na skorygowanie spadkowej tendencji. Mimo pozostawienia przez ECB stóp procentowych na dotychczasowym poziomie średnia wartość euro wyniosła dziś 4,33 PLN .
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Globalne nastroje dyktują warunki
Wczorajsza decyzja europejskiego banku centralnego rozczarowała rynek, ponieważ spodziewano się, że ECB pójdzie szlakiem wyznaczonym na początku sierpnia przez Bank Anglii. Pogorszenie nastrojów wpłynęło korzystnie na osłabionego w ostatnich dniach dolara, który tracił pod wpływem pesymistycznych danych o amerykańskiej gospodarce. Z kolei polska waluta nie była wspierana danymi makroekonomicznymi, w związku z czym pozostała wrażliwa na globalne czynniki. Zwłaszcza, że kluczowa dla złotego decyzja jeszcze nie została opublikowana. Średni kurs dolara osiągnął dziś 3,85 PLN.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
Złoty utrzymuje się mimo zagrożenia
Światowe nastroje działające na złotego odzwierciedliły się także w parze z frankiem szwajcarskim. Aprecjacji polskiej waluty nie przeszkodziły ani informacje o rezygnacji Marka Chrzanowskiego z członkostwa w RPP, ani widmo dzisiejszej oceny ratingu. Dzisiejsza sesja przyniosła co prawda korektę tego trendu, jednak nie jest ona jeszcze alarmująca. Tor jakim podążać będzie ta para w nadchodzącym tygodniu w dużym stopniu uzależniony jest od dzisiejszej publikacji agencji Moody’s. Średnia wartość CHF wyniosła dziś 3,95 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
Funt znów osłabiany
Kończący się tydzień na rynku walutowym przyniósł silną korektę wzrostowego trendu funta, który w kulminacyjnym momencie osiągnął poziom 5,07. Chociaż w ostatnim czasie jego kurs był silnie wspierany danymi o kondycji brytyjskiej gospodarki to inwestorzy pozostali niepewni wobec jego zachowania. W związku z powyższym każdy, słabszy od oczekiwań odczyt spotyka się z reakcją brytyjskiej waluty, której dalsze losy będą związane przede wszystkim z ewentualną decyzją o ingerencji BoE. Jak zauważył prezes Banku Anglii, gdyby nie zdecydowano się na podjęcie takiego działania podczas sierpniowego posiedzenia, to krajowa gospodarka mogłaby gorzej przyjąć wiadomość o Brexicie. Dziś GBP zyskuje względem złotego, a jego średnia wartość wyniosła 5,12 PLN.
GBP/PLN
Mimo ryzyka związanego z dzisiejszą oceną agencji ratingowej Moody’s, ostatnie dni były dla polskiej waluty udane. Globalnie, wydarzeniem minionego tygodnia, miało być posiedzenie ECB w sprawie stóp procentowych, jednak to wtorkowe dane z USA okazały się mieć silny wpływ na nastroje rynku walutowego.
Centralne banki w centrum uwagi
Mimo, że dane o sytuacji na amerykańskim rynku pracy rozczarowały, to jednak nie zdołały one zapoczątkować nagłej wyprzedaży dolara. Takie zachowanie w głównej parze walutowej było związane z wciąż utrzymującymi się przeświadczeniami o możliwej wrześniowej podwyżce stóp procentowych. Perspektywa ta jednak mocno się oddaliła po wtorkowych danych ISM dla usług, które przy prognozach 55, wyniosły 51,4. Powstała koniunktura sprzyjała notowaniom euro, ale jego odbicie wyhamowane zostało decyzją ECB oraz faktem, że inwestorzy wciąż biorą pod uwagę szansę na podwyżki w USA jeszcze w tym roku. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,12 USD.
EUR/USD
Dobry tydzień złotego
To co zaszkodziło dolarowi, wsparło waluty rynków wschodzących. Złoty od poniedziałku skrupulatnie odbudowywał swoją relację w parze z euro. Polskiej walucie nie przeszkadzał nawet mocny czynnik ryzyka w postaci dzisiejszej publikacji decyzji agencji ratingowej Moody’s. Rynek nie wyklucza, że ocena mogłaby okazać się mniej korzystna, a to znacznie obniżyłoby notowania złotego. Niepokoje inwestorów ujawniły się dopiero dziś i pozwoliły wspólnej walucie na skorygowanie spadkowej tendencji. Mimo pozostawienia przez ECB stóp procentowych na dotychczasowym poziomie średnia wartość euro wyniosła dziś 4,33 PLN .
EUR/PLN
Globalne nastroje dyktują warunki
Wczorajsza decyzja europejskiego banku centralnego rozczarowała rynek, ponieważ spodziewano się, że ECB pójdzie szlakiem wyznaczonym na początku sierpnia przez Bank Anglii. Pogorszenie nastrojów wpłynęło korzystnie na osłabionego w ostatnich dniach dolara, który tracił pod wpływem pesymistycznych danych o amerykańskiej gospodarce. Z kolei polska waluta nie była wspierana danymi makroekonomicznymi, w związku z czym pozostała wrażliwa na globalne czynniki. Zwłaszcza, że kluczowa dla złotego decyzja jeszcze nie została opublikowana. Średni kurs dolara osiągnął dziś 3,85 PLN.
USD/PLN
Złoty utrzymuje się mimo zagrożenia
Światowe nastroje działające na złotego odzwierciedliły się także w parze z frankiem szwajcarskim. Aprecjacji polskiej waluty nie przeszkodziły ani informacje o rezygnacji Marka Chrzanowskiego z członkostwa w RPP, ani widmo dzisiejszej oceny ratingu. Dzisiejsza sesja przyniosła co prawda korektę tego trendu, jednak nie jest ona jeszcze alarmująca. Tor jakim podążać będzie ta para w nadchodzącym tygodniu w dużym stopniu uzależniony jest od dzisiejszej publikacji agencji Moody’s. Średnia wartość CHF wyniosła dziś 3,95 PLN.
CHF/PLN
Funt znów osłabiany
Kończący się tydzień na rynku walutowym przyniósł silną korektę wzrostowego trendu funta, który w kulminacyjnym momencie osiągnął poziom 5,07. Chociaż w ostatnim czasie jego kurs był silnie wspierany danymi o kondycji brytyjskiej gospodarki to inwestorzy pozostali niepewni wobec jego zachowania. W związku z powyższym każdy, słabszy od oczekiwań odczyt spotyka się z reakcją brytyjskiej waluty, której dalsze losy będą związane przede wszystkim z ewentualną decyzją o ingerencji BoE. Jak zauważył prezes Banku Anglii, gdyby nie zdecydowano się na podjęcie takiego działania podczas sierpniowego posiedzenia, to krajowa gospodarka mogłaby gorzej przyjąć wiadomość o Brexicie. Dziś GBP zyskuje względem złotego, a jego średnia wartość wyniosła 5,12 PLN.
GBP/PLN