Złoty osłabiony wyborami w USA. Podsumowanie tygodnia (komentarz walutowy 07-10.11.2016)

Z powodu jutrzejszego Święta Niepodległości tydzień dla krajowego rynku kończy się wyjątkowo w czwartek. Był to czas, w którym globalne nastroje dyktowały przede wszystkim wydarzenia w Stanach Zjednoczonych. Chociaż zwycięstwo Donalda Trumpa odbierane było jako czynnik ryzyka, to trzeba przyznać, że inwestorzy ze spokojem powitali nowego prezydenta USA.

 

Rynek się nie przestraszył

To nie były łatwe wybory dla Amerykanów. Wybuchające co pewien czas afery wokół kandydatów nie sprzyjały politycznej walce oraz wywoływały wahania na rynku walutowym. W poniedziałek sytuacja została jednak ustabilizowana, a świat w skupieniu wyczekiwał decyzji. Choć kandydatura Hillary Clinton oceniana była jako ta nacechowana mniejszym ryzykiem, to zwycięstwo Donalda Trumpa nie wywołało paniki wśród inwestorów. Kurs EUR/USD w pierwszej reakcji powędrował do wartości 1,12, ale ostatecznie dolar umocnił się i dziś średnia wartość euro wyniosła 1,08 USD.
EUR/USD

EUR, USD, euro, dolar
Źródło: bankier.pl

Nastroje nie sprzyjały złotemu

Kończący się dziś tydzień nie obfitował w ilość publikacji zarówno ze Strefy Euro, jak i Polski. Przedstawiony został wskaźnik nastrojów panujący wśród europejskich inwestorów, który okazał się lepszy od prognoz i wyniósł 13,1. Słabsze natomiast były dane napływające z niemieckiej gospodarki: zamówienia w przemyśle, produkcja przemysłowa, handel zagraniczny. Mimo, to wartość euro względem złotego wzrosła, na co wpływ miała utrzymująca się awersja do ryzyka wywołana wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Dziś średni kurs euro wyniósł 4,35 PLN.
EUR/PLN

EUR, PLN, euro, złoty
Źródło: bankier.pl

Dolar powrócił silniejszy

Pierwszą reakcją amerykańskiej waluty na nowego prezydenta był gwałtowny spadek wartości także w parze ze złotym. W kulminacyjnym momencie USD osiągnął minimum na poziomie 3,84. Nie była to reakcja trwała i dolar powrócił z nową siła. Rodzące się przed wyborami niepokoje związane z dalszą polityką Fed zostały wyciszone. Rynek utrzymał przekonanie o grudniowych podwyżkach stóp procentowych, a uwaga zaczyna być już kierowana w stronę scenariusza decyzji Rezerwy Federalnej w nadchodzącym roku. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 3,99 PLN.
USD/PLN

USD, PLN, dolar, złoty
Źródło: bankier.pl

Mocny frank

Waga wyborów w Stanach Zjednoczonych nie pozostała bez wpływu na kurs CHF/PLN.  Ostatnie dni przyniosły aprecjację franka szwajcarskiego, będącego bezpieczną alternatywą w okresie tak dużej niepewności. Siła oddziaływania czynników globalnych przysłoniła informację o pozostawieniu stóp procentowych w Polsce na dotychczasowym poziomie. Inwestorzy spodziewali się takiej decyzji ze strony RPP. W nadchodzącym tygodniu lokalnie uwaga skupi się na danych dotyczących inflacji oraz PKB. Dziś średnia wartość franka wyniosła 4,04 PLN.
CHF/PLN

CHF, PLN, frank, złoty
Źródło: bankier.pl

Reaguje również funt

Wybór Amerykanów wywołał ruch także w obrębie GBP/PLN, jednak po pierwszej nerwowej reakcji owocującej spadkiem wartości, funt rozpoczął aprecjację. Dobre przyjęcie nowego prezydenta USA przez brytyjską walutę może wynikać z wcześniejszych słów Donalda Trumpa, w których popierał on decyzję o Brexicie, co może rodzić nadzieję, że po opuszczeniu struktur UE Wielka Brytania nie pozostanie osamotniona. Średnia wartość funta osiągnęła dziś poziom 4,98 PLN.
GBP/PLN

GBP-PLN, funt, złoty
Źródło: bankier.pl
10.11.2016
Katarzyna Orawczak