Jaśniejące niebo wciąż wysoko nad nami. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 13-17.04.2020
Jaśniejące niebo wciąż wysoko nad nami. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 13-17.04.2020
Stopniowe odmrażanie gospodarek, szczyt epidemii w USA i oficjalne informacje o chińskim kryzysie.
Polski rząd łagodzi obostrzenia związane z epidemią koronawirusa i zapowiada stopniowe odmrażanie gospodarki. Odsunięcie widma kilkuprocentowego spadku PKB wydaje się jednak nie oddalać. Średnia inflacja cenowa w strefie euro i całej UE plasują się poniżej celu inflacyjnego Europejskiego Banku Centralnego. Polska wraz z Węgrami są w czołówce krajów o najwyższej inflacji w UE.
12 marca 2020 roku nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA było 211 tys., nieco ponad miesiąc później (czyli 16.04.2020) 5245 tys., co sprawia, że w ciągu czterech tygodni około 22 milionów osób w Stanach Zjednoczonych zgłosiło się jako nowi bezrobotni. Patrząc jednak na zachowanie inwestorów, można śmiało uwierzyć, że byli oni na taki scenariusz przygotowani. Prezydent Trump już zapowiada odmrażanie gospodarki. Nie zmienia to faktu, że indeks Fed z Filadelfii wypadł w tym tygodniu bardzo słabo.
Widoczna na rynkach poprawa nastrojów inwestorów związana jest m.in. z luzowaniem obostrzeń w kilku europejskich krajach oraz doniesieniach o skutecznym leku na COVID-19. Te krótkoterminowe wahania nastrojów nie wpływają znacząco na kurs złota, które m.in. na skutek działań banków centralnych ustanawia kolejne szczyty.
Tymczasem chińskie władze informują opinię publiczną o spadku PKB – to pierwszy taki przypadek od 40 lat!
Czy dolar wygra mimo wszystko?
Mimo katastrofalnej sytuacji epidemicznej w wielu Stanach, we czwartek prezydent Trump zapowiedział plan otwierania amerykańskiej gospodarki. Ostateczne decyzje mają spoczywać na gubernatorach. Eurodolar wydaje się wracać do trendu spadkowego. Tydzień w parze EUR/USD kończy się średnim kursem na poziomie 1,08.
EUR/USD
Źródło: Bankier.pl
Wysoko, ale spokojnie
W tym tygodniu nie odnotowano żadnych szczytów, jeśli idzie o cenę euro wyrażoną w złotówkach. Naturalnie europejska waluta nadal pozostaje droga, jednak wyraźnie widać stopniowe oddalanie się od marcowego szczytu. Tydzień w parze EUR/PLN kończy się na poziomie 4,51.
EUR/PLN
Źródło: Bankier.pl
Lżej dla złotówki
Złotówka bardzo powoli, ale jednak odrabia straty względem dolara. W ciągu tygodnia przez moment kurs w parze USD/PLN zbliżył się do 4,1 zł, by stopniowo wrócić do poziomu 4,2 zł i dziś średni kurs USD/PLN wyniósł 4,15
USD/PLN
Źródło: Bankier.pl
Górka z niespodziankami
Po tym, co stało się na początku marca w parze CHF/PLN nikt nie spodziewa się drastycznych obniżek ceny franka wyrażonej w złotówkach, ale każdy spadek może cieszyć. Tym bardziej, że w mijającym tygodniu frank chwilowo osłabł. Nieszczęśliwie dla posiadaczy kredytów frankowych był to jedynie czasowy spadek, bo dziś średni kurs CHF/PLN wraca do poziomu 4,29
CHF/PLN
Źródło: Bankier.pl
Minimalnie poniżej rocznych szczytów
Premier Wielkiej Brytanii po intensywnym leczeniu związanym z zakażeniem koronawirusem i przy wsparciu wielu światowych przywódców pod koniec ubiegłego tygodnia opuścił szpital i kontynuuje leczenie w domu. Funt podobnie odzyskuje nieco sił w stosunku do dolara, w kontekście marcowego dołka. Przy okazji jednak stabilizuje swoją silną pozycję w stosunku do złotówki i tydzień kończy się kursem GBP/PLN na poziomie 5,18.
Stopniowe odmrażanie gospodarek, szczyt epidemii w USA i oficjalne informacje o chińskim kryzysie.
Polski rząd łagodzi obostrzenia związane z epidemią koronawirusa i zapowiada stopniowe odmrażanie gospodarki. Odsunięcie widma kilkuprocentowego spadku PKB wydaje się jednak nie oddalać. Średnia inflacja cenowa w strefie euro i całej UE plasują się poniżej celu inflacyjnego Europejskiego Banku Centralnego. Polska wraz z Węgrami są w czołówce krajów o najwyższej inflacji w UE.
12 marca 2020 roku nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA było 211 tys., nieco ponad miesiąc później (czyli 16.04.2020) 5245 tys., co sprawia, że w ciągu czterech tygodni około 22 milionów osób w Stanach Zjednoczonych zgłosiło się jako nowi bezrobotni. Patrząc jednak na zachowanie inwestorów, można śmiało uwierzyć, że byli oni na taki scenariusz przygotowani. Prezydent Trump już zapowiada odmrażanie gospodarki. Nie zmienia to faktu, że indeks Fed z Filadelfii wypadł w tym tygodniu bardzo słabo.
Widoczna na rynkach poprawa nastrojów inwestorów związana jest m.in. z luzowaniem obostrzeń w kilku europejskich krajach oraz doniesieniach o skutecznym leku na COVID-19. Te krótkoterminowe wahania nastrojów nie wpływają znacząco na kurs złota, które m.in. na skutek działań banków centralnych ustanawia kolejne szczyty.
Tymczasem chińskie władze informują opinię publiczną o spadku PKB – to pierwszy taki przypadek od 40 lat!
Czy dolar wygra mimo wszystko?
Mimo katastrofalnej sytuacji epidemicznej w wielu Stanach, we czwartek prezydent Trump zapowiedział plan otwierania amerykańskiej gospodarki. Ostateczne decyzje mają spoczywać na gubernatorach. Eurodolar wydaje się wracać do trendu spadkowego. Tydzień w parze EUR/USD kończy się średnim kursem na poziomie 1,08.
EUR/USD
Wysoko, ale spokojnie
W tym tygodniu nie odnotowano żadnych szczytów, jeśli idzie o cenę euro wyrażoną w złotówkach. Naturalnie europejska waluta nadal pozostaje droga, jednak wyraźnie widać stopniowe oddalanie się od marcowego szczytu. Tydzień w parze EUR/PLN kończy się na poziomie 4,51.
EUR/PLN
Lżej dla złotówki
Złotówka bardzo powoli, ale jednak odrabia straty względem dolara. W ciągu tygodnia przez moment kurs w parze USD/PLN zbliżył się do 4,1 zł, by stopniowo wrócić do poziomu 4,2 zł i dziś średni kurs USD/PLN wyniósł 4,15
USD/PLN
Górka z niespodziankami
Po tym, co stało się na początku marca w parze CHF/PLN nikt nie spodziewa się drastycznych obniżek ceny franka wyrażonej w złotówkach, ale każdy spadek może cieszyć. Tym bardziej, że w mijającym tygodniu frank chwilowo osłabł. Nieszczęśliwie dla posiadaczy kredytów frankowych był to jedynie czasowy spadek, bo dziś średni kurs CHF/PLN wraca do poziomu 4,29
CHF/PLN
Minimalnie poniżej rocznych szczytów
Premier Wielkiej Brytanii po intensywnym leczeniu związanym z zakażeniem koronawirusem i przy wsparciu wielu światowych przywódców pod koniec ubiegłego tygodnia opuścił szpital i kontynuuje leczenie w domu. Funt podobnie odzyskuje nieco sił w stosunku do dolara, w kontekście marcowego dołka. Przy okazji jednak stabilizuje swoją silną pozycję w stosunku do złotówki i tydzień kończy się kursem GBP/PLN na poziomie 5,18.
GBP/PLN