Komentarz walutowy 17.12.2015

Podczas dzisiejszej sesji rynek walutowy przeżywał jeszcze wczorajszą decyzję Fedu, który dokonał pierwszej od 2006 roku podwyżki stóp procentowych.  Zmienność na głównej parze walutowej była umiarkowana.

Podwyżka stóp procentowych o 25 pb

Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych podniosła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Rynek walutowy doczekał się tej decyzji po wielu latach przerwy. Podwyżka nastąpiła zgodnie z oczekiwaniami inwestorów, co nie spowodowało tak spektakularnych wahań na głównej parze walutowej, do jakich byliśmy przyzwyczajeni. Po wczorajszym komunikacie dolar najpierw osłabił się windując do poziomu 1,10 a następnie z jeszcze lekkimi wahaniami umocnił się wobec euro schodząc do wartości 1,08. Podczas dzisiejszej sesji ta wartość była utrzymywana przez większą część dnia. Zmiany wprowadzone przez Fed wprowadziły również spore zamieszanie na rynku surowców. W najbliższym czasie największe znaczenie w określeniu kierunku notowań głównej pary walutowej będą miały dane makroekonomiczne. Średnia wartość euro wyniosła dziś 1,09 USD.

Euro słabnie

Ogłoszenie przez Fed decyzji o podwyżce stóp procentowych początkowo nie zrobiło większego wrażenia na parze EUR/PLN. Przez pierwszą godzinę euro nie wykonało żadnego gwałtownego ruchu. Wahania rozpoczęły się dopiero później. Osłabienie wspólnej waluty wobec złotego nie było jednak duże. Z poziomu 4,31 najpierw nastąpiło zejście do 4,30 a następnie 4,29. Dziś obserwowaliśmy chwilowy powrót do 4,30 jednak w dalszym ciągu bez większych zmian. Podczas czwartkowej sesji poznaliśmy ważne dane dla polskiej gospodarki. W ujęciu rocznym nasza sprzedaż detaliczna wzrosła z 2,1% do 3,3%. Ceny produkcji również okazały się lepsze, a produkcja przemysłowa wypadła lepiej od konsensusu. Złoty dzięki tym wartościom umocnił się wobec euro, którego średnia wartość wyniosła dziś 4,29 PLN.

Dolar odzyskuje siły

Po wczorajszej decyzji Fedu para USD/PLN chwilowo zeszła do poziomu 3,90 od którego nastąpiło odbicie. Dzisiejsza sesja charakteryzowała się powolnym, ale konsekwentnym wzrostem dolara na parze ze złotym. Amerykańska waluta wykazywała przewagę nad PLN jednak po danych makro z Polski aprecjacja USD wyhamowała. W konsekwencji udało się wstrzymać wzrost dolara na poziomie 3,96. Tuż po wskaźnikach z naszego kraju poznaliśmy dane z USA, które jednak nie wywołały większych ruchów na tej parze walutowej. Średnia wartość kursu dolara wyniosła 3,96 PLN.

Frank idzie w dół

Na parze CHF/PLN również nie obyło się bez zmian. Rozpoczęcie cyklu zacieśniania polityki monetarnej przez Fed odbiło się na kursie franka, który osłabił się wobec złotego. Dziś poza lokalną próbą wybicia powyżej 3,98 notowania miały stabilny przebieg w granicy wartości 3,97. Wczorajsze wydarzenia utwierdziły inwestorów w przekonaniu, że czas drogiego franka dobiega końca. Być może jeszcze przed świętami frank zrobi nam prezent i zejdzie poniżej 3,95. Średnia wartość szwajcarskiej waluty wyniosła dziś 3,97 PLN.

17.12.2015
Trześniowski