Nadchodzący tydzień może okazać się kluczowy dla osłabionego w ostatnich dniach dolara. Mianowicie inwestorzy poznają wiele interesujących danych odnośnie amerykańskiej gospodarki, co może naświetlić kwestię podwyżki stóp procentowych. Pod tym kątem przyjrzą się oni również piątkowemu wystąpieniu szefowej Fed – Janet Yellen.
Ważny tydzień dla USD
Dolar nie radził sobie w ostatnim czasie dobrze na rynku walutowym. Umiarkowane dane dotyczące gospodarki Stanów Zjednoczonych oraz niezdecydowanie Fed, spowodowały wyprzedaż waluty. Mimo, że negatywne nastawienie inwestorów wobec USD się nie zmienia, to od czwartku można zauważyć korektę spadkowej tendencji względem euro. Znaczące dla tej pary okażą się najbliższe dni, kiedy poznamy dane z USA, a podczas piątkowego wystąpienia swoje stanowisko zaprezentuje Janet Yellen. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,13 USD.
EUR/USD
Globalne nastroje dyktują warunki
Opublikowane w miniony czwartek wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w Polsce skutecznie zatrzymały aprecjację złotego. Brak kluczowych odczytów krajowych w najbliższych dniach sprawia, że złoty najprawdopodobniej pozostanie pod wpływem globalnych czynników. W przypadku, gdy słowa Janet Yellen oddalą perspektywę podwyżki stóp w USA, można będzie liczyć na wsparcie dla walut rynków wschodzących, co umocni PLN względem euro, którego średnia wartość osiągnęła dziś 4,30 PLN.
EUR/PLN
Zmagania w parze USD/PLN
Mimo, że koniunktura zarówno dolara, jak i złotego nie jest korzystna, to od piątku można zaobserwować wzrost notowań kursu amerykańskiego dolara, który jest niezwykle podatny na wszelkie informacje odnośnie ewentualnego zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed. Pozytywnym impulsem okazały się niedzielne słowa Stanleya Fischera- członka Rezerwy Federalnej – który widzi szansę na podniesienie stóp jeszcze w tym roku, jeżeli szefowa Fed zaprezentuje podobną postawę, wpłynie to kojąco na USD, którego średnia wartość wyniosła dziś 3,80 PLN.
USD/PLN
Frank wyhamowuje
Dziś korekta widoczna jest w parze z frankiem szwajcarskim, który od czwartku zyskiwał względem polskiej waluty, co było związane z wygaszaniem się optymistycznych nastrojów po propozycji nowej ustawy frankowej. Silnym czynnikiem działającym na niekorzyść złotego okazały się natomiast negatywne dane dotyczące aktywności ekonomicznej w Polsce. Za ewentualne wahania w tej parze, mogą w rozpoczynającym się tygodniu odpowiadać czynniki globalne. Średnia wartość franka wyniosła dziś 3,95 PLN.
CHF/PLN
Odpoczynek funta
Od czwartku funt stara się odreagować silny spadek notowań, jaki nastąpił po podjęciu przez Brytyjczyków decyzji o opuszczeniu struktur Unii Europejskiej. Wpływ na takie zachowanie mogły mieć korzystne informacje odnoszące się do sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, które mogły nieco oddalić perspektywę kolejnego luzowania polityki pieniężnej przez BoE. Mimo to inwestorzy pozostają nieufni wobec funta, który nie zdołał pokonać dziś granicy 5,00 i jego średnia wartość wyniosła dziś 4,98 PLN.
GBP/PLN
Nadchodzący tydzień może okazać się kluczowy dla osłabionego w ostatnich dniach dolara. Mianowicie inwestorzy poznają wiele interesujących danych odnośnie amerykańskiej gospodarki, co może naświetlić kwestię podwyżki stóp procentowych. Pod tym kątem przyjrzą się oni również piątkowemu wystąpieniu szefowej Fed – Janet Yellen.
Ważny tydzień dla USD
Dolar nie radził sobie w ostatnim czasie dobrze na rynku walutowym. Umiarkowane dane dotyczące gospodarki Stanów Zjednoczonych oraz niezdecydowanie Fed, spowodowały wyprzedaż waluty. Mimo, że negatywne nastawienie inwestorów wobec USD się nie zmienia, to od czwartku można zauważyć korektę spadkowej tendencji względem euro. Znaczące dla tej pary okażą się najbliższe dni, kiedy poznamy dane z USA, a podczas piątkowego wystąpienia swoje stanowisko zaprezentuje Janet Yellen. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,13 USD.
EUR/USD
Globalne nastroje dyktują warunki
Opublikowane w miniony czwartek wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w Polsce skutecznie zatrzymały aprecjację złotego. Brak kluczowych odczytów krajowych w najbliższych dniach sprawia, że złoty najprawdopodobniej pozostanie pod wpływem globalnych czynników. W przypadku, gdy słowa Janet Yellen oddalą perspektywę podwyżki stóp w USA, można będzie liczyć na wsparcie dla walut rynków wschodzących, co umocni PLN względem euro, którego średnia wartość osiągnęła dziś 4,30 PLN.
EUR/PLN
Zmagania w parze USD/PLN
Mimo, że koniunktura zarówno dolara, jak i złotego nie jest korzystna, to od piątku można zaobserwować wzrost notowań kursu amerykańskiego dolara, który jest niezwykle podatny na wszelkie informacje odnośnie ewentualnego zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed. Pozytywnym impulsem okazały się niedzielne słowa Stanleya Fischera- członka Rezerwy Federalnej – który widzi szansę na podniesienie stóp jeszcze w tym roku, jeżeli szefowa Fed zaprezentuje podobną postawę, wpłynie to kojąco na USD, którego średnia wartość wyniosła dziś 3,80 PLN.
USD/PLN
Frank wyhamowuje
Dziś korekta widoczna jest w parze z frankiem szwajcarskim, który od czwartku zyskiwał względem polskiej waluty, co było związane z wygaszaniem się optymistycznych nastrojów po propozycji nowej ustawy frankowej. Silnym czynnikiem działającym na niekorzyść złotego okazały się natomiast negatywne dane dotyczące aktywności ekonomicznej w Polsce. Za ewentualne wahania w tej parze, mogą w rozpoczynającym się tygodniu odpowiadać czynniki globalne. Średnia wartość franka wyniosła dziś 3,95 PLN.
CHF/PLN
Odpoczynek funta
Od czwartku funt stara się odreagować silny spadek notowań, jaki nastąpił po podjęciu przez Brytyjczyków decyzji o opuszczeniu struktur Unii Europejskiej. Wpływ na takie zachowanie mogły mieć korzystne informacje odnoszące się do sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, które mogły nieco oddalić perspektywę kolejnego luzowania polityki pieniężnej przez BoE. Mimo to inwestorzy pozostają nieufni wobec funta, który nie zdołał pokonać dziś granicy 5,00 i jego średnia wartość wyniosła dziś 4,98 PLN.
GBP/PLN