Poniedziałkowy szczyt zakończył się bez porozumienia, ale miał bardziej optymistyczny charakter niż jakiekolwiek spotkanie do tej pory. Jutro część druga, która wg szefa Komisji Europejskiej J.C. Junckera, może zakończyć się podpisaniem porozumienia.
Temat Greckich negocjacji miał dziś główny wpływ na notowania walut. W cieniu pozostały odczyty makroekonomiczne.
Wczorajszy szczyt bez rozwiązań, ale z optymistycznym akcentem
Podczas poniedziałkowego spotkania przedstawiciele państw członkowskich Unii Europejskiej nie wypracowali porozumienia z Grecją. Analiza zaprezentowanych reform potrwa jeszcze parę dni. Pozytywne wypowiedzi przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska oraz szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera na temat negocjacji wydawałoby się, że uspokoją rynek. Reakcja była jednak odwrotna. Para EUR/USD poszła w dół z poziomu 1,11 – 1,13. Zaskakujące było również to, że dobre dane makroekonomiczne dla Strefy Euro w żaden sposób nie wpłynęły na umocnienie wspólnej waluty. Być może dlatego, że były to tylko wstępne dane dotyczące indeksów PMI dla usług i przemysłu. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 1,11 euro.
Nerwowa atmosfera na rynku blokuje wzrost złotówki na parze z euro
Wczorajsze i dzisiejsze wahania na parze EUR/PLN zaburzyły trwający już od jakiegoś czasu trend wzrostowy. Dzisiejsze notowania skakały w przedziale 4,15 – 4,16 za sprawą niezmiennie nerwowej atmosfery wśród inwestorów. Optymizm, który wypłynął z Brukseli nie dla wszystkich jest wiarygodny. Niestety taka różnorodność opinii osłabia złotówkę i inne waluty rynków wschodzących. Średnia wartość euro podczas dzisiejszego handlu na rynku finansowym wyniosła 4,16 PLN.
Dolar mocniejszy, pytanie na jak długo?
Złotówka podczas dzisiejszego notowania osłabiła się w stosunku do dolara. Para USD/PLN osiągnęła dziś poziom 3,73. Zdaje się to być jedynie chwilowa korekta w związku ze zwiększonym tempem negocjacji ateńskiego rządu z Wielką Tróją (MFW, UE i EBC). Zmian na tej parze walutowej możemy się jeszcze spodziewać po popołudniowym odczycie indeksu PMI dla przemysłu, na który czekają Stany Zjednoczone. Inwestorzy niecierpliwie wyczekują jutrzejszego spotkania ministrów finansów Strefy Euro zapowiedzianego dziś przez szefa Komisji Europejskiej, które wg niego może przynieść tak upragnione przez wszystkich porozumienie z Grecją. Średnia wartość dolara podczas dzisiejszej sesji wyniosła 3,73 PLN.
„Frankowicze” kontra Grecja
Frank szwajcarski nie pozwala odetchnąć osobom zadłużonym w tej walucie. Jest duże prawdopodobieństwo, że do końca czerwca nie będzie on tańszy. Dopóki problemy finansowe Grecji się nie zakończą, szwajcarska waluta będzie nadal mocno przewartościowana. „Frankowicze” zyskać mogą jedynie wymieniając waluty w kantorach internetowych. Wychodzą one naprzeciw ich problemów, oferując dużo korzystniejsze warunki niż bank, w którym został zaciągnięty kredyt. Średnia wartość CHF wyniosła dziś 3,98 PLN.
Poniedziałkowy szczyt zakończył się bez porozumienia, ale miał bardziej optymistyczny charakter niż jakiekolwiek spotkanie do tej pory. Jutro część druga, która wg szefa Komisji Europejskiej J.C. Junckera, może zakończyć się podpisaniem porozumienia.
Temat Greckich negocjacji miał dziś główny wpływ na notowania walut. W cieniu pozostały odczyty makroekonomiczne.
Wczorajszy szczyt bez rozwiązań, ale z optymistycznym akcentem
Podczas poniedziałkowego spotkania przedstawiciele państw członkowskich Unii Europejskiej nie wypracowali porozumienia z Grecją. Analiza zaprezentowanych reform potrwa jeszcze parę dni. Pozytywne wypowiedzi przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska oraz szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera na temat negocjacji wydawałoby się, że uspokoją rynek. Reakcja była jednak odwrotna. Para EUR/USD poszła w dół z poziomu 1,11 – 1,13. Zaskakujące było również to, że dobre dane makroekonomiczne dla Strefy Euro w żaden sposób nie wpłynęły na umocnienie wspólnej waluty. Być może dlatego, że były to tylko wstępne dane dotyczące indeksów PMI dla usług i przemysłu. Średnia wartość dolara wyniosła dziś 1,11 euro.
Nerwowa atmosfera na rynku blokuje wzrost złotówki na parze z euro
Wczorajsze i dzisiejsze wahania na parze EUR/PLN zaburzyły trwający już od jakiegoś czasu trend wzrostowy. Dzisiejsze notowania skakały w przedziale 4,15 – 4,16 za sprawą niezmiennie nerwowej atmosfery wśród inwestorów. Optymizm, który wypłynął z Brukseli nie dla wszystkich jest wiarygodny. Niestety taka różnorodność opinii osłabia złotówkę i inne waluty rynków wschodzących. Średnia wartość euro podczas dzisiejszego handlu na rynku finansowym wyniosła 4,16 PLN.
Dolar mocniejszy, pytanie na jak długo?
Złotówka podczas dzisiejszego notowania osłabiła się w stosunku do dolara. Para USD/PLN osiągnęła dziś poziom 3,73. Zdaje się to być jedynie chwilowa korekta w związku ze zwiększonym tempem negocjacji ateńskiego rządu z Wielką Tróją (MFW, UE i EBC). Zmian na tej parze walutowej możemy się jeszcze spodziewać po popołudniowym odczycie indeksu PMI dla przemysłu, na który czekają Stany Zjednoczone. Inwestorzy niecierpliwie wyczekują jutrzejszego spotkania ministrów finansów Strefy Euro zapowiedzianego dziś przez szefa Komisji Europejskiej, które wg niego może przynieść tak upragnione przez wszystkich porozumienie z Grecją. Średnia wartość dolara podczas dzisiejszej sesji wyniosła 3,73 PLN.
„Frankowicze” kontra Grecja
Frank szwajcarski nie pozwala odetchnąć osobom zadłużonym w tej walucie. Jest duże prawdopodobieństwo, że do końca czerwca nie będzie on tańszy. Dopóki problemy finansowe Grecji się nie zakończą, szwajcarska waluta będzie nadal mocno przewartościowana. „Frankowicze” zyskać mogą jedynie wymieniając waluty w kantorach internetowych. Wychodzą one naprzeciw ich problemów, oferując dużo korzystniejsze warunki niż bank, w którym został zaciągnięty kredyt. Średnia wartość CHF wyniosła dziś 3,98 PLN.
Zespół ekantor.pl
Zobacz nasze pozostałe komentarze walutowe!