Złoty zakończył ścieżkę umocnienia i osłabił się na koniec tygodnia względem większości walut. Główna para walutowa nie zanotowała większych zmian po nocnym wystąpieniu przewodniczącej Fedu.
Janet Yellen w swoim wystąpieniu podkreśliła, że decyzja o podniesieniu stóp procentowych w grudniu nie była błędem, a amerykańska gospodarka idzie w dobrym kierunku. Kurs euro prawdopodobnie ze względu na czas, w jakim odbywało się przemówienie prezes Fedu nie zareagował na jej słowa. Dolar dziś rano wykazał niewielką tendencję do umocnienia, mimo to kurs cały czas porusza się blisko poziomu 1,14.
Wczorajsze silne osłabienie złotego najprawdopodobniej wynika z braku czynników, które mogłyby go wesprzeć, stąd poziom 4,28 na parze EUR/PLN. Mimo dzisiejszego lekkiego umocnienia naszej waluty kurs dolara również znajduje się dość wysoko. Czwartkowy skok o ponad 5 groszy spowodował, że dzisiejszą sesję na tej parze rozpoczęliśmy blisko 3,78. Przesłanki do dalszej aprecjacji PLN również skończyły się na CHF/PLN, kurs franka powrócił do wzrostów. Mimo, że piątkową sesję rozpoczął od osłabienia to dalszym ciągu poziom 3,94 jest dość wysoki jak na tę parę. Wczorajsza korekta na funcie brytyjskim może natomiast być odczytywana, jako sygnał do zmiany trendu w niedługim czasie. Przypomnijmy, że para GBP/PLN z 5,25 podskoczyła do 5,32 a dzisiejszą sesję rozpoczęła od poziomu 5,30 PLN.
Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:
Złoty zakończył ścieżkę umocnienia i osłabił się na koniec tygodnia względem większości walut. Główna para walutowa nie zanotowała większych zmian po nocnym wystąpieniu przewodniczącej Fedu.
Janet Yellen w swoim wystąpieniu podkreśliła, że decyzja o podniesieniu stóp procentowych w grudniu nie była błędem, a amerykańska gospodarka idzie w dobrym kierunku. Kurs euro prawdopodobnie ze względu na czas, w jakim odbywało się przemówienie prezes Fedu nie zareagował na jej słowa. Dolar dziś rano wykazał niewielką tendencję do umocnienia, mimo to kurs cały czas porusza się blisko poziomu 1,14.
Wczorajsze silne osłabienie złotego najprawdopodobniej wynika z braku czynników, które mogłyby go wesprzeć, stąd poziom 4,28 na parze EUR/PLN. Mimo dzisiejszego lekkiego umocnienia naszej waluty kurs dolara również znajduje się dość wysoko. Czwartkowy skok o ponad 5 groszy spowodował, że dzisiejszą sesję na tej parze rozpoczęliśmy blisko 3,78. Przesłanki do dalszej aprecjacji PLN również skończyły się na CHF/PLN, kurs franka powrócił do wzrostów. Mimo, że piątkową sesję rozpoczął od osłabienia to dalszym ciągu poziom 3,94 jest dość wysoki jak na tę parę. Wczorajsza korekta na funcie brytyjskim może natomiast być odczytywana, jako sygnał do zmiany trendu w niedługim czasie. Przypomnijmy, że para GBP/PLN z 5,25 podskoczyła do 5,32 a dzisiejszą sesję rozpoczęła od poziomu 5,30 PLN.
Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę: