Koniec recesji w polskim przemyśle, dalsze rozmowy na temat reakcji NATO na sytuację na Ukrainie i oczekiwania na zmiany w stopach procentowych.
Aktywność polskiego sektora przemysłowego powoli zaczyna wskazywać tendencje do zakończenia recesji. W opublikowanych pierwszego marca wynikach widać kolejną zwyżkę z 47,1 na 47,9 pkt. Zatem do końca beznadziejnych wyników PMI dzielą nas już tylko dwa punkty. Nie można pocieszać się tym, że gorzej w aktywności przemysłu „stoją” Czesi, Szwajcarzy, a nawet Niemcy ((z 45,5 na 42,5 pkt.). Finalne wyniki aktywności sektora przemysłowego Strefy Euro też są znacznie skromniejsze od oczekiwanych – spadają o 0,1 pkt. z 46,6 na 46,5 pkt.
Indeks szwajcarskiego instytutu KOF drugi miesiąc z rzędu na plusie. Styczniowe 101,5 pkt zostało pobite pierwszy raz od kwietnia 2022 roku i wynosi obecnie 101,6 pkt., a to świadczy o dobrych prognozach dla szwajcarskiej gospodarki w półrocznej „walce” o dobre imię.
Wyczekując zmian
Mijający tydzień przebiegł z ruchami eurodolara w wąskim paśmie pomiędzy 1,07 a 1,08. Obserwatorzy banków centralnych USA i EU prześcigają się w przewidywaniach kiedy i kto rozpocznie obniżki stóp procentowych. Póki co eurodolar nieco dołuje i tydzień w parze EUR/USD kończymy średnim kursem na poziomie 1,0812.
EUR/USD
źródło: Bankier.pl
Powrót do poziomów sprzed pandemii. Ktoś pamięta?
Zbliżające się terminy obniżek stóp procentowych nie tylko przez Fed, ale również Europejski Bank Centralny dodają złotemu nowych sił do walki o trend wzrostowy. Dlatego w mijającym tygodniu brak spektakularnych ruchów na linie euro-złotówka. Dziś w pierwszym dniu nowego miesiąca w parze EUR/PLN średni kurs to 4,3123.
EUR/PLN
źródło: Bankier.pl
Tydzień bez szczytów
Utrata wiary w marcowe cięcie kosztu pieniądza oraz hamowanie dezinflacji w USA nie pozwalają dolarowi na szczególnie aktywną szarżę wobec wszystkich walut, w tym także złotego. Dlatego też w mijającym tygodniu przebicie bariery 4 złotych za jednego dolara było prawie, ale tylko „prawie” możliwe. Tydzień w parze USD/PLN kończymy na średnim poziomie 3,9875 złotych za jednego dolara.
USD/PLN
źródło: Bankier.pl
Cisza przed burzą?
Od poniedziałku do czwartku cena szwajcarskiej waluty wahała się między 4,5 w poniedziałek a 4,53 w ostatnim dniu lutego. Zarówno więc w kontekście mijającego miesiąca jak i roku jesteśmy w dołach, jeśli idzie o cenę waluty znad jeziora nad Genewą. Pierwszego dnia marca wczesnym popołudniem średni kurs w parze CHF/PLN „zaparkował” na poziomie 4,5059.
CHF/PLN
źródło: Bankier.pl
Przewidywalnie i nudno
Spadki do ceny 5 zł za funta w przypadku jego kursu ze złotówką są nie tylko w miarę stabilne, ale również bardzo pozytywne. W kontekście minionych trzech miesięcy wszystko wygląda lepiej niż „normalnie, a dziś w pierwszym dniu marca tydzień w parze GBP/PLN zamykamy płacąc za jednego funta średnio 5,0356 złotego.
Koniec recesji w polskim przemyśle, dalsze rozmowy na temat reakcji NATO na sytuację na Ukrainie i oczekiwania na zmiany w stopach procentowych.
Aktywność polskiego sektora przemysłowego powoli zaczyna wskazywać tendencje do zakończenia recesji. W opublikowanych pierwszego marca wynikach widać kolejną zwyżkę z 47,1 na 47,9 pkt. Zatem do końca beznadziejnych wyników PMI dzielą nas już tylko dwa punkty. Nie można pocieszać się tym, że gorzej w aktywności przemysłu „stoją” Czesi, Szwajcarzy, a nawet Niemcy ((z 45,5 na 42,5 pkt.). Finalne wyniki aktywności sektora przemysłowego Strefy Euro też są znacznie skromniejsze od oczekiwanych – spadają o 0,1 pkt. z 46,6 na 46,5 pkt.
Indeks szwajcarskiego instytutu KOF drugi miesiąc z rzędu na plusie. Styczniowe 101,5 pkt zostało pobite pierwszy raz od kwietnia 2022 roku i wynosi obecnie 101,6 pkt., a to świadczy o dobrych prognozach dla szwajcarskiej gospodarki w półrocznej „walce” o dobre imię.
Wyczekując zmian
Mijający tydzień przebiegł z ruchami eurodolara w wąskim paśmie pomiędzy 1,07 a 1,08. Obserwatorzy banków centralnych USA i EU prześcigają się w przewidywaniach kiedy i kto rozpocznie obniżki stóp procentowych. Póki co eurodolar nieco dołuje i tydzień w parze EUR/USD kończymy średnim kursem na poziomie 1,0812.
EUR/USD
Powrót do poziomów sprzed pandemii. Ktoś pamięta?
Zbliżające się terminy obniżek stóp procentowych nie tylko przez Fed, ale również Europejski Bank Centralny dodają złotemu nowych sił do walki o trend wzrostowy. Dlatego w mijającym tygodniu brak spektakularnych ruchów na linie euro-złotówka. Dziś w pierwszym dniu nowego miesiąca w parze EUR/PLN średni kurs to 4,3123.
EUR/PLN
Tydzień bez szczytów
Utrata wiary w marcowe cięcie kosztu pieniądza oraz hamowanie dezinflacji w USA nie pozwalają dolarowi na szczególnie aktywną szarżę wobec wszystkich walut, w tym także złotego. Dlatego też w mijającym tygodniu przebicie bariery 4 złotych za jednego dolara było prawie, ale tylko „prawie” możliwe. Tydzień w parze USD/PLN kończymy na średnim poziomie 3,9875 złotych za jednego dolara.
USD/PLN
Cisza przed burzą?
Od poniedziałku do czwartku cena szwajcarskiej waluty wahała się między 4,5 w poniedziałek a 4,53 w ostatnim dniu lutego. Zarówno więc w kontekście mijającego miesiąca jak i roku jesteśmy w dołach, jeśli idzie o cenę waluty znad jeziora nad Genewą. Pierwszego dnia marca wczesnym popołudniem średni kurs w parze CHF/PLN „zaparkował” na poziomie 4,5059.
CHF/PLN
Przewidywalnie i nudno
Spadki do ceny 5 zł za funta w przypadku jego kursu ze złotówką są nie tylko w miarę stabilne, ale również bardzo pozytywne. W kontekście minionych trzech miesięcy wszystko wygląda lepiej niż „normalnie, a dziś w pierwszym dniu marca tydzień w parze GBP/PLN zamykamy płacąc za jednego funta średnio 5,0356 złotego.
GBP/PLN