Sentyment na rynku walutowym podczas dzisiejszej sesji był relatywnie dobry. Niepewność inwestorów o losy chińskiej gospodarki zmniejszyła się dzięki wzrostowi inflacji w tym państwie. Złotówka lekko osłabiła się wobec franka szwajcarskiego oraz dolara.
Powrót do mocnego dolara
Początkowe godziny handlu na rynku walutowym wskazywały na przewagę EUR nad USD. Informacja o wzroście poziomu inflacji w Chinach spowodowała jednak umocnienie się dolara. Zmniejszył się dzięki temu stopień niepewności o losy azjatyckiej gospodarki, który w ostatnim czasie był prowodyrem wielu wahań na tym parytecie. Poprawa sytuacji amerykańskiej waluty nastąpiła również dzięki polepszeniu się globalnego nastroju inwestorów, w związku z dużym prawdopodobieństwem podwyżki stóp procentowych w USA jeszcze w tym miesiącu. Podczas dzisiejszej sesji średnia wartość dolara wyniosła 1,11 EUR.
Wahania na parze EUR/PLN
Dzisiejsza sesja pary EUR/PLN charakteryzowała się sporą rozpiętością wahań. Górną granicę notowań stanowił poziom 4,2160 dolna natomiast 4,2035. Czynnikiem wpływającym w ostatnich dniach na zmiany wartości powyższej pary są wystąpienia publiczne członków zarządu Europejskiego Banku Centralnego. Zarówno wczoraj jak i dziś toczyły się zagorzałe dyskusje na temat związane z liczbą przyjmowanych imigrantów oraz polityką monetarną Unii Europejskiej. Złotówka pozostawała pod wpływem czynników ogólnoświatowych, które nie wpływały na jej umocnienie. Wobec powyższych wydarzeń euro zostało średnio wycenione na 4,20 PLN.
Dolar wybił się z dołka i poszybował w górę
Podczas dzisiejszej sesji nastąpił odwrót kierunku notowań na parze USD/PLN. Po trzech dniach spadków dolar zaczął odrabiać straty. Jeśli jutrzejsze dane o inflacji producenckiej okażą się zgodne z prognozami może nastąpić skok nawet do 3,77. Linię oporu od wielu sesji stanowi poziom 3,80 który ostatni raz był przebity na początku sierpnia. W trakcie dzisiejszego handlu na rynku finansowym istotna będzie publikacja cen importu i eksportu w USA, która nie powinna wpłynąć znacząco na kurs USD/PLN. Zmiany natomiast może spowodować ogłoszenia tygodniowego raportu na temat ilości zasiłków dla bezrobotnych. Średnia wartość dolara wyniosła 3,76 PLN.
Jest nadzieja dla spłacających kredyt we frankach
Na rynku walutowym pojawiły się dość optymistyczne prognozy na temat franka szwajcarskiego. Powodem do takiego wniosku okazało się m.in. wykreowanie trendu wzrostowego na parze EUR/CHF, co przyczyniło się do zejścia w dół CHF/PLN. Inwestorzy zaczęli powoli zauważać, że posiadanie waluty, która sukcesywnie tanieje nie jest opłacalne. Posiadacze takich dewiz tracą podwójnie. Na dokładkę dochodzi do tego ujemne oprocentowanie, które na dłuższą metę raczej zniechęca niż zachęca do inwestowania. W związku z powyższym CHF nie powinien już drożeć. Mimo lekkiej zwyżki para CHF/PLN utrzymuje się poniżej 3,90 co na tą chwilę powinno zadowalać „frankowiczów”. Średnia wartość szwajcarskiej waluty wyniosła dziś 3,84 PLN.
Sentyment na rynku walutowym podczas dzisiejszej sesji był relatywnie dobry. Niepewność inwestorów o losy chińskiej gospodarki zmniejszyła się dzięki wzrostowi inflacji w tym państwie. Złotówka lekko osłabiła się wobec franka szwajcarskiego oraz dolara.
Powrót do mocnego dolara
Początkowe godziny handlu na rynku walutowym wskazywały na przewagę EUR nad USD. Informacja o wzroście poziomu inflacji w Chinach spowodowała jednak umocnienie się dolara. Zmniejszył się dzięki temu stopień niepewności o losy azjatyckiej gospodarki, który w ostatnim czasie był prowodyrem wielu wahań na tym parytecie. Poprawa sytuacji amerykańskiej waluty nastąpiła również dzięki polepszeniu się globalnego nastroju inwestorów, w związku z dużym prawdopodobieństwem podwyżki stóp procentowych w USA jeszcze w tym miesiącu. Podczas dzisiejszej sesji średnia wartość dolara wyniosła 1,11 EUR.
Wahania na parze EUR/PLN
Dzisiejsza sesja pary EUR/PLN charakteryzowała się sporą rozpiętością wahań. Górną granicę notowań stanowił poziom 4,2160 dolna natomiast 4,2035. Czynnikiem wpływającym w ostatnich dniach na zmiany wartości powyższej pary są wystąpienia publiczne członków zarządu Europejskiego Banku Centralnego. Zarówno wczoraj jak i dziś toczyły się zagorzałe dyskusje na temat związane z liczbą przyjmowanych imigrantów oraz polityką monetarną Unii Europejskiej. Złotówka pozostawała pod wpływem czynników ogólnoświatowych, które nie wpływały na jej umocnienie. Wobec powyższych wydarzeń euro zostało średnio wycenione na 4,20 PLN.
Dolar wybił się z dołka i poszybował w górę
Podczas dzisiejszej sesji nastąpił odwrót kierunku notowań na parze USD/PLN. Po trzech dniach spadków dolar zaczął odrabiać straty. Jeśli jutrzejsze dane o inflacji producenckiej okażą się zgodne z prognozami może nastąpić skok nawet do 3,77. Linię oporu od wielu sesji stanowi poziom 3,80 który ostatni raz był przebity na początku sierpnia. W trakcie dzisiejszego handlu na rynku finansowym istotna będzie publikacja cen importu i eksportu w USA, która nie powinna wpłynąć znacząco na kurs USD/PLN. Zmiany natomiast może spowodować ogłoszenia tygodniowego raportu na temat ilości zasiłków dla bezrobotnych. Średnia wartość dolara wyniosła 3,76 PLN.
Jest nadzieja dla spłacających kredyt we frankach
Na rynku walutowym pojawiły się dość optymistyczne prognozy na temat franka szwajcarskiego. Powodem do takiego wniosku okazało się m.in. wykreowanie trendu wzrostowego na parze EUR/CHF, co przyczyniło się do zejścia w dół CHF/PLN. Inwestorzy zaczęli powoli zauważać, że posiadanie waluty, która sukcesywnie tanieje nie jest opłacalne. Posiadacze takich dewiz tracą podwójnie. Na dokładkę dochodzi do tego ujemne oprocentowanie, które na dłuższą metę raczej zniechęca niż zachęca do inwestowania. W związku z powyższym CHF nie powinien już drożeć. Mimo lekkiej zwyżki para CHF/PLN utrzymuje się poniżej 3,90 co na tą chwilę powinno zadowalać „frankowiczów”. Średnia wartość szwajcarskiej waluty wyniosła dziś 3,84 PLN.