Zmiany personalne w Białym Domu, słowa Mario Draghiego, dane makroekonomiczne – w ostatnich dniach wydarzeń i informacji było wiele. A wśród nich nie zabrakło rozczarowań.
Nowe otoczenie Trumpa
W ubiegłym tygodniu Donald Trump wprowadził cło na stal i aluminium, co budziło obawy o odwet ze strony UE. Ten się jednak nie pojawił, co nieco uspokoiło atmosferę. Okazało się jednak, że prezydent Stanów Zjednoczonych nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. I za pomocą tweeta wysłał w świat wiadomość o zdymisjonowaniu sekretarza stanu Rexa Tillersona oraz zastąpieniu go dotychczasowym szefem CIA – Mike’iem Pompeo, którego zdecydowana wizja polityki jest bliższa Trumpowi. Nowym doradcą ekonomicznym Trumpa został natomiast Larry Kudlow. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,23 USD.
EUR/USD
Inflacja na uwadze
W Eurolandzie tydzień zdaje się przebiegł spokojniej, ale nie sennie. Dawkę pobudzenia zagwarantował bowiem prezes Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi podczas wystąpienia we Frankfurcie swoją ostrożną retoryką wywołał presję na euro. Danych ze strefy było w tym czasie jak na lekarstwo. Uwagę przykuwała przede wszystkim piątkowa inflacja konsumencka, która zaprezentowała się poniżej oczekiwań. Dynamika w skali roku wyniosła 1,1% a nie tak jak prognozowano 1,2%. W parze EUR/PLN nie bez znaczenia było również rozczarowanie inflacją w Polsce, które spowodowało osłabienie złotego. Dziś średni kurs euro wyniósł 4,21 PLN.
EUR/PLN
Atmosfera polityczna na pierwszym planie
W ostatnim czasie z USA napłynęło kilka interesujących odczytów. Co prawda nie są one odbierane w kontekście najbliższego posiedzenia Fed, ale tego na ile podwyżek zdecyduje się Rezerwa w 2018 roku. Można jednak odnieść wrażenie, że publikowane w tym tygodniu dane (choćby inflacja konsumencka) zostały przysłonięte przez atmosferę polityczną wokół Donalda Trumpa. W dodatku nie można wykluczyć, że w Białym Domu dojdzie do kolejnych przetasowań. Dziś średni kurs USD/PLN wyniósł 3,42 PLN.
USD/PLN
W Polsce rozczarowanie
To był interesujący tydzień również pod względem informacji krajowych. Najwięcej zaskoczenia – i to takiego, które trzeba nazwać rozczarowaniem – wywołała czwartkowa inflacja CPI. Dynamika cen w Polsce odnotowała spadek i to większy niż by się tego spodziewano. W piątek zaprezentowane zostały natomiast dane z rynku pracy. Zatrudnienie wypadło zgodnie z prognozami, poniżej zaprezentowały się płace. Mimo to dynamika wynagrodzeń w Polsce w porównaniu do ubiegłego roku była o 6,8% wyższa. Frank poznał z kolei decyzję SNB w sprawie stóp – zgodnie z oczekiwaniami pozostały niezmienne. Dziś średnia wartość CHF wyniosła 3,60 PLN.
CHF/PLN
Emocje na linii Wielka Brytania-Rosja
Polityczną wiadomością tygodnia w Wielkiej Brytanii była decyzja o wydaleniu z kraju 23 rosyjskich dyplomatów, co było reakcją na próbę zabójstwa byłego oficera rosyjskiego wywiadu Siergieja Skripala przebywającego na Wyspach. Choć znaczenie tej informacji w świecie politycznym jest bezapelacyjne to jednak dla funta może być drugorzędne. W ostatnich dniach zabrakło jednak danych w kalendarzu. Na te będzie trzeba poczekać do przyszłego tygodnia. Wtedy też odbędzie się posiedzenie BoE. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,77 PLN.
GBP/PLN
Zmiany personalne w Białym Domu, słowa Mario Draghiego, dane makroekonomiczne – w ostatnich dniach wydarzeń i informacji było wiele. A wśród nich nie zabrakło rozczarowań.
Nowe otoczenie Trumpa
W ubiegłym tygodniu Donald Trump wprowadził cło na stal i aluminium, co budziło obawy o odwet ze strony UE. Ten się jednak nie pojawił, co nieco uspokoiło atmosferę. Okazało się jednak, że prezydent Stanów Zjednoczonych nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. I za pomocą tweeta wysłał w świat wiadomość o zdymisjonowaniu sekretarza stanu Rexa Tillersona oraz zastąpieniu go dotychczasowym szefem CIA – Mike’iem Pompeo, którego zdecydowana wizja polityki jest bliższa Trumpowi. Nowym doradcą ekonomicznym Trumpa został natomiast Larry Kudlow. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,23 USD.
EUR/USD
Inflacja na uwadze
W Eurolandzie tydzień zdaje się przebiegł spokojniej, ale nie sennie. Dawkę pobudzenia zagwarantował bowiem prezes Europejskiego Banku Centralnego. Mario Draghi podczas wystąpienia we Frankfurcie swoją ostrożną retoryką wywołał presję na euro. Danych ze strefy było w tym czasie jak na lekarstwo. Uwagę przykuwała przede wszystkim piątkowa inflacja konsumencka, która zaprezentowała się poniżej oczekiwań. Dynamika w skali roku wyniosła 1,1% a nie tak jak prognozowano 1,2%. W parze EUR/PLN nie bez znaczenia było również rozczarowanie inflacją w Polsce, które spowodowało osłabienie złotego. Dziś średni kurs euro wyniósł 4,21 PLN.
EUR/PLN
Atmosfera polityczna na pierwszym planie
W ostatnim czasie z USA napłynęło kilka interesujących odczytów. Co prawda nie są one odbierane w kontekście najbliższego posiedzenia Fed, ale tego na ile podwyżek zdecyduje się Rezerwa w 2018 roku. Można jednak odnieść wrażenie, że publikowane w tym tygodniu dane (choćby inflacja konsumencka) zostały przysłonięte przez atmosferę polityczną wokół Donalda Trumpa. W dodatku nie można wykluczyć, że w Białym Domu dojdzie do kolejnych przetasowań. Dziś średni kurs USD/PLN wyniósł 3,42 PLN.
USD/PLN
W Polsce rozczarowanie
To był interesujący tydzień również pod względem informacji krajowych. Najwięcej zaskoczenia – i to takiego, które trzeba nazwać rozczarowaniem – wywołała czwartkowa inflacja CPI. Dynamika cen w Polsce odnotowała spadek i to większy niż by się tego spodziewano. W piątek zaprezentowane zostały natomiast dane z rynku pracy. Zatrudnienie wypadło zgodnie z prognozami, poniżej zaprezentowały się płace. Mimo to dynamika wynagrodzeń w Polsce w porównaniu do ubiegłego roku była o 6,8% wyższa. Frank poznał z kolei decyzję SNB w sprawie stóp – zgodnie z oczekiwaniami pozostały niezmienne. Dziś średnia wartość CHF wyniosła 3,60 PLN.
CHF/PLN
Emocje na linii Wielka Brytania-Rosja
Polityczną wiadomością tygodnia w Wielkiej Brytanii była decyzja o wydaleniu z kraju 23 rosyjskich dyplomatów, co było reakcją na próbę zabójstwa byłego oficera rosyjskiego wywiadu Siergieja Skripala przebywającego na Wyspach. Choć znaczenie tej informacji w świecie politycznym jest bezapelacyjne to jednak dla funta może być drugorzędne. W ostatnich dniach zabrakło jednak danych w kalendarzu. Na te będzie trzeba poczekać do przyszłego tygodnia. Wtedy też odbędzie się posiedzenie BoE. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,77 PLN.
GBP/PLN