Czwartkowy handel na rynku walutowym był podyktowany doniesieniami z raportu posiedzenia Fedu. Członkowie Komitetu Rezerw Federalnych byli podzieleni co do terminu podniesienia stóp procentowych w USA. Uwagę inwestorów zwróciło również euro, które nie było tak tanie od 2011 roku.
3,99 PLN za euro
Została przekroczona bariera psychologiczna w notowaniu pary EUR/PLN, która osiągnęła poziom 3,9865 w godzinach porannych. Otwiera to drogę do próby przełamania oporu na poziomie 3,90. Wartość ta może zostać osiągnięta, jest to jednak zależne od paru czynników. Jednym z nich jest sytuacja finansowa Grecji. Spłata zobowiązania wobec MFW w kwocie 450 mln euro, nie oznacza końca kłopotów gospodarczych tego państwa, ponieważ kolejna rata (dwukrotnie wyższa) przypada na maj. Wysokie wymagania stawiane przez UE sprawiły, że rząd ateński szukał pomocy również w Rosji. Wczorajsze rozmowy z Władimirem Putinem miały jednak tylko charakter poglądowy. Nie padły żadne wiążące deklaracje. Prezydent Rosji zaproponował jedynie wzięcie udziału we wspólnym projekcie budowy gazociągu w przyszłości.
Frank powoli tanieje
Czwartek na pewno przyniósł kredytobiorcom franka szwajcarskiego powody do radości. CHF zaczął powoli tanieć. W trakcie trwania dzisiejszej sesji osiągnął wartość 3,82PLN. Jest to reakcja na wczorajsze informacje o pogłębiającej się deflacji. Jutro poznamy dane makroekonomiczne dotyczące sytuacji na szwajcarskim rynku pracy. Za ich sprawą również możemy spodziewać się zmiany w notowaniach tej pary walutowej.
Fed oddala decyzje na czerwiec
Raport z posiedzenia Fedu nie przyniósł rozstrzygnięcia w sprawie terminu podwyżki stóp procentowych. Zdania członków komisji były podzielone. Kilku z nich uważa, że spadek cen ropy naftowej oraz umocnienie dolara raczej ograniczy wzrost inflacji w związku z tym należałoby jeszcze poczekać z podwyżką. Paru innych członków miało zupełnie odmienne zdanie. Ocenili oni ostatnie dane makroekonomiczne jako dobre a sytuacje gospodarczą jako stabilną, co dla nich jest wystarczające aby podwyżkę stóp procentowych rozpocząć już w czerwcu. Ostatecznie postanowiono, że dopiero na czerwcowym posiedzeniu, Fed zacznie poważnie rozważać zmiany w polityce monetarnej. Można powiedzieć że powyższe informacje wprowadziły zdezorientowanie na rynku. Kurs EUR/USD utrzymywał się w przedziale 1,0728 – 1,0784. Na dzisiejsze notowanie może mieć jeszcze wpływ popołudniowy odczyt raportu dotyczącego liczby osób, które złożyły wniosek o zasiłek dla bezrobotnych.
Dolar drożeje
Czwartek dla pary USD/PLN charakteryzował się zmiennością kursu. Widoczny wzrost jej wartości do poziomu 3,73, był spowodowany ruchami na głównej parze, jak również spekulacjami wielu inwestorów co do raportu z posiedzenia Fedu. Dalszy brak konkretnych informacji na temat podwyżek stóp procentowych, wielu rozczarował. W związku z tym wydarzeniem dolar od wczoraj podrożał o około 5 gr.
Czwartkowy handel na rynku walutowym był podyktowany doniesieniami z raportu posiedzenia Fedu. Członkowie Komitetu Rezerw Federalnych byli podzieleni co do terminu podniesienia stóp procentowych w USA. Uwagę inwestorów zwróciło również euro, które nie było tak tanie od 2011 roku.
3,99 PLN za euro
Została przekroczona bariera psychologiczna w notowaniu pary EUR/PLN, która osiągnęła poziom 3,9865 w godzinach porannych. Otwiera to drogę do próby przełamania oporu na poziomie 3,90. Wartość ta może zostać osiągnięta, jest to jednak zależne od paru czynników. Jednym z nich jest sytuacja finansowa Grecji. Spłata zobowiązania wobec MFW w kwocie 450 mln euro, nie oznacza końca kłopotów gospodarczych tego państwa, ponieważ kolejna rata (dwukrotnie wyższa) przypada na maj. Wysokie wymagania stawiane przez UE sprawiły, że rząd ateński szukał pomocy również w Rosji. Wczorajsze rozmowy z Władimirem Putinem miały jednak tylko charakter poglądowy. Nie padły żadne wiążące deklaracje. Prezydent Rosji zaproponował jedynie wzięcie udziału we wspólnym projekcie budowy gazociągu w przyszłości.
Frank powoli tanieje
Czwartek na pewno przyniósł kredytobiorcom franka szwajcarskiego powody do radości. CHF zaczął powoli tanieć. W trakcie trwania dzisiejszej sesji osiągnął wartość 3,82PLN. Jest to reakcja na wczorajsze informacje o pogłębiającej się deflacji. Jutro poznamy dane makroekonomiczne dotyczące sytuacji na szwajcarskim rynku pracy. Za ich sprawą również możemy spodziewać się zmiany w notowaniach tej pary walutowej.
Fed oddala decyzje na czerwiec
Raport z posiedzenia Fedu nie przyniósł rozstrzygnięcia w sprawie terminu podwyżki stóp procentowych. Zdania członków komisji były podzielone. Kilku z nich uważa, że spadek cen ropy naftowej oraz umocnienie dolara raczej ograniczy wzrost inflacji w związku z tym należałoby jeszcze poczekać z podwyżką. Paru innych członków miało zupełnie odmienne zdanie. Ocenili oni ostatnie dane makroekonomiczne jako dobre a sytuacje gospodarczą jako stabilną, co dla nich jest wystarczające aby podwyżkę stóp procentowych rozpocząć już w czerwcu. Ostatecznie postanowiono, że dopiero na czerwcowym posiedzeniu, Fed zacznie poważnie rozważać zmiany w polityce monetarnej. Można powiedzieć że powyższe informacje wprowadziły zdezorientowanie na rynku. Kurs EUR/USD utrzymywał się w przedziale 1,0728 – 1,0784. Na dzisiejsze notowanie może mieć jeszcze wpływ popołudniowy odczyt raportu dotyczącego liczby osób, które złożyły wniosek o zasiłek dla bezrobotnych.
Dolar drożeje
Czwartek dla pary USD/PLN charakteryzował się zmiennością kursu. Widoczny wzrost jej wartości do poziomu 3,73, był spowodowany ruchami na głównej parze, jak również spekulacjami wielu inwestorów co do raportu z posiedzenia Fedu. Dalszy brak konkretnych informacji na temat podwyżek stóp procentowych, wielu rozczarował. W związku z tym wydarzeniem dolar od wczoraj podrożał o około 5 gr.
Zespół ekantor.pl