Rozpoczynający się tydzień na rynku walutowym będzie dość ubogi w publikacje makroekonomiczne. Dziś inwestorzy zwrócą uwagę jedynie na dane ze Strefy Euro dotyczące przemysłu i usług.
Wzrost prawdopodobieństwa podwyżki stóp procentowych w USA spowodował, że dolar umocnił się wobec euro. Nie była to długotrwała przewaga, ponieważ już podczas piątkowej sesji wspólna waluta zaczęła przejmować przewagę. Zejście poniżej poziomu 1,12 trwało krótko, ale uświadomiło inwestorom, że potencjał w dolarze ciągle jest duży. Potrzebuje on jedynie silnego impulsu. W tym tygodniu na taki będzie trzeba czekać niestety aż do piątku, ponieważ w tym dniu swoje wystąpienie publiczne będzie miała przewodnicząca Fedu J. Yellen.
Złoty poniedziałkową sesję rozpoczął dość słabo. Kurs euro utrzymał się na pograniczu poziomów 4,40-4,41. Dolar chwilowo odpuścił atak na poziom 3,95 i aktualnie porusza się w okolicy 3,93. Frank szwajcarski po stabilizacji na koniec zeszłego tygodnia aktualną sesję rozpoczęła od niewielkiego wzrostu do wartości 3,97. Brytyjska waluta nie poradziła siebie z przebiciem poziomu 5,75. Po zbliżeniu się do tej wartości osłabiła się i dzisiejszą sesję rozpoczęła poniżej wartości 5,70.
Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:
Indeks PMI dla przemysłu – Niemcy
Indeks PMI dla usług – Niemcy
Indeks PMI dla przemysłu – Strefa Euro
Indeks PMI dla usług – Strefa Euro
Wystąpienie publiczne przedstawiciela Fedu z St. Louis (James Bullard) – USA.
Rozpoczynający się tydzień na rynku walutowym będzie dość ubogi w publikacje makroekonomiczne. Dziś inwestorzy zwrócą uwagę jedynie na dane ze Strefy Euro dotyczące przemysłu i usług.
Wzrost prawdopodobieństwa podwyżki stóp procentowych w USA spowodował, że dolar umocnił się wobec euro. Nie była to długotrwała przewaga, ponieważ już podczas piątkowej sesji wspólna waluta zaczęła przejmować przewagę. Zejście poniżej poziomu 1,12 trwało krótko, ale uświadomiło inwestorom, że potencjał w dolarze ciągle jest duży. Potrzebuje on jedynie silnego impulsu. W tym tygodniu na taki będzie trzeba czekać niestety aż do piątku, ponieważ w tym dniu swoje wystąpienie publiczne będzie miała przewodnicząca Fedu J. Yellen.
Złoty poniedziałkową sesję rozpoczął dość słabo. Kurs euro utrzymał się na pograniczu poziomów 4,40-4,41. Dolar chwilowo odpuścił atak na poziom 3,95 i aktualnie porusza się w okolicy 3,93. Frank szwajcarski po stabilizacji na koniec zeszłego tygodnia aktualną sesję rozpoczęła od niewielkiego wzrostu do wartości 3,97. Brytyjska waluta nie poradziła siebie z przebiciem poziomu 5,75. Po zbliżeniu się do tej wartości osłabiła się i dzisiejszą sesję rozpoczęła poniżej wartości 5,70.
Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę: