Początek tygodnia przyniósł emocje związane z sytuacją polityczną w Niemczech, co mocno odczuła polska waluta. Równocześnie zaczął się nowy miesiąc, a to oznacza, że w kalendarzu nie zabrakło danych – głównie tych z USA.
Jeden kryzys zażegnany
Dwa główne tematy na rynku walutowym z początku tego tygodnia to relacje handlowe USA oraz napięta sytuacja polityczna w Niemczech. Kryzys wynikający z braku porozumienia w sprawie migrantów między Angelą Merkel a ministrem spraw wewnętrznych i równocześnie liderem koalicyjnej partii CSU udało się ostatecznie zażegnać. Tego samego nie można powiedzieć o emocjach związanych z polityką handlową prowadzoną przez Donalda Trumpa. Taki rozkład sił na rynku walutowym sprawił, że średnia wartość euro wyniosła dziś 1,17 USD. EUR/USD
Emocje w Niemczech ważne dla złotego
Informacje o możliwych problemach w rządzie Angeli Merkel ciążyły nie tylko euro, ale również złotemu, który przez rynek traktowany jest jako bardziej ryzykowny “krewny” wspólnej waluty. Informacja o dojściu do kompromisu pomiędzy kanclerz a ministrem zdjęła więc presję z euro i w teorii pomogła złotemu, w praktyce przez większość tygodnia złoty pozostał słaby – na co wpływ ma utrzymująca się na rynku awersja do ryzyka. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,36 PLN. EUR/PLN
Polityka handlowa wciąż przykuwa uwagę
Inwestorzy odwracają się od ryzyka w kierunku bezpiecznych walut, a za taką uważany jest dolar. Co ciekawe źródeł takiego zachowania należy doszukiwać się w Białym Domu, który nakładając kolejne cła wywołuje sporo niepewności na rynku. W tym tygodniu część uwagi związanej z polityką handlową pochłonęły dane, w tym te jedne z najważniejszych, czyli sytuacja na amerykańskim rynku pracy – stopa bezrobocia wyniosła 4%, zatrudnienie w sektorze prywatnym okazało się lepsze od prognoz (202 tys.), a dynamika płac nieco wyhamowała. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,71 PLN. USD/PLN
Dane krajowe na drugim planie
W tym tygodniu nie poznaliśmy wielu danych z Polski. Jedynie w poniedziałek przedstawiony został indeks PMI dla przemysłu, który okazał się wyższy od prognoz i wyniósł 54,2 pkt oraz wstępną inflację CPI. Dynamika wzrostu cen przyspieszyła o 0,1% względem poprzedniego miesiąca. Złoty pozostaje jednak pod wpływem czynników globalnych, a to z kolei pozwoliło frankowi w tym tygodniu sięgnąć wartości najwyższej od roku. Dziś średni kurs CHF/PLN wyniósł 3,74. CHF/PLN
Funt zbliżył się do 5 PLN
Na początku tygodnia notowania brytyjskiej waluty zbliżyły się do granicy 5 PLN. Mimo że kalendarz makroekonomiczny dla tego kraju nie zawierał zbyt wielu pozycji, to jednak były to dla rynku ważne dane. Mowa o indeksach PMI dla przemysłu (54,4 przy prognozach 54 pkt.) oraz usług (55,1 przy prognozach 54 pkt.). W międzyczasie odbyło się również wystąpienie prezesa BoE Marka Carneya. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,92 PLN.
GBP/PLN
Początek tygodnia przyniósł emocje związane z sytuacją polityczną w Niemczech, co mocno odczuła polska waluta. Równocześnie zaczął się nowy miesiąc, a to oznacza, że w kalendarzu nie zabrakło danych – głównie tych z USA.
Jeden kryzys zażegnany
Dwa główne tematy na rynku walutowym z początku tego tygodnia to relacje handlowe USA oraz napięta sytuacja polityczna w Niemczech. Kryzys wynikający z braku porozumienia w sprawie migrantów między Angelą Merkel a ministrem spraw wewnętrznych i równocześnie liderem koalicyjnej partii CSU udało się ostatecznie zażegnać. Tego samego nie można powiedzieć o emocjach związanych z polityką handlową prowadzoną przez Donalda Trumpa. Taki rozkład sił na rynku walutowym sprawił, że średnia wartość euro wyniosła dziś 1,17 USD.
EUR/USD
Emocje w Niemczech ważne dla złotego
Informacje o możliwych problemach w rządzie Angeli Merkel ciążyły nie tylko euro, ale również złotemu, który przez rynek traktowany jest jako bardziej ryzykowny “krewny” wspólnej waluty. Informacja o dojściu do kompromisu pomiędzy kanclerz a ministrem zdjęła więc presję z euro i w teorii pomogła złotemu, w praktyce przez większość tygodnia złoty pozostał słaby – na co wpływ ma utrzymująca się na rynku awersja do ryzyka. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,36 PLN.
EUR/PLN
Polityka handlowa wciąż przykuwa uwagę
Inwestorzy odwracają się od ryzyka w kierunku bezpiecznych walut, a za taką uważany jest dolar. Co ciekawe źródeł takiego zachowania należy doszukiwać się w Białym Domu, który nakładając kolejne cła wywołuje sporo niepewności na rynku. W tym tygodniu część uwagi związanej z polityką handlową pochłonęły dane, w tym te jedne z najważniejszych, czyli sytuacja na amerykańskim rynku pracy – stopa bezrobocia wyniosła 4%, zatrudnienie w sektorze prywatnym okazało się lepsze od prognoz (202 tys.), a dynamika płac nieco wyhamowała. Dziś średnia wartość dolara wyniosła 3,71 PLN.
USD/PLN
Dane krajowe na drugim planie
W tym tygodniu nie poznaliśmy wielu danych z Polski. Jedynie w poniedziałek przedstawiony został indeks PMI dla przemysłu, który okazał się wyższy od prognoz i wyniósł 54,2 pkt oraz wstępną inflację CPI. Dynamika wzrostu cen przyspieszyła o 0,1% względem poprzedniego miesiąca. Złoty pozostaje jednak pod wpływem czynników globalnych, a to z kolei pozwoliło frankowi w tym tygodniu sięgnąć wartości najwyższej od roku. Dziś średni kurs CHF/PLN wyniósł 3,74.
CHF/PLN
Funt zbliżył się do 5 PLN
Na początku tygodnia notowania brytyjskiej waluty zbliżyły się do granicy 5 PLN. Mimo że kalendarz makroekonomiczny dla tego kraju nie zawierał zbyt wielu pozycji, to jednak były to dla rynku ważne dane. Mowa o indeksach PMI dla przemysłu (54,4 przy prognozach 54 pkt.) oraz usług (55,1 przy prognozach 54 pkt.). W międzyczasie odbyło się również wystąpienie prezesa BoE Marka Carneya. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,92 PLN.
GBP/PLN