Chociaż przedstawione wczoraj zmiany w polskim rządzie zostały dobrze przyjęte przez złotego, to jednak jego kurs został osłabiony sygnałami płynącymi ze strony agencji Moody’s. Globalnie inwestorzy skupili dziś uwagę przede wszystkim na odczytach z USA oraz wypowiedziach członków Fed. Wieczorem wystąpienie publiczne prezes Janet Yellen.
Podzielność uwagi
Wrześniowa decyzja w sprawie pozostawienia stóp procentowych w USA na dotychczasowym poziome, nie była zaskoczeniem dla rynku walutowego, w związku z czym inwestorzy z zaangażowaniem obserwują teraz dane, które mogłyby stać się zapowiedzią zmiany polityki monetarnej w grudniu. Ich uwaga musi jednak zostać podzielona na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Dziś poznaliśmy finalny odczyt annualizowanego PKB. Wyniósł on 1,4% przy prognozach 1,3% oraz liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która okazała się mniejsza niż w ubiegłym tygodniu. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 1,12 USD.
EUR/USD
Złoty dostał ostrzeżenie
Podczas dzisiejszej sesji zostały przedstawione wstępne wyniki inflacji konsumenckiej. Dane o inflacji CPI okazały się lepsze niż wcześniej prognozowano, natomiast w przypadku HCPI nie było zaskoczenia. Takie odczyty wsparły rozpoczętą w środę aprecjację euro. Mimo, że informacje płynące wczoraj ze strony Rady Ministrów zostały przyjęte przez rynek ze spokojem, a agencja ratingowa Moody’s potwierdziła, że decyzje te nie powinny wpłynąć na ocenę wiarygodności, to jednak są pewne negatywne czynniki, które mogą obniżyć rating kraju. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,30 PLN.
EUR/PLN
Czynnik ryzyka dla złotego
Dolar konsekwentnie próbuje odbudować swoją pozycję po poniedziałkowym spadku. Jego notowaniom w parze ze złotówką sprzyjają zarówno globalne, jak i lokalne niepokoje kumulujące się wokół tych walut. Chociaż opinia agencji Moody’s o polskiej gospodarce była korzystna, to jednak złoty dostał również ostrzeżenie przed możliwym obniżeniem ratingu. Na niekorzyść rodzimej waluty wpływają również umacniające się oczekiwania wobec grudniowej decyzji Fed. Dziś średnia wartość dolara osiągnęła poziom 3,84 PLN.
USD/PLN
Silny skok
Tam, gdzie pojawia się ryzyko, pojawia się apetyt na bezpieczeństwo. Zaspokojony on został przez franka szwajcarskiego, który wykonał dziś ruch w górę o +0,46%. Chociaż rynek walutowy ceni sobie stabilność, to jednak wczorajsza decyzja o odwołaniu ze stanowiska Ministra Finansów Pawła Szałamachy, została dobrze przez niego odebrana. Może dlatego, że pogłoski na ten temat pojawiły się już wcześniej. Dzisiejsze osłabienie polskiej waluty może być związane z ostrzeżeniem, co do kolejnej oceny zdolności kredytowej kraju. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,95 PLN.
CHF/PLN
Niepewność się utrzymuje
Można powiedzieć, że w czasie ciążącego nad funtem ryzyka związanego z Brexitem, każde dane na temat kondycji gospodarczej Wielkiej Brytanii są ważne, jednak na te obrazujące wpływ podjętej w czerwcu decyzji, najprawdopodobniej rynek będzie musiał poczekać do momentu, aż pojawią się szczegóły na temat zasad opuszczenia struktur Unii Europejskiej. Dzisiejsze odczyty z UK okazały się być przybliżone do oczekiwań i wsparły wzrost funta, którego średnia wartość wyniosła dziś 5,00 PLN.
GBP/PLN
Chociaż przedstawione wczoraj zmiany w polskim rządzie zostały dobrze przyjęte przez złotego, to jednak jego kurs został osłabiony sygnałami płynącymi ze strony agencji Moody’s. Globalnie inwestorzy skupili dziś uwagę przede wszystkim na odczytach z USA oraz wypowiedziach członków Fed. Wieczorem wystąpienie publiczne prezes Janet Yellen.
Podzielność uwagi
Wrześniowa decyzja w sprawie pozostawienia stóp procentowych w USA na dotychczasowym poziome, nie była zaskoczeniem dla rynku walutowego, w związku z czym inwestorzy z zaangażowaniem obserwują teraz dane, które mogłyby stać się zapowiedzią zmiany polityki monetarnej w grudniu. Ich uwaga musi jednak zostać podzielona na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Dziś poznaliśmy finalny odczyt annualizowanego PKB. Wyniósł on 1,4% przy prognozach 1,3% oraz liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która okazała się mniejsza niż w ubiegłym tygodniu. W wyniku takiej koniunktury średnia wartość euro wyniosła dziś 1,12 USD.
EUR/USD
Złoty dostał ostrzeżenie
Podczas dzisiejszej sesji zostały przedstawione wstępne wyniki inflacji konsumenckiej. Dane o inflacji CPI okazały się lepsze niż wcześniej prognozowano, natomiast w przypadku HCPI nie było zaskoczenia. Takie odczyty wsparły rozpoczętą w środę aprecjację euro. Mimo, że informacje płynące wczoraj ze strony Rady Ministrów zostały przyjęte przez rynek ze spokojem, a agencja ratingowa Moody’s potwierdziła, że decyzje te nie powinny wpłynąć na ocenę wiarygodności, to jednak są pewne negatywne czynniki, które mogą obniżyć rating kraju. Dziś średnia wartość euro wyniosła 4,30 PLN.
EUR/PLN
Czynnik ryzyka dla złotego
Dolar konsekwentnie próbuje odbudować swoją pozycję po poniedziałkowym spadku. Jego notowaniom w parze ze złotówką sprzyjają zarówno globalne, jak i lokalne niepokoje kumulujące się wokół tych walut. Chociaż opinia agencji Moody’s o polskiej gospodarce była korzystna, to jednak złoty dostał również ostrzeżenie przed możliwym obniżeniem ratingu. Na niekorzyść rodzimej waluty wpływają również umacniające się oczekiwania wobec grudniowej decyzji Fed. Dziś średnia wartość dolara osiągnęła poziom 3,84 PLN.
USD/PLN
Silny skok
Tam, gdzie pojawia się ryzyko, pojawia się apetyt na bezpieczeństwo. Zaspokojony on został przez franka szwajcarskiego, który wykonał dziś ruch w górę o +0,46%. Chociaż rynek walutowy ceni sobie stabilność, to jednak wczorajsza decyzja o odwołaniu ze stanowiska Ministra Finansów Pawła Szałamachy, została dobrze przez niego odebrana. Może dlatego, że pogłoski na ten temat pojawiły się już wcześniej. Dzisiejsze osłabienie polskiej waluty może być związane z ostrzeżeniem, co do kolejnej oceny zdolności kredytowej kraju. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,95 PLN.
CHF/PLN
Niepewność się utrzymuje
Można powiedzieć, że w czasie ciążącego nad funtem ryzyka związanego z Brexitem, każde dane na temat kondycji gospodarczej Wielkiej Brytanii są ważne, jednak na te obrazujące wpływ podjętej w czerwcu decyzji, najprawdopodobniej rynek będzie musiał poczekać do momentu, aż pojawią się szczegóły na temat zasad opuszczenia struktur Unii Europejskiej. Dzisiejsze odczyty z UK okazały się być przybliżone do oczekiwań i wsparły wzrost funta, którego średnia wartość wyniosła dziś 5,00 PLN.
GBP/PLN