Poranny komentarz walutowy 20.05.2016

Koniec tygodnia przynosi osłabienie złotego wobec większości walut. Na rynek powraca temat czerwcowej podwyżki stóp procentowych w USA. Pojawia się coraz więcej sygnałów świadczących o tym, że to właśnie ten termin jest najbardziej prawdopodobny.

Główna para walutowa po dość zmiennej czwartkowej sesji rozpoczęła dzień stabilnie. Kurs euro utrzymuje się na pograniczu poziomów 1,11-1,12. Piątek będzie uboższy o dane makro. Poznamy jedynie bilans płatniczy ze Strefy Euro oraz wartość sprzedaży domów na rynku wtórnym ze Stanów Zjednoczonych. Wczorajsza wypowiedz przedstawiciela Fedu z nowego Jorku (William Dudley) potwierdza, że czerwiec jest brany pod uwagę, jako termin kolejnej podwyżki stóp procentowych. Średnia wartość euro podczas dzisiejszej sesji wyniosła 1,12 USD.

Złoty na koniec tygodnia słabnie wobec euro. Kurs dotarł do poziomu 4,40. Podobnie sytuacja wygląda na parze z dolarem i frankiem, choć poranek na to nie wskazuje. Kurs dolara nieznacznie się osłabił do 3,93, a frank z 3,97 zszedł do 3,96. Funt brytyjski po dwóch dniach silnych wzrostów dzisiejszą sesję rozpoczął od spadków. Kurs z poziomu 5,74 spadł do 5,72. Aktualnym czynnikiem ryzyka dla naszej waluty jest utrzymujący się niepokój związany z zamieszaniem wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Ważne wydarzenia gospodarcze, na które warto zwrócić jeszcze dziś uwagę:

  • Bilans płatniczy – Strefa Euro
  • Koniunktura gospodarcza – Polska
  • Sprzedaż domów na rynku wtórnym – USA.
20.05.2016
Trześniowski