Zdrowa złotówka w chorych czasach. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 28.09.-2.10.2020
Zdrowa złotówka w chorych czasach. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 28.09.-2.10.2020
Prezydent Trump zaczyna dziesięciodniową kwarantannę, Wielka Brytania psuje nastrój wokół Brexitu, w Polsce rekordowa ilość zakażeń koronawirusem i lekka podwyżka cen.
Główny Urząd Statystyczny podał, że we wrześniu inflacja wyniosła 3,2 procent w ujęciu rocznym, ceny dóbr i usług we wrześniu podrożały o 0,2 procent w stosunku do sierpnia. Spadły z kolei o 3,4 procent nastroje konsumenckie, które bada Instytut Badania Opinii i Rynku Gfk. Według badania najbardziej spadła obecnie skłonność do zakupów (z 0,8 do -6,9 procent), ale konsumenci nie oceniają również pozytywnie bieżącej sytuacji finansowej gospodarstw domowych. Delikatnie wzrasta też PMI dla przemysłu, nie zmienia to jednak faktu, że od listopada 2018 roku warunki w tym sektorze nieustannie się pogarszają. Prezydent Donald Trump w piątek poinformował świat o tym, że on i jego żona są zakażeni koronawirusem. Giełda zareagowała natychmiast, w kursach walut ta informacja wywołała mniejsze zamieszanie.
Dane makro z największej gospodarki świata wywołują ambiwalentne emocje. Znacząco wzrasta indeks zaufania gospodarstw domowych w USA oraz chicagowski indeks PMI. Niezłe informacje płyną również z rynku pracy, Raport Challengera o planowanej liczbie zwolnień w USA pokazuje, że nie jest spodziewane powiększanie liczby nieaktywnych zawodowo, jednocześnie po raz kolejny spada liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Słabo za to wyglądają dane dotyczące PKB, bo w drugim kwartale USA odnotowało spadek o 31,4 procent w ujęciu zanualizowanym kwartał do kwartału. Wyjątkowego zadowolenia nie wywołuje też finalny wynik indeksu PMI dla przemysłu, prognozowano tu wzrost wyższy niż ten faktyczny (53,2 wobec spodziewanego 53,7 pkt). Finalne PMI dla przemysłu w Strefie Euro wyższe od oczekiwań, najlepiej sytuacja wygląda na rynku niemieckim (56,4 pkt). Ale i polskie, i czeskie PMI utrzymują pozytywne odczyty kondycji sektora przemysłowego.
Łatwy rozwód między Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem zdaje się odchodzić w niepamięć. Z końcem września Wielka Brytania miała usunąć z projektu ustawy o rynku wewnętrznym sprzeczne względem porozumienia z Unią Europejską zapisy. Nie udało się. Komisja Europejska skierowała więc do rządu brytyjskiego wezwanie do usunięcia uchybienia. Dodatkowo nadal nie ma pewności co do możliwości osiągnięcia kompromisu w sprawie pomocy publicznej. Niepewna sytuacja widoczna była od razu w podwyższonej zmienności pary GBP/USD i osłabieniu brytyjskiej waluty.
Euro w lepszej formie
Wbrew pozorom ani chaotyczna debata prezydencka w USA, ani zakażenie koronawirusem u Donalda Trumpa nie zmieniło wiele w relacji euro do dolara. Nie da się jednak ukryć, że eurodolar poprawił kondycję w stosunku do sytuacji sprzed tygodnia. Ostatni piątek kończyliśmy na poziomie 1,16, a dziś mamy średni kurs w parze EUR/USD na poziomie:
EUR/USD
Lekki oddech
We wtorek kurs euro skoczył na poziom prawie 4,60 zł, ale od tego momentu euro jest coraz tańsze. Koniec tygodnia to spadek wartości waluty europejskiej w stosunku do złotówki. Dziś w parze EUR/PLN średni kurs to:
EUR/PLN
Tańszy dolar
Dolar najdroższy był w tym tygodniu we wtorek, od tamtego momentu cena amerykańskiej waluty podskoczyła nieznacznie tylko w piątkowy poranek. Ostatni dzień pracy w tym tygodniu przynosi średni kurs w parze USD/PLN na poziomie:
USD/PLN
Złoty zyskuje
Zmiana w wycenie szwajcarskiej waluty nie jest może wyjątkowo znacząca, ale kierunek jest stały i frank tanieje. Do osiągnięcia minimum z początku września jeszcze daleko. Średni kurs w piątkowe popołudnie w parze CHF/PLN kończy się na poziomie:
CHF/PLN
Funt znów nieco tańszy
Początek tygodnia był dla złotówki trudny, ale kolejne dni pozwoliły polskiej walucie na delikatne odbicie i zejście poniżej psychologicznej granicy pięciu złotych. Pod koniec tygodnia słaby – z uwagi na zamieszanie wokół Brexitu – funt wyceniany jest na:
Prezydent Trump zaczyna dziesięciodniową kwarantannę, Wielka Brytania psuje nastrój wokół Brexitu, w Polsce rekordowa ilość zakażeń koronawirusem i lekka podwyżka cen.
Główny Urząd Statystyczny podał, że we wrześniu inflacja wyniosła 3,2 procent w ujęciu rocznym, ceny dóbr i usług we wrześniu podrożały o 0,2 procent w stosunku do sierpnia. Spadły z kolei o 3,4 procent nastroje konsumenckie, które bada Instytut Badania Opinii i Rynku Gfk. Według badania najbardziej spadła obecnie skłonność do zakupów (z 0,8 do -6,9 procent), ale konsumenci nie oceniają również pozytywnie bieżącej sytuacji finansowej gospodarstw domowych. Delikatnie wzrasta też PMI dla przemysłu, nie zmienia to jednak faktu, że od listopada 2018 roku warunki w tym sektorze nieustannie się pogarszają. Prezydent Donald Trump w piątek poinformował świat o tym, że on i jego żona są zakażeni koronawirusem. Giełda zareagowała natychmiast, w kursach walut ta informacja wywołała mniejsze zamieszanie.
Dane makro z największej gospodarki świata wywołują ambiwalentne emocje. Znacząco wzrasta indeks zaufania gospodarstw domowych w USA oraz chicagowski indeks PMI. Niezłe informacje płyną również z rynku pracy, Raport Challengera o planowanej liczbie zwolnień w USA pokazuje, że nie jest spodziewane powiększanie liczby nieaktywnych zawodowo, jednocześnie po raz kolejny spada liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Słabo za to wyglądają dane dotyczące PKB, bo w drugim kwartale USA odnotowało spadek o 31,4 procent w ujęciu zanualizowanym kwartał do kwartału. Wyjątkowego zadowolenia nie wywołuje też finalny wynik indeksu PMI dla przemysłu, prognozowano tu wzrost wyższy niż ten faktyczny (53,2 wobec spodziewanego 53,7 pkt). Finalne PMI dla przemysłu w Strefie Euro wyższe od oczekiwań, najlepiej sytuacja wygląda na rynku niemieckim (56,4 pkt). Ale i polskie, i czeskie PMI utrzymują pozytywne odczyty kondycji sektora przemysłowego.
Łatwy rozwód między Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem zdaje się odchodzić w niepamięć. Z końcem września Wielka Brytania miała usunąć z projektu ustawy o rynku wewnętrznym sprzeczne względem porozumienia z Unią Europejską zapisy. Nie udało się. Komisja Europejska skierowała więc do rządu brytyjskiego wezwanie do usunięcia uchybienia. Dodatkowo nadal nie ma pewności co do możliwości osiągnięcia kompromisu w sprawie pomocy publicznej. Niepewna sytuacja widoczna była od razu w podwyższonej zmienności pary GBP/USD i osłabieniu brytyjskiej waluty.
Euro w lepszej formie
Wbrew pozorom ani chaotyczna debata prezydencka w USA, ani zakażenie koronawirusem u Donalda Trumpa nie zmieniło wiele w relacji euro do dolara. Nie da się jednak ukryć, że eurodolar poprawił kondycję w stosunku do sytuacji sprzed tygodnia. Ostatni piątek kończyliśmy na poziomie 1,16, a dziś mamy średni kurs w parze EUR/USD na poziomie:
EUR/USD
Lekki oddech
We wtorek kurs euro skoczył na poziom prawie 4,60 zł, ale od tego momentu euro jest coraz tańsze. Koniec tygodnia to spadek wartości waluty europejskiej w stosunku do złotówki. Dziś w parze EUR/PLN średni kurs to:
EUR/PLN
Tańszy dolar
Dolar najdroższy był w tym tygodniu we wtorek, od tamtego momentu cena amerykańskiej waluty podskoczyła nieznacznie tylko w piątkowy poranek. Ostatni dzień pracy w tym tygodniu przynosi średni kurs w parze USD/PLN na poziomie:
USD/PLN
Złoty zyskuje
Zmiana w wycenie szwajcarskiej waluty nie jest może wyjątkowo znacząca, ale kierunek jest stały i frank tanieje. Do osiągnięcia minimum z początku września jeszcze daleko. Średni kurs w piątkowe popołudnie w parze CHF/PLN kończy się na poziomie:
CHF/PLN
Funt znów nieco tańszy
Początek tygodnia był dla złotówki trudny, ale kolejne dni pozwoliły polskiej walucie na delikatne odbicie i zejście poniżej psychologicznej granicy pięciu złotych. Pod koniec tygodnia słaby – z uwagi na zamieszanie wokół Brexitu – funt wyceniany jest na:
GBP/PLN