Zmiany zachodzące na rynku walutowym są bardzo dynamiczne i czasami nieprzewidywalne. W tym tygodniu właśnie tak było. Kurs funta zanotował duży wzrost, natomiast przedział wahań głównej pary walutowej wykraczał ponad przeciętną. Pozytywnym zaskoczeniem dla inwestorów były dane dotyczące chińskiej gospodarki.
Dolar spowalnia na koniec tygodnia
Amerykańska waluta podczas minionego tygodnia eksponowała swoją siłę. Umocnienie euro do 1,1460 podczas wtorkowej sesji nie wskazywały na to, że osłabi się ono w kolejnych dniach do wartości 1,1238. Tę dużą zmienność wywołały zarówno dane makroekonomiczne ze Strefy Euro, USA, jak i Chin. To właśnie one zaskoczyły inwestorów najbardziej. Wzrost eksportu, produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w Chińskiej Republice Ludowej uspokoił rynki finansowe. Średni kurs euro na koniec tygodnia wyniósł 1,12 USD.
EUR/USD
Źródło: biznes.pl
Dane o inflacji
Złoty rozpoczął tydzień od publikacji danych o inflacji, która okazała się zgodna z oczekiwaniami rynku. Deflacja w Polsce znajduje się na poziomie 0,9%. Euro natomiast oprócz reakcji na kilka mniej znaczących publikacji umocniło się do poziomu 4,30 po podaniu danych również o inflacji, ale dla Strefy Euro. Wykazała ona niewielki wzrost. Zakres wahań pary EUR/PLN mieścił się w przedziale 4,26-4,30. Na zakończenie tygodnia średni kurs wspólnej waluty wyniósł 4,29 PLN.
EUR/PLN
Źródło: biznes.pl
Kwietniowe maksimum
Dolar po niewielkim osłabieniu w poniedziałek, umocnił się wobec złotego o prawie 10 gr. Zmiana sentymentu na rynku umożliwiła amerykańskiej walucie powrót do wzrostów, którego owocem było nowe maksimum 3,82 – mimo że opublikowane w tym tygodniu dane makro dla USA nie należały do najlepszych. Wynik sprzedaży detalicznej lekko rozczarował uczestników rynku, już nie wspominając o inflacji CPI, która wyniosła w ujęciu rocznym 0,9% wobec 1,1% prognozowanej. Nastroje na rynku były jednak na tyle dobra, że dolar dopiero na koniec tygodnia zaczął osłabiać się wobec złotego. Średni kurs dolara wyniósł 3,81 PLN.
USD/PLN
Źródło: biznes.pl
3,95 brzmiało groźnie
Notowania pary CHF/PLN były jednymi z najbardziej zmiennych w tym tygodniu. Poniedziałkowy prawie trzygroszowy spadek, następnie spory wzrost. Każdy dzień wyglądał inaczej, a nie można było przewidzieć jak będzie wyglądał następny. Przedział wahań na tej parze mieścił się między 3,91 a 3,95. Oprócz czynników ogólnoświatowych na szwajcarskim gruncie pojawiły się informacje o tym, że przewartościowany frank zaczyna zauważalnie doskwierać tamtejszej gospodarce. Stąd plan na obniżenie stóp procentowych i którym ostatnio wspominał prezes SNB T. Jordan. Średni kurs CHF na zakończenie tygodnia wyniósł 3,93 PLN.
CHF/PLN
Źródło: biznes.pl
Ponad dziesięciogroszowy wzrost
Funt brytyjski podrożał o ponad 10 gr. To bardzo duża zmiana po długim okresie spadków wartości tej waluty. Przyczyną takiej zmiany był m.in. wzrost inflacji producenckiej w Wielkiej Brytanii. Istotnym wydarzeniem dla funta była również decyzja Banku Anglii o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie oraz wskazanie Brexitu, jako realnego zagrożenia dla gospodarki oraz kursu GBP. Średnia wartość funta szterlinga na koniec tygodnia wyniosła 5,38 PLN.
Zmiany zachodzące na rynku walutowym są bardzo dynamiczne i czasami nieprzewidywalne. W tym tygodniu właśnie tak było. Kurs funta zanotował duży wzrost, natomiast przedział wahań głównej pary walutowej wykraczał ponad przeciętną. Pozytywnym zaskoczeniem dla inwestorów były dane dotyczące chińskiej gospodarki.
Dolar spowalnia na koniec tygodnia
Amerykańska waluta podczas minionego tygodnia eksponowała swoją siłę. Umocnienie euro do 1,1460 podczas wtorkowej sesji nie wskazywały na to, że osłabi się ono w kolejnych dniach do wartości 1,1238. Tę dużą zmienność wywołały zarówno dane makroekonomiczne ze Strefy Euro, USA, jak i Chin. To właśnie one zaskoczyły inwestorów najbardziej. Wzrost eksportu, produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w Chińskiej Republice Ludowej uspokoił rynki finansowe. Średni kurs euro na koniec tygodnia wyniósł 1,12 USD.
EUR/USD
Źródło: biznes.pl
Dane o inflacji
Złoty rozpoczął tydzień od publikacji danych o inflacji, która okazała się zgodna z oczekiwaniami rynku. Deflacja w Polsce znajduje się na poziomie 0,9%. Euro natomiast oprócz reakcji na kilka mniej znaczących publikacji umocniło się do poziomu 4,30 po podaniu danych również o inflacji, ale dla Strefy Euro. Wykazała ona niewielki wzrost. Zakres wahań pary EUR/PLN mieścił się w przedziale 4,26-4,30. Na zakończenie tygodnia średni kurs wspólnej waluty wyniósł 4,29 PLN.
EUR/PLN
Źródło: biznes.pl
Kwietniowe maksimum
Dolar po niewielkim osłabieniu w poniedziałek, umocnił się wobec złotego o prawie 10 gr. Zmiana sentymentu na rynku umożliwiła amerykańskiej walucie powrót do wzrostów, którego owocem było nowe maksimum 3,82 – mimo że opublikowane w tym tygodniu dane makro dla USA nie należały do najlepszych. Wynik sprzedaży detalicznej lekko rozczarował uczestników rynku, już nie wspominając o inflacji CPI, która wyniosła w ujęciu rocznym 0,9% wobec 1,1% prognozowanej. Nastroje na rynku były jednak na tyle dobra, że dolar dopiero na koniec tygodnia zaczął osłabiać się wobec złotego. Średni kurs dolara wyniósł 3,81 PLN.
USD/PLN
Źródło: biznes.pl
3,95 brzmiało groźnie
Notowania pary CHF/PLN były jednymi z najbardziej zmiennych w tym tygodniu. Poniedziałkowy prawie trzygroszowy spadek, następnie spory wzrost. Każdy dzień wyglądał inaczej, a nie można było przewidzieć jak będzie wyglądał następny. Przedział wahań na tej parze mieścił się między 3,91 a 3,95. Oprócz czynników ogólnoświatowych na szwajcarskim gruncie pojawiły się informacje o tym, że przewartościowany frank zaczyna zauważalnie doskwierać tamtejszej gospodarce. Stąd plan na obniżenie stóp procentowych i którym ostatnio wspominał prezes SNB T. Jordan. Średni kurs CHF na zakończenie tygodnia wyniósł 3,93 PLN.
CHF/PLN
Źródło: biznes.pl
Ponad dziesięciogroszowy wzrost
Funt brytyjski podrożał o ponad 10 gr. To bardzo duża zmiana po długim okresie spadków wartości tej waluty. Przyczyną takiej zmiany był m.in. wzrost inflacji producenckiej w Wielkiej Brytanii. Istotnym wydarzeniem dla funta była również decyzja Banku Anglii o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie oraz wskazanie Brexitu, jako realnego zagrożenia dla gospodarki oraz kursu GBP. Średnia wartość funta szterlinga na koniec tygodnia wyniosła 5,38 PLN.
GBP/PLN
Źródło: biznes.pl