To w górę, to w dół. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 07-11.05.2018
To w górę, to w dół. Podsumowanie tygodnia. Komentarz walutowy 07-11.05.2018
W ostatnich dniach emocje rynku kumulowały się głównie wokół dolara, który zdołał umocnić pozycję w głównej parze walutowej. W połowie tygodnia przyszło jednak odreagowanie – co dodało z kolei sił złotemu. Wśród wydarzeń kształtujących nastroje inwestorów w tym czasie należy wymienić decyzję Donalda Trumpa w sprawie Iranu oraz dane z USA.
Dolar wciąż ma siłę
Atmosfera na rynku pozostaje prodolarowa, mimo że w tym tygodniu aprecjacja w głównej parze została wyhamowana. Nie należy jednak zapominać, że inwestorzy w swoich kalkulacjach zwracają w dużej mierze uwagę na działania banków centralnych, a w zestawieniu Fed-ECB to ten pierwszy bank cechuje się ostrzejszą polityką. Bodźcem, który powstrzymał przed weekendem dolara przed kontynuowaniem wzrostu, była zaprezentowana w czwartek inflacja konsumencka w USA. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,19 USD.
EUR/USD
Źródło: bankier.pl
Oddech dla złotego
Sytuacja w głównej parze przełożyła się na zachowanie EUR/PLN, gdzie doszło do znaczącego osłabienia polskiej waluty. Po ogłoszeniu dość spodziewanej decyzji Donalda Trumpa o wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia nuklearnego sytuacja na rynku nieco się uspokoiła, a awersja do ryzyka zmniejszyła się. Złotemu wciąż jednak daleko do wartości prezentowanych jeszcze miesiąc temu. W kalendarzu europejskim niewiele się działo. Rynek zwrócił uwagę na słabszy odczyt indeksu Sentix i odczyty z Niemiec. Dziś średni kurs euro wyniósł 4,25 PLN.
EUR/PLN
Źródło: bankier.pl
Tydzień z dolarem
Tydzień dla dolara rozpoczął się wystąpieniami bankierów z Fed. We wtorek wypowiedział się również prezes Rezerwy – Jerome Powell, jednak jego słowa nie przyniosły nic nowego. Zaznaczył on jedynie, że Fed jest zadowolony z tego jak rynek wycenia ścieżkę podwyżek. Później mieliśmy decyzję Donalda Trumpa w sprawie Iranu. W środę natomiast opublikowane zostały dane o inflacji konsumenckiej za kwiecień, która zaprezentowały się poniżej prognoz. Dziś średni kurs USD/PLN wyniósł 3,55.
USD/PLN
Źródło: bankier.pl
Bez krajowych danych
W ślad za dolarem podążał frank szwajcarski, który w środę osiągnął wartość 3,61 PLN. Następnie waluta wycofała się. W tym tygodniu krajowy kalendarz danych pozostał pusty. Warto jednak zauważyć, że reakcja złotego na ewentualne odczyty z Polski jest ograniczona, a to za sprawą gołębiej postawy Rady Polityki Pieniężnej. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,56 PLN.
CHF/PLN
Źródło: bankier.pl
Jeszcze nie czas na podwyżkę
W ostatnich dniach nie zabrakło natomiast informacji ze Wielkiej Brytanii. Odbyło się również posiedzenie BoE w sprawie stóp procentowych. Mimo że jeszcze kilka tygodniu temu rynek spodziewał się podwyżki w maju, to opublikowane do tego czasu dane zgasiły oczekiwania w tej kwestii. Bank nie wycofuje się jednak z możliwości trzykrotnego podniesienia stóp na przestrzeni trzech lat. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,83 PLN.
GBP/PLN
W ostatnich dniach emocje rynku kumulowały się głównie wokół dolara, który zdołał umocnić pozycję w głównej parze walutowej. W połowie tygodnia przyszło jednak odreagowanie – co dodało z kolei sił złotemu. Wśród wydarzeń kształtujących nastroje inwestorów w tym czasie należy wymienić decyzję Donalda Trumpa w sprawie Iranu oraz dane z USA.
Dolar wciąż ma siłę
Atmosfera na rynku pozostaje prodolarowa, mimo że w tym tygodniu aprecjacja w głównej parze została wyhamowana. Nie należy jednak zapominać, że inwestorzy w swoich kalkulacjach zwracają w dużej mierze uwagę na działania banków centralnych, a w zestawieniu Fed-ECB to ten pierwszy bank cechuje się ostrzejszą polityką. Bodźcem, który powstrzymał przed weekendem dolara przed kontynuowaniem wzrostu, była zaprezentowana w czwartek inflacja konsumencka w USA. Dziś średnia wartość euro wyniosła 1,19 USD.
EUR/USD
Oddech dla złotego
Sytuacja w głównej parze przełożyła się na zachowanie EUR/PLN, gdzie doszło do znaczącego osłabienia polskiej waluty. Po ogłoszeniu dość spodziewanej decyzji Donalda Trumpa o wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia nuklearnego sytuacja na rynku nieco się uspokoiła, a awersja do ryzyka zmniejszyła się. Złotemu wciąż jednak daleko do wartości prezentowanych jeszcze miesiąc temu. W kalendarzu europejskim niewiele się działo. Rynek zwrócił uwagę na słabszy odczyt indeksu Sentix i odczyty z Niemiec. Dziś średni kurs euro wyniósł 4,25 PLN.
EUR/PLN
Tydzień z dolarem
Tydzień dla dolara rozpoczął się wystąpieniami bankierów z Fed. We wtorek wypowiedział się również prezes Rezerwy – Jerome Powell, jednak jego słowa nie przyniosły nic nowego. Zaznaczył on jedynie, że Fed jest zadowolony z tego jak rynek wycenia ścieżkę podwyżek. Później mieliśmy decyzję Donalda Trumpa w sprawie Iranu. W środę natomiast opublikowane zostały dane o inflacji konsumenckiej za kwiecień, która zaprezentowały się poniżej prognoz. Dziś średni kurs USD/PLN wyniósł 3,55.
USD/PLN
Bez krajowych danych
W ślad za dolarem podążał frank szwajcarski, który w środę osiągnął wartość 3,61 PLN. Następnie waluta wycofała się. W tym tygodniu krajowy kalendarz danych pozostał pusty. Warto jednak zauważyć, że reakcja złotego na ewentualne odczyty z Polski jest ograniczona, a to za sprawą gołębiej postawy Rady Polityki Pieniężnej. Dziś średnia wartość franka wyniosła 3,56 PLN.
CHF/PLN
Jeszcze nie czas na podwyżkę
W ostatnich dniach nie zabrakło natomiast informacji ze Wielkiej Brytanii. Odbyło się również posiedzenie BoE w sprawie stóp procentowych. Mimo że jeszcze kilka tygodniu temu rynek spodziewał się podwyżki w maju, to opublikowane do tego czasu dane zgasiły oczekiwania w tej kwestii. Bank nie wycofuje się jednak z możliwości trzykrotnego podniesienia stóp na przestrzeni trzech lat. Dziś średnia wartość funta wyniosła 4,83 PLN.
GBP/PLN